Skocz do zawartości

Piasek80

Forumowicze
  • Postów

    1275
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    68

Ostatnia wygrana Piasek80 w dniu 28 Marca

Użytkownicy przyznają Piasek80 punkty reputacji!

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    CRA

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha XJ600 51J `90r
  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Piasek80

MOTONITA - leżący na baku

MOTONITA - leżący na baku (26/46)

331

Reputacja

  1. 125 w klasycznej skrzyni są przezabawne. Nieraz przyjdzie ruszyć z pod świateł, ja w aucie, obok ktoś jakimś "ścigaczem 125cm3. Spokojnie się rusza, kiedy ja przepinam z 1 na 2 on już 4-5 zmienia 🙂 Podobnie Vespa: 50cm3 i 300cm3, Przeciętny widz nie odróżni.
  2. Tyle że maxi to już jednak nie to samo. Kumpel ma Hondę PCX 125 - to już jest jednak gabaryt pełnoprawnego motocykla 600cm3 - mimo iż ma ledwie 125. Chyba nawet dłuższa niż moja Yamaha, na pewno znacznie szersza - bo to konstrukcyjnie przygotowane (pewnie) pod dużo większy silnik jaki w takie maxi skutery potrafi być kładziony. Jak Burgman - był 125 a był i 650cm3 W przypadku Vespy o której wspominałem różnice są na prawdę kosmetyczne że ktoś kto się nie zna - dobrze - na tych pierdzikach nie rozpozna czy to 50cm2 czy 125cm3 https://www.1000ps.com/pl-pl/porownanie/52512/vespa-lx-50-2t-2013-vs-vespa-gts-125-iget-2021
  3. Kumpel 4 lata upala po Poznaniu starą Vespę 125. Człowiek który w życiu nie miał żadnej styczności z moto. Dzisiaj, w 20-25min jest w stanie przebić się na drugi koniec miasta w godzinach szczytu. Autem, stałby już 400m od wyjazdu z domu. Na dodatek: wszystkie parkingi buforowe mają węższe szlabany - specjalnie dla rowerów (i skuterków) także wjeżdżasz na każdy i wyjeżdżasz darmo. Podobnie parkowanie w centrum - skuter jest na tyle krótki że parkujesz go albo pomiędzy zaparkowanymi równolegle do chodnika samochodami albo na chodniku - wzdłóż - jak rower. Wszyscy tak parkują. Na dodatek te małe brzdące ciężko odróżnić 125 od 50tki. Nigdy w życiu nie dostał żadnego mandatu czy chociażby reprymendy od jakiejś ochrony parkingu czy Straży Miejskiej itp.
  4. Kolejny co chce sobie zrobić krzywdę za własne pieniądze. Skuter, kup sobie dobry skuter, z wysoką szybą itp. W 125cm3 można przebierać jak w ulęgałkach. Poręczność roweru a jak trzeba obwodnicą pociągnąć 9 dych to też nie wymięka.
  5. Tylko z importem indywidualnym nówki sztuki są podobno jakieś problemy. Coś mi się gdzieś o uszy obiło, jakieś normy spalin ???
  6. Kolejne decyzje będą ograniczać auta. Za 2 lata wjazd tylko dla elektryków, za kolejne 2 będziesz mógł sobie kupić kolorową kredę i namalować nią tęczę na asfalcie. W planach również utworzenie akademii przyklejania się do jezdni.
  7. Z drugiej mańki: widziałem przykład Renault (Scenic II) z 1.5DCI pod maską który w 10 miesięcy zrobił 110 tys km bez wymiany oleju. Działał. W dzisiejszych cieżarówkach normą jest że na pierwszą wymianę oleju* zajeżdża się po 200 tys km dopiero *a to żadna wymiana. Podpinają specjalną maszynę filtrującą która ciągnie z silnika czarny jak smoła mazut, przepuszcza to przez jakieś 2 filtry i pompuje z powrotem w silnik w kolorze już takiej mocnej herbaty. Wymieniają 2 wkłady filtrujące oleju silnikowego na nowe i dolewają jakieś tam brakujące 4-5L oleju - już świeżego. I tyle. Kolejne 200 tys km można tyrać.
  8. W takim budżecie to już w salonowych nówkach przebierać możesz. Jeden z klasyków: CB 1000 https://www.honda.pl/motorcycles/range/street/cb1000r/specifications.html chcą niby 59 ale za 55 też sprzedadzą a i pewnie jeszcze od tego na porządny kask wyszarpiesz o - proszę bardzo https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/honda-cb-1000r-2024r-od-reki-ID6GIZsD.html Podobnie Suzuki GSX1000 https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/suzuki-gsx-1000-suzuki-gsx-s1000-salon-suzuki-krakow-ID6FmYzl.html Hornet dychę tańszy https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/honda-cb-honda-cb1000-hornet-ID6GPfcX.html i `25 rok
  9. Zajrzyj do dokumentacji jak i czym tam się spuszcza płyn z układu chłodzenia - albo zdejmij dolny wąż - i spuść to wszystko. Zalej nowym. Będziesz miał spokój. Kup płyn dedykowany do moto (ile tam ci wejdzie w tą 125 - litr ?) bo te mają wyższą temp. wrzenia niż płyny samochodowe. Samochodowe mają 120-125*C podczas kiedy motocyklowe muszą wytrzymywać temp. rzędu 135-140*C
  10. Jest taka apka: Park4night (kamperowa) na której masz naniesione wszystkie okoliczne mety gdzie się można wbić na postój. Lokalizacja z opisem czy za free czy jakaś symboliczna opłata, czy jest jakaś infrastruktura sanitarna itp. Jeżeli lecicie z namiotami myślę że lepszej nie trzeba. Do tego booking i airB&B w razie załamania pogody. Ze swojej strony polecam Chioggię zamiast Venecji - dojedziesz na miejsce to się dowiesz dlaczego 🙂 - skąd kursują promy do Venecji. Także macie krajoznawczy rejsik https://www.raffaellonavigazione.com/# z wysiadką na Placu św. Marka, koło 6h na zwiedzanie tego zatłoczonego miasta i rejs powrotny do Chioggia. W Venecji sam parking dla moto kosztuje więcej niż bilet za rejs w obie strony i nosisz ze sobą cały najważniejszy motocyklowy mandżur bo jak wrócisz... to możesz mieć pilną potrzebę kupna nowego kasku na drogę powrotną. Tam w okolicy wszystko jest lepsze od Venecji. W Chioggia polecam metę Domus Clugiae https://domusclugiae.it/ - przyjemny hotelik w samym centrum starej części, z dojazdem i niewielkim własnym zamykanym parkingiem - motory zawsze się zmieszczą - oraz śniadaniem (włoskim czyli na słodko) w postaci szwedzkiego stołu w cenie. Tankować na małych stacjach zlokalizowanych przy drogach lokalnych między mieścinkami - stacje maja obsługę a paliwo do 10 eurocentów taniej na litrze niż w mieścinkach gdzie na dodatek są samoobsługowe tankomaty. Także mamy cię co prawda w dupie ale za to jest drożej 😉 A, i uważać na fotoradary bo mają tego wszędzie pełno. Każde jakieś zwężenie drogi, remont, cokolwiek, nawet na tych "17tej kategorii odśnieżania" masz niemal gwarancję że ustawili tam fotoradar walący "z tyłu" chociaż i tak nie przebijają w tej materii ojczyzny pewnego malarza akwarelisty skąd po powrocie możesz dostać pocztówkę na 200 euro. Ja dostałem 50, kumpel 200. Także ten... Fajna trasa w tamte rejony Alpe Adria aż żałowałem że nie motorem ale... kiedyś, kiedyś... 😉
  11. Piasek80

    Kierunki led

    Są kierunki LED które mają już "wbudowany" ten opornik że w starszych moto działają prawidłowo nie robiąc za stroboskop.
  12. KTM to już brama dla Chin - żaden Dakar ich nie uratuje.
  13. O niedaleko. Może wpadnę "podpisać listę"
  14. Bo w zasadzie już się kończy ( 17go). Śledzę urywki wrzucane na YT ale generalnie jakoś bardzo marnie dzielą się tymi info. 10 min z czego połowa przegadana. O polakach cisza, w klasie ciężarówek jedno nazwisko polskiego mechanika się gdzieś tam w generalce pojawia. W motocyklach, quadach, samochodach czy Classic - nic, zero sukcesów naszych. Co do samych relacji: wcześniejszymi laty były one bardziej obszerne, pokazując pełne spektrum uczestników oraz ich zmagania: od teamów fabrycznych które jak wiadomo zawsze w czołówce, po zawodników indywidualnych jadących zazwyczaj gdzieś na końcu stawki - i tam była dopiero walka. Ze sprzętem, z przeciwnościami, z samym sobą itp. Pamietam lata temu na Eurosport szły relacje 2-3h kilka razy dziennie, wyprzedzanie, wyciąganie się, wszystko. Na koniec dnia był jakiś zlepek najciekawszych ujęć podsumowujący dzień.Dzisiejsze relacje skupiają się wyłącznie na czołówce a w tej wiadomo że tylko teamy z budżetami na poziomie PKB Polski 🙂 i 2-3 min wrzutki z Classic Dakar gdzie jedzie coś normalnego. Ujęcia "z dupy" jak naprawiają koło... Wtedy był obszerny materiał jak do tego doszło - wiadomo że najciekawszy :D. Ale gdzie reszta uczestników ? Po tych relacjach wywnioskować można że reszty nie ma. Tam łącznie jedzie może 20 załóg wliczając motocyklistów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...