Skocz do zawartości

Piasek80

Forumowicze
  • Postów

    1319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    72

Ostatnia wygrana Piasek80 w dniu 26 Czerwca

Użytkownicy przyznają Piasek80 punkty reputacji!

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    CRA

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha XJ600 51J `90r
  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Piasek80

MOTONITA - leżący na baku

MOTONITA - leżący na baku (26/46)

346

Reputacja

  1. Piasek80

    Maroko 2025 - Maj

    Ciekaw jestem funkcji tych betonowych "słupków" przy krawędzi drogi... poza śmiercionośną oczywiście
  2. moim zdaniem nie doceniasz ludzi tam pracujących a tam (poza samymi likwidatorami szkód) nie ma ludzi z przypadku. Zespoły emerytowanych policjantów RD, emerytowanych "kryminalnych" itp którzy mieli tysiące podobnych przypadków, w trakcie swojej pracy zawodowej, i wiedzą na co zwracać uwagę. A że mają płacone za znalezienie "haka" no to wystarczy połączyć kropki... Dlatego zawsze niezmiernie "bawi mnie" ta pewność interpretacji prawa ubezpieczeniowego przez niektórych... że OC jest to i odszkodowanie należy się jak psu zupa. Tak... ale nikt nikomu nie broni wszcząć regresu - nawet jeżeli w połowie przypadków uda się z tego wybronić/wywinąć to druga połowa zapłaci.
  3. Takich akcji będzie więcej bo pojazdy na drogach coraz więcej warte. Leasingi, najmy, wypożyczki i wiele innych form użytkowania wymuszających wręcz konieczność napraw wyłącznie w serwisach. A tam ceny horrendalne. To nie czasy Golfa III gdzie stówę kosztuje błotnik w używce a 250 brał lakiernik za element. Dzisiaj nawet "szara strefa" miażdży cenami. Błotnik z używki 800 a lakiernik za robotę kolejne 1,5 tys zł. Po cenach serwisowych można przemnożyć to x3
  4. Gdybym dzisiaj wybierał pierwsze moto ostatnim kryterium które brałbym pod uwagę byłaby pojemność i moc a już w ogóle marka motocykla. Poprzymierzaj się do ilu tylko się da. Jeżeli to ma być daily to od razu wylatują z listy duże ciężkie cruisery, enduro, turystyki ja bym jeszcze wywalił sporty i tzw sportowo-turystyczne. Im bliżej do klasycznego nakeda i naturalnej pozycji w siodle i za kierownicą tym lepiej. Nie patrz na pojemność a na charakterystykę silnika, gdzie i kiedy to oddaje moc a bardziej moment bo to jest ważne przy codziennym użytkowaniu - wygoda i komfort (a nie piłowanie do 12 tys żeby bieg zmienić). Można kupić SV650 albo jakiego Fazera 600 - teoretycznie to samo - praktycznie to 2 zupełnie różne motocykle i to pod każdym względem. Jeżeli ja miałbym ci coś doradzić - doradziłbym maxi-skuter. Coś z przedziału 250-300cm3 o możliwie najbardziej klasycznej linii i pozycji. Skuter - tylko z nazwy linii - bo to pełnoprawne ustrojstwa drogowe posiadające jednak jeszcze gdzieś tam odrobinę poręczności roweru: wszędzie się przeciśniesz, wszędzie wjedzie i wszędzie postawisz a jak trzeba 200-300km machnąć - komfortem przebije większość motocykli bo siedzisz i wygodniej i za wielką od góry szybą a od dołu owiewką z osłoniętymi nogami że nawet lekki deszcz w trasie nie straszny
  5. To wlej 15W-50 jeżeli to sprawi że będziesz lepiej spał. Np: Shell Advance 4T Ultra 15W-50. Będzie i xW-50 pod olejaki chłodzone powietrzem i 100% pełen syntetyk. W gratisie na zimnym lepiej biegi będą wchodzić.
  6. 125 w klasycznej skrzyni są przezabawne. Nieraz przyjdzie ruszyć z pod świateł, ja w aucie, obok ktoś jakimś "ścigaczem 125cm3. Spokojnie się rusza, kiedy ja przepinam z 1 na 2 on już 4-5 zmienia 🙂 Podobnie Vespa: 50cm3 i 300cm3, Przeciętny widz nie odróżni.
  7. Tyle że maxi to już jednak nie to samo. Kumpel ma Hondę PCX 125 - to już jest jednak gabaryt pełnoprawnego motocykla 600cm3 - mimo iż ma ledwie 125. Chyba nawet dłuższa niż moja Yamaha, na pewno znacznie szersza - bo to konstrukcyjnie przygotowane (pewnie) pod dużo większy silnik jaki w takie maxi skutery potrafi być kładziony. Jak Burgman - był 125 a był i 650cm3 W przypadku Vespy o której wspominałem różnice są na prawdę kosmetyczne że ktoś kto się nie zna - dobrze - na tych pierdzikach nie rozpozna czy to 50cm2 czy 125cm3 https://www.1000ps.com/pl-pl/porownanie/52512/vespa-lx-50-2t-2013-vs-vespa-gts-125-iget-2021
  8. Kumpel 4 lata upala po Poznaniu starą Vespę 125. Człowiek który w życiu nie miał żadnej styczności z moto. Dzisiaj, w 20-25min jest w stanie przebić się na drugi koniec miasta w godzinach szczytu. Autem, stałby już 400m od wyjazdu z domu. Na dodatek: wszystkie parkingi buforowe mają węższe szlabany - specjalnie dla rowerów (i skuterków) także wjeżdżasz na każdy i wyjeżdżasz darmo. Podobnie parkowanie w centrum - skuter jest na tyle krótki że parkujesz go albo pomiędzy zaparkowanymi równolegle do chodnika samochodami albo na chodniku - wzdłóż - jak rower. Wszyscy tak parkują. Na dodatek te małe brzdące ciężko odróżnić 125 od 50tki. Nigdy w życiu nie dostał żadnego mandatu czy chociażby reprymendy od jakiejś ochrony parkingu czy Straży Miejskiej itp.
  9. Kolejny co chce sobie zrobić krzywdę za własne pieniądze. Skuter, kup sobie dobry skuter, z wysoką szybą itp. W 125cm3 można przebierać jak w ulęgałkach. Poręczność roweru a jak trzeba obwodnicą pociągnąć 9 dych to też nie wymięka.
  10. Tylko z importem indywidualnym nówki sztuki są podobno jakieś problemy. Coś mi się gdzieś o uszy obiło, jakieś normy spalin ???
  11. Kolejne decyzje będą ograniczać auta. Za 2 lata wjazd tylko dla elektryków, za kolejne 2 będziesz mógł sobie kupić kolorową kredę i namalować nią tęczę na asfalcie. W planach również utworzenie akademii przyklejania się do jezdni.
  12. Z drugiej mańki: widziałem przykład Renault (Scenic II) z 1.5DCI pod maską który w 10 miesięcy zrobił 110 tys km bez wymiany oleju. Działał. W dzisiejszych cieżarówkach normą jest że na pierwszą wymianę oleju* zajeżdża się po 200 tys km dopiero *a to żadna wymiana. Podpinają specjalną maszynę filtrującą która ciągnie z silnika czarny jak smoła mazut, przepuszcza to przez jakieś 2 filtry i pompuje z powrotem w silnik w kolorze już takiej mocnej herbaty. Wymieniają 2 wkłady filtrujące oleju silnikowego na nowe i dolewają jakieś tam brakujące 4-5L oleju - już świeżego. I tyle. Kolejne 200 tys km można tyrać.
  13. W takim budżecie to już w salonowych nówkach przebierać możesz. Jeden z klasyków: CB 1000 https://www.honda.pl/motorcycles/range/street/cb1000r/specifications.html chcą niby 59 ale za 55 też sprzedadzą a i pewnie jeszcze od tego na porządny kask wyszarpiesz o - proszę bardzo https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/honda-cb-1000r-2024r-od-reki-ID6GIZsD.html Podobnie Suzuki GSX1000 https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/suzuki-gsx-1000-suzuki-gsx-s1000-salon-suzuki-krakow-ID6FmYzl.html Hornet dychę tańszy https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/honda-cb-honda-cb1000-hornet-ID6GPfcX.html i `25 rok
×
×
  • Dodaj nową pozycję...