wodzbb

Witam Ja mam jeden powód dla którego chciałbym jeździć z muzyka w uszach i dwa powody dla których nie moge tak jeździć...:D + kocham słuchać muzyki a juz w ogóle w trakcie jazdy - podczas dobrych kawałków lubie dawać więcej gazu - po niedługim czasie strasznie bolą mnie uszy od słuchawek w kasku Dlatego nie jeżdżę z muzyką ale jak wymyśle jakiś sposób na umieszczenie słuchawek na stałe w kasku i nie będą mnie od tego bolały uszy to będe miał więcej plusów niż minusów i będe jeździł... :icon_razz: Pozdro :biggrin:

Witam Moim zdaniem instruktorzy na kursach na prawo jazdy kat.A są olewającymi i w większości nieprzydatnymi ludźmi (nie mówie tu o wszystkich!) Ile razy sie słyszało że w trakcie kursu nie zwracają w ogóle uwagi na to jak jeździsz tylko patrzą czy potrafisz zrobic już ósemke czy nie...a jak juz zaczną sumiennie wykonywac swoją prace to przyczepiają się do tego którą nogę trzymasz na ziemi stojąc na światłach a nie np do techniki jazdy motocyklem bądź chociaż poprawnej pozycji za kierownicą!!! o braku wiedzy u młodego motocyklisty świadczą często widoczne sytuacje na mieście gdy taki "poczatkujący dawca" na swoim nowiutkim plastiku daje w palnik i kurczowo trzyma się kierownicy... :) Pozdro :icon_razz: _______________________________________________________ ...jeździsz tak jak trenujesz...

wg mnie wiek nie powinien grać tu żadnej roli (oczywiście pomińmy już ludzi co mają 30 lat i więcej) bo jeżeli zostało się stworzonym do tego sportu to nie ma różnicy kiedy się zacznie i pamiętać należy że ściga się tak jak sie trenuje... no i troche talentu też potrzeba :) Podro :icon_razz:

Witam Posiadam kask agv i jest on idealnie dopasowany do mojej głowy, jednak podczas szybkiej jazdy motocyklem (czyt.min.160km/h) siła wiatru próbuje wyrwać mi go z głowy i często kończy się to puszczeniem manetki gazu gdyż nie mam siły już wojować... śmiesznie brzmi ale takie są fakty. Wiem że teoretycznie wystarczy pochylić głowę w dół i wiatr powinien mi raczej wciskać kask na głowe niż go ściągać lecz w praktyce wygląda to nieco inaczej :) Czy Wy także macie takie problemy?? :icon_razz:

Rób prawko na A bo prędzej czy później 125 Ci nie starczy i będziesz sie chciał przesiaść na coś większego a prawko będziesz juz miał do końca życia ( no chyba że Ci zabiorą... :) ) Pozdro :icon_razz:

Witam Ja tam byłem, jestem i będe zdania że nasze fotoradary nie działają na motocykle dlatego nie zwracam na nie uwagi, a o takich które robia zdjęcia od tyłu nie słyszałem. Podejrzewam że jeżeli jeszcze nigdy nie otrzymałem pocztą mandatu to moja teoria sie sprawdza... Pozdrawiam ;)

ja mam gpz 750 i wchodzi 3.5l

a ja tam mam ciągle na res a stan paliwa obserwuje na wyświetlaczu :bigrazz: a w poprzednich motorkach trzymałem sie zasady że leje tyle ile potrzebuje... ( czyt. brak siana na paliwo ) :P Pozdro ;)

A czy źle ustawione zawory wydechowe mogą mieć jakiś wpływ na te obroty?? tzn one mają szczeliny większe o jakieś 0,03-0,04mm niż powinny mieć :)

Ja również nie moge się połączyć ;) Jeżeli nie będzie to problemem to poproszę o serwisówke do Kawasaki GPX750 R(ZX750 F1) na mojego maila: [email protected] Z góry dziękuję Pozdro :D

Witam Na wstępie chciałbym zapytać: Posiadam kaśke gpz 750 z 1984r i mam w niej zwykłe gaźniki...czy ten model nie powinien mieć już podciśnieniowych??? Teraz pytanko z naturalnego środowiska gpzetek czyli pytanie do mechaników: Co może być przyczyną powolnego spadania obrotów?? Zawory były ustawiane,gaźniki synchronizowane (ale nie czyszczone), motocykl posiada stożkowe filtry powietrza - które były moim faworytem jeżeli chodzi o te nieszczęsne obroty ale podczas moich prób z owijaniem ich materiałem aby nie przedostawało się tyle powietrza motocykl przestał wkręcać sie na wysokie obroty natomiast nadal silnik nie chciał schodzić szybko (czyt.normalnie) z obrotów - także filtry wykluczyłem. Co mam zrobić?? :D proszę o pomoc

Ja tam również jestem zdania że światła w motocyklu mimo wszystko poprawiają bezpieczeństwo motocyklisty, a najlepiej jak są jeszcze minimalnie wyżej ustawione niż być powinny tak żeby dawać puszkarzom po gałach !! mało mamy takich na pół widzących kierowców ???!!! U siebie w motorku elektryke mam tak podłączoną że nie moge wyłączyć świateł i bardzo sie z tego powodu ciesze... Pozdro :clap:

Zgadzam sie z Tobą...Śmiechy śmiechami ale musisz zacząć ogarniać swoje emocje bo takie zachowanie nie wróży Ci dobrej i długiej przyszłości :clap:

hmm No właśnie nie mam serwisówki :( także sobie nie poradze i bede musiał szukać jakiegoś fachowca ale naprawde WIELKIE DZIĘKI za uświadomienie mi prawdopodobnej przyczyny :icon_mrgreen: :flesje: HA HA Zrobiłem motorek !!! :flesje: :flesje: :flesje: Wystarczyło wymienić świece bo dwie były do dupy (ale poprzedni właściciel zapewniał mnie że są NÓWKI :buttrock: ) i pozamieniać przewody wysokiego napięcia !!! Dzięki Roger :icon_biggrin: miałeś racje że prawidłowe ustawienie kabli WN to 1-4,2-3 a ja głupi miałem 1-3,2-4 bo tak mi kazał podłączyć pewien szanowany w okolicy spec od motocykli... :flesje: brak słów... Teraz wystarczy regulacja gaźników i WIO :cool: JESZCZE RAZ DZIĘKI WSZYSTKIM ZAANGAŻOWANYM W TEN TEMAT !!! :buttrock:

Nie wydaje mi sie żebym przypadkowo przekręcił jeden z wałków ale mam nadzieje że tak sie stało bo wtedy niewielka korekta wałka (tylko którego?!!) rozwiąże mój problem... Z tym że jest jeszcze jedno ale... NIE MAM SERWISÓWKI DO TEGO MOTOCYKLA :icon_biggrin: a znając życie to w serwisie sie pewnie nieźle wycenią... Ale skoro wałek jest przestawiony to tylko jeden czy jest taka możliwość że mogą być dwa przesunięte o np. jeden ząb ??? bo jeżeli jeden z wałków to po zdjęciu pokrywy będzie to widoczne, ponieważ krzywki powinny być ustawione dokładnie naprzeciw siebie ale jeżeli są oba wałki przekręcone o jeden ząb wtedy nie jestem w stanie tego stwierdzić :icon_mrgreen:

No tak nie do końca je zdejmowałem bo wyglądało to raczej na chwilowe przesunięcie wałków rozrządu ale w taki sposób że łańcucha nie zdjąłem z kół zębatych także na pewno nic sie nie przestawiło - przynajmniej tak mi się wydaje Nie mam już pomysłów co dalej robić... ;)

Witam Czy ktoś mógłby mi napisać jak się ustawia gaźniki (najlepiej krok po kroku) albo podać jakieś linki gdzie jest to opisane, bo jeżeli nie jest to zbyt skomplikowane to spróbuje zrobic to samemu i bardzo proszę nie pisać mi że z takimi rzeczami to najlepiej iść do mechanika bo jakby nie patrzeć to każdy mechanik też sam musiał sie kiedyś tego nauczyć... :icon_eek: Pozdro ;)

Możesz wymienić łańcuszek rozrządu nie rozpoławiając silnika ale niezbędny jest do tego specjalny przyrząd do rozpinania i spinania łańcuchów. Ja mam ten sam problem co Ty bo kupiłem łańcuszek i nie mam jak go spiąć. W serwisach zazwyczaj proponują ok. 200zł za robocizne dlatego wolę to zrobić samemu jednakże jest to dość ryzykowne bo nieprawidłowe zapięcie łańcucha może być tragiczne w skutkach...Dlatego przed podjęciem jakichkolwiek samodzielnych działań poważnie sie zastanów ;) Pozdro

Jeżeli chodzi o gaźniki to nie były jeszcze regulowane ale przed ustawieniem zaworów silnik pracował normalnie tzn miał mocy tyle co zwykle również na rozregulowanych gaźnikach. Filtry są stożkowe i ich połączenia są na 100% poprawne. Co do kolejności zapłonu to sie zgadza że jest 1-2-4-3 ale przy podłączeniu kabli 1-4,2-3 silnik bardzo ciężko pali albo w ogóle nie pali (już nie pamiętam). Najlepiej zaskakuje na dotyk przy połączeniu 1-3,4-2 i nie mam pojęcia dlaczego... ;)

Witam PROSZĘ O POMOC !!! Po zakupie mojej kawki gpz 750 z 84r miałem problem z odpalaniem gdy silnik był zimny (złe ustawienie zaworów) i nie trzymała obrotów (złe ustwienie gaźników)... Zawory mam płytkowe i nadawały się do szlifowania więc poszlifowałem je tak by szczeliny mieściły się w takich granicach: zawory ssące 0.13-0.18mm a wydechowe 0.18-0.23mm. Po tych zabiegach silnik zaczął pięknie odpalać nawet jak jest zimny ale nie wiem dlaczego straciłem dużo mocy - mam wrażenie jakby silnik pracował na 2 gary a nie 4 !!! aha i czasami troche strzela w tłumik... Czy brak mocy może być spowodowany przestawieniem zaworów które mają szczeliny mieszczące się w normach??albo nie wyrególowanymi gaźnikami??na których silnik pracował dobrze (czyt. miał dużo mocy) przed ustawieniem zaworów(oczywiście pomijając spadające obroty) Próbowałem nawet pozamieniać fajki od świec gdyż już nie byłem pewien jak je podłączyć ponieważ (nie wiem czy tak jest) wymyśliłem drogą dedukcji że jeżeli są 2 cewki od których odchodzą po 2 kable wysokiego napięcia to z jednej cewki na 2 kablach iskra jest chyba w tym samym momencie (tak mi sie wydaje) a w motocyklu tłoki pracują 1-4 i 2-3 natomiast kable są podłączone 1-3 i 2-4 także wydaje mi sie że coś jest nie tak?! może to być przyczyną bo nie jestem pewien jak było poprzednio ale jak chwilowo pozamieniałem kable to silnik albo duużo ciężej odpalał albo w ogóle nie chciał... Nie mam pojęcia co jest nie tak i bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki

Szczerze mówiąc nie chciało mi się czytać tych wszystkich odpowiedzi na Twoje pytanie dlatego wybacz jeśli się będe powtarzał... Po pierwsze: Jawa TS 350 i CZ 350 to dwa różne motocykle. Silniki mają inne (w CZ jest bardziej kanćaty, masywniejszy) i podstawową różnicą jest instalacja elektryczna! w TS jest 12V a w CZ (nie wiem czy we wszystkich) 6V. Po drugie: Cała zabudowa motocykla (tj. zbiornik paliwa, siedzenie, zadupek, boczne pokrywki) jest różna Po trzecie: Jawa TS jest nowszą konstrukcją i z tego co sie orientuje to jest chyba troszke mocniejsza Po czwarte: Byłem posiadaczem 2 Jaw TS z czego jedna miała silnik od CZ 350 i powiem szczerze że silnik w TS jest lepszą konstrukcją (oprócz sprzęgła w którym tarczki mocowane są za pomocą śrub a nie zawleczek - jak w CZ, czego efektem często są urwania gwintów - przy ewentualnym zakupie jawy ts polecam sprzęgło wymienić) Ogólnie mówiąc wybrałbym jawe ts, ale motocykle z takim rocznikiem należy kupować pod kątem stanu technicznego a nie wyglądu także wg mnie Twoja decyzja powinna zapaść dopiero po oględzinach obu motocykli... Na co zwracać uwage podczas zakupu? Nie będe pisał o rzeczach typu numery, światła, czy prosta rama...bo to są podstawowe oględziny. Jawy słynne są z częstego ustawiania zapłonu także polecam sprawdzić wszystkie elementy które sie na ten zapłon składają, należy również zwrócić uwagę na pracę silnika czy jest równa, czy słynne pierdzenie jest równe z obu garów oraz ważną sprawą jest sprawdzenie czy wszystkie biegi prawidłowo wskakują bez jakiś zbędnych szarpnięć, stuków czy nadmiernych oporów no i czy nie wyskakują w trakcie jazdy. Wybór należy do Ciebie... :biggrin:

:biggrin: Dla mnie nie miałoby to znaczenia co wlewam do zbiornika - oczywiście jeżeli moto nie traci na osiągach i nie skraca to jego żywotności ! skoro można jeździć na gazie, który jak wiadomo jest znacznie tańszy od benzyny to czemu nie ?! :buttrock:

Im większa liczba oktanów tym paliwo bardziej wybuchowe. Im paliwo bardziej wybuchowe tym mniejsza jego ilość jest potrzebna do spowodowania eksplozji o sile równej eksplozji z paliwem o mniejszej liczbie oktanowej (troche to zamotane ale zrozumiałe :buttrock: ). Także sorry, ale różnica w spalaniu na pewno jest !!! :biggrin:

Witam Proszę o informacje na temat Kawasaki gpz 750 z 1984r - dane techniczne, opisy, fotki, najlepiej serwisówke! Za pomoc z góry dziękuję Oto linki które znalazłem: http://www.bikez.com/motorcycles/kawasaki_gpz_750_1984.php http://chudzikj.republika.pl/KZ750.htm http://www.bikepics.com/kawasaki/gpz750 POZDRO :)

Mosue czytałem Twój spis serwisówek i niestety nie znalazłem motorka który potrzebuje... :) Jest to Kawasaki GPZ 750 z 1984r. Jeżeli miałbyś możliwość zdobycia takiej serwisówki to byłbym BARDZO BARDZO WDZIĘCZNY za podanie strony z której mógłbym ją ściągnąć. Pozdrawiam