
PROC
Forumowicze-
Postów
1639 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez PROC
-
to co, jedziemy na wyspę MAN w 2008 ?
-
Wszystkiego najlepszego w 2oo7, pełnych baków, stada wypasionych koni pod nimi, super dróg itd...
-
z waszymi motocyklami to dzień jazdy :D Ale tak na spokojnie to 2 dni bardzo fajnej jazdy
-
no Dzulu powiem Ci szczerze że od pewnego (dłuższego zresztą) czasu ciągnie mnie w tamte okolice. Niestety w tym roku się nie pisze - w planie mam wycieczkę do Francji na którą i tak będą duże problemy z kasą :/
-
ale, że co z tym linkiem? Pub ten jest dobrze znany chyba przez wszystkich motocyklistów w Łodzi. Ma on już swoje lata i swoją stałą klientelę. Bardzo pozytywny klimat i zawsze chętnie tam wpadam. Kilku forumowiczów jest tam całkiem regularnie ;) :icon_evil:
-
spuścić trzeba paliwo z gaźników, zatkać przewody przelewowe gaźników, wlot filtra powierza, wydechy oraz dziurkę w korku wlewu paliwa przez którą dochodzi do niego powietrze a z którego na postoju wydobywają się opary. trochę taśmy klejącej dwie szmatki i po sprawie...
-
No parę km nawineliśmy A tak przy okazji to z wiadomych przyczyn życzę wszystkim, wszystkiego najlepszego!
-
Kamieniu będę dzwonił jak będę już jechał pod tesko Etita ty też czekaj na telefoniczny znak sygnał
-
około godziny 13 spod tesko przy Św Teresy
-
no w sumie to na 100% i w sumie to nie będę jeździł, tylko będziemy jeździć razem, a jak już mam być taki dokładny na te 100% to nawet nie jedną MZ tylko dwiema. No i nie takimi po prostu zwykłymi MZ tylko twoją Ecią i moją TS :banghead:
-
Kamieniu jakieś 30 min temu wróciłem z jazdy motorem po Łodzi. Podkreślić należy fakt, że był to nie byle jaki sprzęt - była to legendarna MZ model ETZ 250!! Naprawdę mega frajda pośmigać na takim sprzęcie i to 21 grudnia :flesje:
-
co powiecie na środowe spotkanie w Ironie przy małym Piwku ? :) Ja będę od jakiejś 19.00
-
Ostatnia szansa na załapanie się na sylwestra. Kto się pisze niech się zgłasza do mnie. Termin piątek do 14!
-
czy taki przeszczep jest możliwy?
PROC odpowiedział(a) na Iwansky temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Do Imbryka silnik z Jajka Będzie pasował na 100% jeśli chodzi o punkty mocowania itd. Jajo tak samo jak i Imbryk mają silnik który jest potomkiem legendarnego GSXR750 skoro np do GSXR750 wkładają silniki B12 to niby dlaczego ma być problem z zamianą silnika który różni się tylko rocznikiem? -
Elo Pany! Co tu tak cicho?? Co tam porabiacie i co słychać w wielkim świecie? Chyba będzie trzeba się skumać przed świętami jakoś co?
-
Obserwując ten temat dochodzę do wniosku że wild jest po prostu niereformowalna (bez urazy wild) Klapki na twych oczach zauważyłem już nie tylko ja. Zakładasz taki temat i zaczynasz rozmowę bez przygotowania. Kolejny raz ignorujesz motocykle klasyczne rodem z kraju kwitnącej wiśni jak i motocykle klasyczne i zabytkowe z europy. Pamiętasz nas spór w temacie o Hiosungu? Albo w temacie „Japońskie klasyki”? Pokazałaś w tych tematach, że ignorujesz np. sportowy rozdział marki H-D i za nic masz sobie klasyczne motocykle z Japonii a co gorsze z EUROPY!! Jak możesz komentować te motocykle Japońskie skoro jak sama twierdzisz: Motocykle które określasz mianem weterana to nie tylko „ruski” Podejrzewam że kolega orientuje się bardziej w weteranach niż ty w motocyklach ogólnie Życzę Ci z całego serca żeby było Ci dane spotkać na swej drodze np. Honde CB 750 z tak siedemdziesiątych a jeszcze bardziej życzę Ci żebyś mogła poznać Europejskie marki motocykli. p.s. Jak już wcześniej napisał ggmarquez: Klapki z oczy schodzą z wiekiem. Oby jak najszybciej. p.s2 Fajnie, że przeprowadzasz remont swojego motocykla sama ale to nie powód żeby się tym jakoś chwalić i starać się w jakiś sposób wywyższać, bo tak odbieram w ostatnim czasie twoje posty w których bardzo mocno podkreślasz jak to masz benzynę we krwi i jak ty to czujesz lepiej niż inny. Nie zapominaj że nie jesteś jedyną motocyklistką na tym forum która robi takie rzeczy... p.s3 Jestem tego samego zdania...
-
Dobra, dobra... Pogadamy na wiosnę na środowym spotkaniu pod akademikiem :icon_mrgreen:
-
Są chyba dwa rodzaje amortyzatorów. Rozkręca się je podobnie. Ściskasz sprężynę dociskając górną półkę – nie dociskając górnego uchwytu amortyzatora. W ten sposób odsłonisz górną część amortyzatora poniżej mocowania. W jednym typie zobaczysz tam dziurkę w którą musisz włożyć coś co pozwoli Ci zablokować sprężynę. W drugim typie w tym samym miejscu znajdziesz miejsce na klucz płaski. Jak złapiesz to miejsce kluczem lub w przypadku amortyzatora z dziurą „prętem” śrubą śrubokrętem (niepotrzebne skreślić). Odkręcasz uchwyt górny amortyzatora. Reszta jest już prosta.
-
Świat nie jest czarno-biały i są jeszcze odcienie szarości.! Są wśród nas miłośnicy weteranów którzy uwielbiają pracować przy swoich maszynach. Są też osoby którym zależy przede wszystkim na tym żeby jeździć i to bez konieczności jakiejkolwiek ingerencji w motocykl poza tankowaniem. Te drugie osoby wybierają młode lub nowe motocykle. Pytasz gdzie w tym blues? Np. w przypadku motocykli sportowych zarówno „superbików” jak i sprzętów typu cross itp. Blues polega na sprawdzeniu siebie, na daniu z siebie wszystkiego w walce na torze w terenie. Zmaganie się z przeciwnościami losu i z przeciwnikami na zawodach. Krew, pot i łzy – to jest to co cześć posiadaczy nowych motocykli tego typu otrzymuje. Wbrew pozorom bardzo wielu motocyklistów którzy używają swoich motocykli do sportu spędza z nimi w warsztacie bardzo dużo czasu. Naprawiają, przerabiają, regulują... Jest Blues jest Klimat! Kolejny odcień szarości to motocykle używane turystycznie. Gdzie blues? Prawdopodobnie w tym, że nawijają na koła tysiące kilometrów, poznają ciekawych ludzi i ciekawe miejsca. Ich motocykle które dla Ciebie są bezduszne trwają przy nich wiernie na każdym kilometrze drogi bez względu na pogodę i inne przeciwności losu. Może większość z nich nie spędza w warsztacie całych dni przy motocyklu a często największą ich ingerencją w motocykl to smarowanie łańcucha itp. czynności. Ale na pewno nie można im odmówić braku klimatu Rodzajów motocyklistów i klimatów motocyklowych w których można poczuć ten motocyklowy Blues jest zapewne dwa razy więcej niż powstało modeli motocykli. Nie można nikogo oceniać po motocyklu i sugerować się tym, że skoro ma Joponie to pewnie nic nie umie. Tak naprawdę nie wiesz czy motocykl którym jedzie kosztował go tysiące zł czy np. był przez niego składany przez bardzo długi czas i kosztował go wiele wyrzeczeń. Wielu motocyklistów z Japończykami podobnie jak Ty, spędzasz swój wolny czas przy remoncie swojego motocykla, też siedzi w warsztatach podobnie jak ty ma pokaleczone ręce zabrudzone w różnego rodzaju smarach.
-
a no szkoda, zaczynam się obawiać o skłąd sylwestrowy :/ a na marginesie - zabrałem się za robienie nowego siodła dla kawy: http://img378.imageshack.us/img378/5979/dsc03166kx6.jpg
-
No i jak ktoś się pisze? Chciałbym podkreślić fakt, że pisząc, że nie ma żadnych ograniczeń na własne zaopatrzenia dotyczy to również alkoholu. Fajnie by było w przyszłym tygodniu zrobić już rezerwację.
-
Kto się pisze na sylwestra w Iron Horsie ?? 80zł od osoby – nie ma żadnych ograniczeń na przynoszenie własnego zaopatrzenia !! Ja się zapisuje na tą impre!! :banghead: :banghead: :biggrin: :)
-
13 styczeń z tego co pamiętam
-
twoja jest uziemiona ? kocyk pod dupe i śmigasz - ja mam już pół silnika rozbebłane :]