Dario.G

Ja mam Bridgestone BT .Ostatno zrobiłem traskę w deszczu- 50 km. Nie zauważyłem żadnych uślizgów i innych niepokojących objawów. Bardzo dobre oponki :biggrin:

Czyli co? fotoradarów mam się nie bać? A zdjęcia ci takie bydlę z tyłu nie zrobi?

Słyszałem , że GS tłumiony wyżej 130-140 km/h nie poleci, ale nie wiem ile w tym prawdy :biggrin:

Ja dodam jeszcze , że pływające tarcze są składane tak jakby z dwóch części: mocowanej do piasty i tej "ściernej" po której "jeżdżą" klocki podczas hamowania ; obie części połączone w całośc za pomoca nitów.

Co do śrub przy wydechu: U mnie jedna ( na szczęście jedna) tak sie zażarła, że nic jej nie było w stanie ruszyć. Przy próbie siłowego odkręcenia ukręciła sie równo z cylindrem. Żadne szuwaksy , czy wykretaki nie mogły ruszyć tego. Musiałem rozwiercać tę śrubę, kawałek po kawałku coraz większum wiertłem. Na koniec , gdy śruba została rozwiercona na tyle, że pozostał z niej tylko gwint oczysciłem gwintownikiem otwór i jest ok. Orginalny gwint ocalał. Moja rada jest taka: rozgrzej te zażarte śruby lub dospawaj do łbów np. nakrętki. Powinny dać się wykręcic. Jeśli jednak i to nie pomoże to stosuj sposób wymieniony wyzej. A obroty możesz śmiało regulować , w końcu od tego jest ta śruba!

Obstawiam luźne kostki lub zaśniedziałe połączenia. Ewentualnie przerwany przewód w środku- izolacja cała, a drucik w środku pęknięty.

Jakie 51.50? ;)

To na co czekasz? Jak się spręrzysz to zdążysz lekko :banghead:

A nie dało by rady zabrać Sandrę na jakiś motocykl z kimś , co ma wolne miejsce?

Podepnę się pod temat; są może dostępne modele suzuki gs 500?

Panowie do tuningu to wy się nie wtrącajcie! To indywidualna sprawa każdego z nas.Stopmen po prostu napisał(doradził) cytrynie co on by zrobił. Widocznie tak mu się podoba i tyle! A co zrobi Cytryna to juz nie nasza sprawa; może se nawet pomalowac moto na różowo i ponaklejać seledynowe kwiatki. Mnie osobiście na przykład lampy typu "alien" nie podobają się, ale z tego powodu nie będe nikogo wyzywał , że agrotuning , że złom i bezguście. Koleś taką sobie wymarzył i taka ma .

Zadbany nie rdzewieje! A ciec może z napinacza, z innych miejsc nie.

Mac plastiki to ty zostaw w domu :cool: Forumowych motórów bedzie 5 , chyba że przyjeżdżacie z kumplami. Kobuz przyprowadzi chyba tych Fri rajdersów, ale nie wiem ilu. To takie moje szybkie policzonko :wink:

I to z odsetkami nawet :icon_mrgreen:

Giesem w teren :icon_mrgreen: to byłby masakra :wink: Muszę se zawiechy utwardzić :flesje:

Czyli mogę ją odzyskać tylko że pod troche inną postacią? :icon_mrgreen:

Witam, jest jakiś sposób na odzyskanie kasy za kartę pojazdu? Jakie koszta wiażą się z tym? Pozdro!

Teraz będzie lepper...eee, znaczy sie lepiej :icon_mrgreen:

Oj,tam. postów se nabij :crossy:

Oj,tak. Za te kasę będzie ciężko kupić sprzęt w pożądnym stanie.Dobrze oblukaj przed zakupem. Myslę, że za te kase to gs 500 to najlepsza opcja.Albo jakaś 400, ale w pełni sprawna.

Dzięki Kobuz za odpowiedź. postaram się być. Niebieski GS 500! Ze Sandrą to masz kontakt przez GG? Do reszty mozna wysłyać PW.

Owszem, dwa , ale każdy jechał w przeciwnym kierunku :crossy:

Ja swoją (w dt)przepaliłem i dupa. I tak straciła iskrę :crossy: poszła na reklamację, z następną (taką samą) postępowałem dokładnie tak samo i chodziła pięknie. Jak widać , dużo zależy od konkretnego egzemplarza. W giesie założyłem nowe w lutym, odpaliłem , trochę pochodził i zgasiłem go. Potem były jeszcze przepalanki i krótkie jazdy. Ze świeczkami nic sie złego nie stało i chodza ok. Wszystko zależy od konkretnych egzemplarzy.

Nie mam zamiarów takich tuningów robić ,po prostu ciekawosc mnie zżerała :crossy: Właśnie tak myślałem,że regulacja na bank. A silnik nie dostaje na czymś takim?

O to to to dokładnie! Tylko to tarpan był :crossy: