Unek

tzn wg ciebie brak reakcji po odpięciu silnika krokowego bedzie swiadczyc o jego awarii czy tez wlasnie dostępie lewego powietrza.

Witam, prosiłbym o pomoc gdzie szukać usterki. Sytuacja wyglada następująco: po zdjęciu nogi z gazu i wrzuceniu na luz obroty spadaja powoli i często zostaja na wartosci okolo 1500 rpm lub 1100rpm po czym po dluższej chwili opadają do prawidłowych. Regulator wolnych obrotów(silniczek krokowy) jest wymieniony na nowy wiec nie tu jest problem. Zatem gdzie? I tu prosze o podpowiedzi. dla szczególow silnik 1,8 na mono wtrysku . Oznaczenie volvo 18BU. Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi

Hej , znajdz tu na forum Kosina lub Hamira 56. Sa z Brzegu Dolnego wiec łatwiej będzie się tobie z nimi jakoś dogadać. Z Bogatyni masz Krasnala.

Al to rpoponuje żebysmy byli w kontakcie bo wieksza ekipa bedzie jechac z wro. Jest tez prawdopodobne ze dzien wczesniej zahaczymy o Kletno ( zlot virago) i ekipą jeszcze wieksza polecimy na Częstochowe. :icon_twisted:

Cześć wszystkim, mam nadzieje , że wszyscy godnie uczcili nadejscie 2008 i wyleczyli już zespól dnia wczorajszego. Teraz pozostaje nam czekac wczesnej wiosny i rozpoczęcia sezonu wiec moze wrocilibysmy do tematu jakiegos wspolnego spotkania vrocow? Pozdrowienia z Vrocka Unek

My rownież dziękujemy za wspolne pląsy i biesiadę. Teraz pozostaje czekać tylko na wczesną wiosnę :icon_mrgreen:

Wszystkim Koleżankom i Kolegom z Vroc miłych i pogodnych Świąt , krótkiej zimy i długiego sezonu w przyszłym roku, samych dni bez awarii i uśmiechu zadowolenia na twarzy życzy Unek

Witaj, byłem posiadaczem Kz 550 LTD z rocznika 84. Bylo to moje pierwsze powazne moto :icon_evil: . O motocyklu moge sie wypowiadac jedynie pozytywnie, bo nie zawiódł mnie nigdy. Silnik jest bardzo żwawy, lubi wysokie obroty. I daje dużo frajdy. Kz jak na softchopera przystalo jest sympatyczna do jazy , ladnie idzie w zakrętach. Z tego co wiem mój egzemplarz jezdzi do dziś, bez wiekszej awarii. Do slabych punktów w moim egzemplarzu moge zaliczyc rozrusznik- wymagal naprawy i z tego co wiem obecny wlasciciel wspominał o apetycie na olej wiekszym niz normalnie, ale moto ma juz 24 lata i nikt nie wie dokladnie ile tysiecy km przejechane. Fakt , ze dopiero teraz bierze wiecej oleju jest dobitnym dowodem , ze opowiesci o znikaniu oleju w Kawach sa wynikiem tylko tego jak byly traktowane te egzeplarze. Moj nie mial jeszcze naprawy głownej bo nie bylo takiej potrzeby. Z innych rzeczy to model ten charakteryzuje sie bardzo hałaśliwą pracą skrzynki biegów, która niekoniecznie musi świadczyć o awarii. Po prostu tak maja. I kolejna rzecz.Trzeba ją dobrze rozgrzewać bo smarownie góry silnika nie jest tu bardzo wydajne. Jednym slowem klasyk, ale klasyk godny polecenia. Ale tylko w dobrym stanie bo inaczej koszty sa wysokie

Hej, Wojtaq melduje otrzymanie znaczka za pośrednictwem Poczty Polskiej. Dzięki wielkie!!!!.Wojtaq co do zwrotu kosztow rozumiem , ze roześlesz wskazówki?.

Przepraszam , ze sie wtrącam ale nie widze innej mozliwości zwłaszcza ze jak sądze zawitamy do was malą ekipą z Wro i wyciagniemy was na mszalne do Częstochowy. Dlatego musicie być zwarci i gotowi z pluszakiem(dla dzieci) na wyjazd z Kletna do Częstochowy- jak sie jeszcze paru "kletniaków"dołączy to całkiem ładna grupka nas uderzy. :buttrock:

Ja zgadzam sie w tej kwestii z Wojtaqiem i jestem za pozostawieniem w miejscu obecnym czyli Zloty.

Krasnal i Ar2r GRATULACJE . Pierwszemu za Meanstreaka drugiemu za Venture. :icon_eek: ;)

Coż podobno angielska poczta dostarczyla komuś przesylke po 50 latach( nie pamietam juz tego newsa ale slyszalem go kiedys w telewizorni) . Fotoradarow ci Pinas nie zazdroszcze ale tu u nas we Vroc-ku 5 stopni na plusie i deszcz wiec podobnie jak i Ty, Nullek spędzam melancholijne wieczory w garazu na "polerce" blyszczacego chromu w vn-ie i planowaniu przyszlych wypraw. :buttrock:

Hej , ja mialem kiedys podobna przypadlość w KZ 550 LTD. Ponieważ sprzęt był wiekowy a przewody nie wymienione myślałem najpierw , że to one puchną . Okazało sie jednak, że wina była po stronie niedokładnie oczyszczonych tłoczków w zacisku. Zacinały sie i dopiero wytworzenie dużego ciśnienia pchało je do przodu. Pomogło dokładne oczyszczenie i smar z dodatkiem miedzi(secjalny , który sie nie zapieka do hamulców). Byc może to jest przyczyną skoro po godzinie odpowietrzania i zuzyciu tej ilosci płynu masz dalej problem. Unek

Panie i Panowie piątek zbliża się ogromnymi krokami ! Mam nadzieję zobaczyć sie z wami w piatek w OZDŚ po 20tej. :P

Hej. Wojtaq z tymi nartami to normalnie kij w morowisko :flesje: I ja sie zglaszam. I chetnie Dowiem sie gdzie w te ALpy jezdzisz? Ja na marzec organizuje ekipeę na Francyję wiec jakby co chetnie dam namiary :)

Swoją drogą moze nie głupim pomysłem było by stworzenie we Vroc subtematu podobnego do zloty, wycieczki, wyprawy. Przecież każdy z nas odkrywa jakieś ciekawe miejsca, robi ciekawe wypady patrz Mosiu i Wojtag. Ja na przykład w tym sezonie przeciąłem w poprzek Węgry, ale do czego zmierzam mogło by to byc miejsce gdzie dzielilibyśmy sie wrażeniami ze swoich wypraw i gdzie moglibyśmy stworzyć bazę adresów by ci którzy chcieliby powtórzyć którąś z tras mieli na gotowo telefony do miejsc z noclegami, ciekawymi miejscami itp. Co o tym sądzicie i czy ty drogi moderatorze widzisz miejsce na coś takiego?

My tam z Aga nie wymiekamy i twardo mowimy TAK :)

no dla mnie tez kawalek ale czemu nie. Zawsze to bedzie fajnie nawinac pare km . :(

No mowa! Witaminki sie zawsze przydają. :icon_rolleyes:

Od kiedy szanowny kolego dragstar ma pojemności 1300 i 1900? Z tego co widać po drodze jeżdzą tylko 650 lub 1100 w tym modelu. Dobrze , ze wspominasz rozsadek w użytkowaniu jesli jedynym kryterium w doborze motocykla ma byc dopasowanie i postury a nie umiejętności to spuśćmy tu zasłonę miłosierdzia. Dalczego opowiadasz bzdury w typie :"Informacje typu za duzy przerasta Cie itd odloz miedzy Brzechwe a Tuwima - wszystkiego sie nauczysz i nie stracisz na zmianach motorów na coraz większe. "Zakładam, że w życiu nie przeczytałeś jakiejkolwiek publikacji w typie raportu Hurta, któy choc robiony juz lata temu ewidentnie wskazywał jak wzrasta ryzyko wypadku w przypadku fuzji braku umiejętności i dużego sprzęta. Gdybyś dokładniej przeczytał wcześniejsze posty wiedziałbyś , że doradzasz osobie o niezbyt dużym doświadczeniu.

Oj Marcys jak czytalem liczbe miejsc wynikalo ,ze byly juz wszystkie zajete to skad mialem wiedziec , ze mnie przygarniecie? Fakt nie zapytałem Janka. :buttrock:

No wiem, wiem, mam nadzieje tylko, że wypijecie za mnie lyczek cytrynówki lub rakiji(Kosina). No i bawta sie dobrze co by was w Czechlandii na dlugo zapamietali. :)

Zgadza się . To byłem ja Jarząbek a dodam , że inicjatywa EasyNomada była spontaniczna i tym samym bardzo miła. Inicjatywa i pomysł cool. A ty Przemek nic sie nie martw nadrobie następnym razem i tracimy :banghead: po jakims browarku. Wiec jakby kogoś zawialo do Vrocka to namiary na mnie sa w awatarze. :)