crossowiec

pro. pokaż no którąs z tych "zwieśniaczałych" siódemek, w okolicach 30 tysięcy, bo wydaje mi się że rozgladałeś się chyba w tych w przedziale10-12, czyli takich "aby było" "tanie mięso psy jedzą" chesz mieć porządny samochód to trzeba dać wściekłe pieniądze

ta technika to rękawiczki tak to zwą :D

dokładnie, tak jak ks-rider napisał przecież to ze stu kilometrów śmierdzi oszustwem, gdzie sens, gdzie logika? porywać się na takie coś...no i tym bardziej mnie dziwi postawa autora tematu, byłeś kiedyś w UK z tego co piszesz, pracowałeś z obcokrajowcami, nie nauczyłeś się niczego? oczy trzeba mieć szeroko otwarte, pozdr.

baba_zanetti dzieki za info :) pisz co myślisz o tej kawie, chętnie poczytam :) rozmawiałem z właścicielem i może z wielkim bólem serca za 9.500 będzie do wzięcia, bez tych kufrów, opona tył jest do wymiany, wszystkie zdjęcia robione prawej strony praktycznie, nie widać w ogóle co z lewej się dzieje, nie wiadomo jak ma się stan napędu, więc tak jak i przy gixerze zakładam że trzeba by wymienić bo nic nie wspomniał o tym aby coś było tam zmieniane...więc licho biednie, licząc zestaw napędowy, oponę, transport, wymianę oleju i filtrów to wychodzi około 10.800, w gixerze też wliczam transport, wymianę napędu, opony, oraz oleju i filtrów, obszycie siedzenia pasażera na nowo, oraz pryśnięcie plastików przez sąsiada lakiernika, jakieś 9.300, więc mieszczę się w swoim budżecie, oczywiście zakładając że w obydwu skrzynia, silnik, geometria jest bez zastrzeżeń, a to już na miejscu do ocenienia. do Gixera jestem zdecydowanie bardziej przekonany, i to nie ze względu na cenę, od dawna już kiedy zamierzałem zakupić sporta, wybór padł na Gixera, patrzyłem jeszcze na zx9 oraz 900rr, ale w głębi serca wiedziałęm że wyjście jest tylko jedno: Gixer w Gixerze nie przeszkadza mi że jest ryśnięty lewą stroną, w porównaniu do niby nie skażonej kawy, liczy się mechanika i ogólna sprawność, więcej słychać złego o kawie niż o Suzuki, i to wynika nie jedynie z użytkowania, a z linii produkcyjnej, wiemy o ramach w Kawie i panewkach...fakt że ten akurat jest już poliftingowy więc może i pozbawiony tych bolączek, ale jednak posmak pozostaje, poza tym, nie ukrywam że wygląd ma istotną rolę dla mnie, i najzwyczajniej Suzuki po prostu wygląda szałowo,od zawsze zwracały moją uwagę, zx9 nie podoba mi się aż tak, z czystej przyjemności chcę jeździć sprzętem który mi się podoba, nie ten to będzie następny, ale kupić Kawę bo wydaje się w lepszym stanie wizualnie, i bic się w pierś że to nie to czego chciałem, to wole nie.cała przyjemność w kosmetycznym dopieszczeniu motocykla przed sezonem, Suzi tego właśnie wymaga. ale esej zrobiłem ku*wa, wybaczcie

zgodnie z obietnicą sprzedającego dostałem zdjęcie okolicy półki, lag i główki ramy jak oceniacie te okolice wszystko wygląda chyba jak należy? http://img600.imageshack.us/i/pc183603.jpg/ http://img820.imageshack.us/i/pc183604.jpg/ http://img151.imageshack.us/i/pc183605.jpg/

ha, faktycznie, zrobiony jakiś przeszczep nie wiadomo z czego...kilka razy te ogłoszenie mi se przez oczy przewinęło i nawet nie zauważyłem że lagi od innego motonga są

spokojnie, to dopiero pierwszy sprzęt na tapecie, zima jeszcze długa :D myślę że mała inwestycja w tą maszynę i nie była by zła :) no ale to powoli, ciągle przeglądam ogłoszenia....

dzięki za wskazówki, dziury nie ma, właściciel odpisał że jest tylko z wierzchu zdarty ten dekiel co do tych śrub to mówisz o tych które trzymają zbiornik przy kierownicy? no łądna ładna ze zdjęć ta zx9, ale to nie Gixer :) poza tym 10.000 to maximum mojego funduszu, muszę się trochę pilnować

z wymianą oleju jasna sprawa:) co do krążenia tego płynu pod tym deklem to miałem na myśli ewentualne ryzyko wycieków :D jeśli teraz nie jest rozszczelniony to już sam się nie rozszczelni, a i tak u mnie kwalifikuje się on do wymiany :) patrz jak wyżej: wymiana jeśli już, spawy odpadają nawet mojej WSK nie profanuje spawami :) zresztą ten dekiel chyba z magnezu, więc ciągnie się jak flaki z olejem podczas spawania... cytuję: " Panie, coś Pan " :)

takiej możliwości że miał bym zakupić sprzęt bez przejechania się to nawet nie biorę pod uwagę, przejazd musi być, chociaż by sprawdzić jak zmienia biegi, jak hamuje, jak przyspiesza, jak się zachowuje w zakręcie. oczywiście w rozmowie telefonicznej zawsze zwracam uwagę że będę chciał odbyć jazdę próbną motocyklem, jeśli delikwent nie wyraża zgody to nie ma o czym mówić dalej. trzeba poczekać aż śnieg trochę odpuści żeby trochę suchego asfaltu się znalazło. Bimbak to niby racja, ale jednak trochę razi ten dekiel i wolał bym dmuchać na zimne, aby nic z niego nie zechciało zacząć kapać w niedługim czasie. chyba że to tylko dekiel właśnie od alternatora gdzie nie krąży żaden płyn ustrojowy :)

muszę się upewnić od czego on jest, czy są możliwe stamtąd jakieś wycieki, jeśli nie to jeszcze da sie z niego coś zrobić. cenę to przez sms myślałem dobijać, najlepsza opcja chyba.... :) oczywiście że na miejscu, ale chce wybadać najpierw wszystko co ile może kosztować w razie wymiany, żeby nie dać się zaskoczyć, taki mały wywiad środowiskowy robię :)

Vector toć można i różowe okulary założyć i wcale nie widać że był położony na lewą stronę :D powiedzcie lepiej od czego ten dekiel jest bo nie wiem czego szukać :) Limo no własnie i dlatego wliczam w cenę od razu zakup nowego napędu, dla sprzedającego to nawet jeśli był by wyciągnięty jak anakonda to i tak było by jeszcze "sporo naciągu" wszystko jest kwestią zbicia ceny

Vector za 8 koła :D a więc tak dostałem zdjęcia, ale tylko 3 :D ponieważ na razie nie ma innych ale powiedział że zrobi i przyśle. ale przysłał troche dokładniejsze lewej strony tak jak chciałem wrzucę jedno najlepiej obrazujące sytuację. o ile plastiki mnie nie martwia bo to bym zrobił, to ten dekiel mnie troche martwi, bo zdarty jest, i pytanie czy to by przeszkadzało w dalszym uzytkowaniu czy nie, może wiecie od czego ten dekiel jest, czy jest to pokrywa od alternatora? jest takich sporo na allegro więc jeśli bym to znalazł to niech opuszcza na ten dekiel, z takim nie będę jeździł. poza tym opona tym do wymiany mówi, łańcuch ma jeszcze sporo naciągu,jak na razie z braku większej ilości zdjęć, mówi że zapewnia mnie że nigdzie nic nie było kręcone, spawane, prostowane, wszystko jest proste, sprawne tak jak powinno być, a silnik pracuje bardzo łądnie i cicho, biegi nie wyskakują, motocykl prowadzi się absolutnie pewnie i prosto. no zdjęcia ma jeszcze dosłać oczywiście że doliczam do tej kwoty z góry, koszt ew. tego dekla, opona, zestaw napędowy bo ja nie wiem co to znaczy sporo naciągu :) oraz olej z filtrem, a więc plus/minus 1100-1200 zł tak więc cena sprzętu wynosiła by około 9 tysięcy, oczywiście jesli nic już nie utarguje, no ale zyskuje nową oponę, zestaw napędowy, filtr, olej, no i ten dekiel ew. oceńcie, i od czego ten dekiel jest dokłądnie? oto fotka: http://img576.imageshack.us/f/pa043367.jpg/

znam z autopsji niestety... napisałem już właścicielowi z prośba o aktualne zdjęcia więc czekam

myślałem że z prawej tez nie ma, albo że jest co najmniej trochę zdarty i dlatego taki krótki nie mogę się dopatrzeć ze zdjęcia czy ta regulacja linki sprzęgła jest już tak wyciągnięta czy to prowadnica ma taką sporą długość

staniał to fakt :) śledzę go od początku na allegro z tych minusów to te przetarcie, trochę chyba napis schodzi ze zbiornika z lewej strony, widziałem chyba taśmę, gdzieś na przewodach przy kierownicy, nie wiem tylko czy na elektrycznych czy na hamulcowym, rzućcie okiem, no i ciężarki na kierownicy, jakby to powiedzieć hm nie ma ich? albo się skończyły:)a i siedzenie pasażera rozdarte delikutaśnie, chyba tyle... więcej to chyba tylko na żywo można powiedzieć?

Witajcie, od jakiegoś czasu rozglądam się za jednośladem, konkretnie Gixerem, jakiś czas temu już wpadło mi w oko te ogłoszenie, 1,5 miesiąca wstecz moto było wystawione za coś troche ponad 9 tys. teraz cena jest 7.990 czy coś możecie powiedzieć wstepnie z tych zdjęć o tym motocyklu, co sie nie zgadza, nie pasuje? na pewno nie jest to 2001 rok tylko 2000 pisałem do człowieka o aktualne zdjęcia, więc jak dostanę to się podzielę, z góry dzięki za informacje na co się wyczulić http://allegro.pl/suzuki-gsxr-gsx-r-750-60...1353608875.html

Witam, tak jak w temacie sprzedam buty do motocrossu, enduro , szczegóły w aukcji, naprawdę warto, polecam. http://allegro.pl/gaerne-racing-buty-cross...1371021479.html

Witajcie, tak jak w temacie, szczegóły i dane w aukcji http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=1369401827 pozdrawiam

Pan I Stwórca kazał miłować bliźniego :D a Ty tak mu życzysz? :D

co racja to racja, kosmetyczne sprawy wizerunku zawsze można dopracować samemu, jesli ktoś ma odrobinę zacięcia, ważne aby technicznie wszystko grało. jesli sie nakręciłeś to jedź i zobacz, weź kogos koniecznie do studzenia emocji :) 5 koła to nie dużo zdaje się za VTR-ke, fakt że oceniany motocykl pierwszej klasy nie ejst, ale za taką cenę warto się przejechać nawet taki kawałek, istota to strona techniczna motocykla, przede wszystkim,

Panowie pomijając motocykl, rzućcie okiem na pierwszym zdjęciu w lewy górny róg, co widzicie? hahahahah.... co do motocykla, to widać faktycznie że pomalowana, na dodatek nie ładnie :/ jeśli artysta tak sie przyłożył do lakierowania to ciekawe w jakim stanie jest silnik..kolego jaka cena za to jest bo pewnie wiesz już?

luz ja się nie obruszam, zapytałem ciekaw bo właśnie wiele słyszałem że na dole obrotów mało się dzieje w 600 tach, trzeba je kręcić żeby polecieć, tego chciał bym uniknąć, dlatego chce coś bardziej "porywczego" pozdr :flesje:

do tego dziewczyny przy tysioncach zdejmuja majtki przez głowę, przy 600 jedynie sikną w bieliznę :D kochajmy tysionce bo 600 tki nie zapewnią takich doznań :D

najlepiej niech każdy jeździ tym czym chce,na co go stać, i na czym uważa według własnego uznania.jeśli dana sztuka przerośnie jeźdźca, czy też nie zadowoli go, zawsze można sprzedać i wsiąść na coś innego. pitersky jak Ci się lata na nie zabawnej 600 tce