Jak w Śremie to domyślam się u kogo oglądałeś 🙂 Też oglądałem stany kolekcjonerskie w dużych pieniądzach. Dla mnie stan kolekcjonerski to taki, że przyjeżdżam i jedyne do czego mogę się doczepić to "napęd zużyty w 50%" albo "opony z bieżnikiem poniżej połowy". Ale nie, że oglądam GSX-a a tam trytytki, kierunki na wkręty czy odpalenie po minucie kręcenia a po odpaleniu chmura siwego dymu i nierówna praca. Życzę powodzenia, jak coś znajdziesz w łódzkim to mogę podjechać i obejrzeć za przysłowiową flaszkę bo do końca listopada mam wolne.