Honda shadow 600 1991 rok 4 biegi (wersja amerykańska) moc 41 km
od dawna chciałem się podzielić opiniami na temat mojej hondy ponieważ sam miałem problem z wyszukaniem wszystkich informacji i porad na jej temat.
Ogólnie polecam ten motor zarówno dla osób zaczynających przygodę z moto jak i zaawansowanych, wysokich, solidnie zbudowanych i wszystkich innych, którzy chcą jeździć chopperem ze średnimi prędkoścami 80-110. Co warto wiedzieć:
1. Długość: motor jest jednym z najdłuższych w klasie 500-1000 cm3 i po założeniu gmoli i spacerówek jeżdzi się super wygodnie nawet przy moich 130 kg i 180 cm. Plecaczka, ze względu na wbudowany jeden tylni amortyzator i małe siodełko bym nie polecał.
2. Moc: Mocy ma dość - co warto zrobić, to przy wersji 4-biegowej wymienić zębatkę z tyłu z 44 na 41 zębów. Powoduje to delikatny spadek mocy, zmniejszenie spalania i przyjemniejszą jazdę z prędkościami 80-110 ze względu na niższe obroty i spokojniejszą pracę silnika.
3. Hamulce: przedni tarczowy i tylny bębnowy robią swoje ale szału nie ma. Przy jeździe na spacerówkach i hamowaniu tylko hamulcem przednim trzeba wykazać się wyobraźnią i przewidywać sytuację na drodze. Przypominamy, że motor ma dwa koła i zwalnia stanowczo wolniej niż samochody. W tym fachu wyobraźnia to klucz do sukcesu :)
4. Napęd: łańcuch - przy przesmarowaniu go średnio co miesiąc pracuje super tyle, że jak przy każdym łańcuchu trzeba pilnować jego naciągu no i nie jest to najbezpieczniejsza forma napędu ze względu na ryzyko zablokowania się łańcucha!
5. Opony: przy mojej hondzie mam założoną większą oponę z przodu dlatego mój moto sprawuje się dobrze przy podłóżnych utrudnieniach typu rowki i niewysokie koleiny. Polecam założenie większej opony w przodzie. Dodatkowo warto poświęcić trochę czasu i dojść do optymalnego ciśnienia w oponach. Dla mnie ciśnienie w obu kołach powydzej 2 bar to przesda moim zdaniem opona powinna sie delikatnie ugiąć w momencie, kiedy na motor siadamy. Za duże ciśnienie to ryzyko łatwieszego poślizgu. Wiem bo sprawdziłem to z autopsji :)
6. Gmole i spacerówki: stanowczo polecam gmole, ze względu na bezpieczeństwo (szanujmy kolanka i nóżki)i spacerówki chociażby ze względu na wygodę.
7. Szyba: niecierpie szyb. Przez jedną raz się wywróciłem bo nie widziałem dziury i moto wpadł w poślizg dlatego jeżdze w otwartym kasku z goglami i dobrym ochraniaczem na twarz zasłaniającym uszy (zasłonięcie uszu to podstawa - moim skromnym zdaniem)
8. Ssanie: ręczne, często samo odbija dlatego trzeba dokręcić nakrętkę pod gumką i ze względu na fakt iż moto ma chłodzenie cieczą i dłużej się nagrzewa warto żeby sobie trochę na ssaniu popracował. Jazda na zimnym silniku może byc nieprzyjemna i zaskakująca :)
9. Bak: powinien stanowczo być większy. Pomimo, że spalanie wacha się od 3,5 do 5 l w zależności od sposobu jazdy to i tak myslę o wymianie baku na większy.
10. Odłgosy wystrzału z rury. Normalka przy gwałtownym zmniejszeniu ilości gazu. Typowe dla hondy - nie ma się czym martwić.
11. Silnik, skrzynia i biegi: super, jeśli był wcześniej regularnie wymieniany olej to silnik i skrzynia was przeżyją :) Warto zawsze na początku wymienić olej, filtr oleju i filtr powietrza.
12. Lagi: jeden ze słabszych elementów tego moto ale warto zastosować polską myśl techniczną 1. wlać najgęstszy olej 2. podłożyć podkładki lub tulejkę pod sprężyny i zapominamy o problemie
13. Siedzenie: to nie jest turystyk!, dłuższe trasy dają w kość ale ale to charakterystyka choppera, moja waga i dodatkowo mam ustawiony tylni amortyzator na maxa. Dla osób lżejszych sytuacja może być znacznie lepsza.
14. Jazda: dla osób doceniających walory otaczającej przyrody, architektury, płci pięknej i niskie spalanie zalecam jazdę na jak najwyższym biegu i jak najmniejszych obrotach. Moto ma dośc mocy na taką jazdę a spalanie potafi spać do 4 l na 100 a czasami nawet 3,5.
15. Części - nie ma problemu z częściami i ceny też nie są astronomiczne.
16. Sakwy: pas łączący skawy warto podłożyć pod siedzenie (nawet nie trzeba stelarza - ale to na własne ryzyko)
17. Ubiór: polecam skórzaną kurtkę z ochraniaczmi na łokie, spodnie skórzane z ochraniaczmi lub dzinsy z naszytymi na długość od uda do stopy skórzanymi ochraniaczami, solidne ciepłe buty skórzane i koniecznie solidne ocieplane rękawice lub profesjonalny kombinezon. Najważniejsza jednak jest twarz ja proponuje dobre gogle i ciasny i gruby ochraniacz na twarz zasłaniający uszy. Przez szum w uszach jazda może stać się nieprzyjemna.
18. Własnie zamówiłem do mojej hondzi podgrzewane manetki i jak je przetestuje to dam znać jak się sprawują.
19. Prędkość: hm temat rzeka. Młodzi gniewni kontra starsi i spokojniejsi. Ja należe do ekstremalnej frakcji drugiej. Czyli najchętniej jeżdze spokojnie 70-100 ze względu na komfort jazdy, otaczające widoki itd.
Najlepsze spalanie przy zmienionej zębatce tylnej na 41 zębów jest przy prędkości 70-90 na czwartym biegu.
20 Zegary: milowy licznik (wersja amerykańska) z małym niewidocznym w czasie jazdy cyferblatem z kilometrami, brak obrotomierza i kontrolki ilości paliwa. Nie jest to duży problem bo wystarczy słuchać silnika i zawsze zerować licznik przy każdym tankowaniu do pełna i raz wyjechać go do rezerwy żeby wiedzieć jaki ma zasięg. Ale szkoda bo stanowczo te elementy uprzyjemniłyby jazdę.
Plusy:
- stosunkowo niska cena (5000-12000 w zależności od rocznika) w porównaniu z chopperami powyżej 1000
- piękny wygląd pod warunkiem, że moto jest we właściwym kolorze (czarnym) i po założeniu gmoli, spacerówek, sakw i piórnika. Ja swoją trochę wystylizowałem na wzór hondy black spirit (taki mój fetysz ;) )
-niskie spalanie 3,5-5 hondy przy 7-8 motorów o pojemnosci powyżej 1000 - różnica około 15-20 zł na 100 km
-NIEZAWODNOŚĆ - w tym motorze wymieniamy tylko części zamienne i płyny bo inne się nie psują :)
-waga: w sam raz ani nie za lekki ani nie za ciężki. Samemu można sobie zawsze poradzić niezależnie od terenu, co nie jest takie łatwe przy cięższych motorach.
-piekny klank nawet przy standardowych tłumikach i spokojna cicha praca przy prędkościach 80-100
-jakośc wykonania. tu wszystko do siebie pasuje i materiały są super
Minusy:
- łańcuch - ten moto powinien mieć wał kardana. Ale to mały minus i standard przy moto 500-1000
- słaby tylni hamulec bębnowy ale to standard przy moto poniżej 1000. Szkoda, że moto nie ma zintegrowanego hamulca przedniego i tylnego to byłoby dopiero coś !!!
-słaba amortyzacja widelca - warto zastosowac polską myśl techniczną :) patrz punkt 12
-sztywne siedzisko i stosunkowo sztywny moto. Ale to w końcu chopper
-mały bak - warto zmienić na większy
-brak 5-go biegu (w wersji amerykańcskiej i w starszych modelach) - warto zastosowac polską myśl techniczną :) patrz punkt 2
-utrudniony dostęp do odkręcania siedziska. Dwie śruby imbusowe poprzecznie ułożone wkręcone pod samym siedziskiem na wysokości przejścia z siedziska kierowcy na pasażera. Trzeba delikatnie unieść siedzisko, żeby je zobaczyć.
-brak obrotomierza i wskaźnika ilości paliwa. Mały ale minus
Ogólnie super. Miałem już kilka motorów i wiem też, że są i lepsze i gorsze ale po zastosowaniu polskiej myśli technicznej zdecydowałem nie zmieniać go na inny. Ten moto ma wszystko co mieć powinien i daje dużo satysfakcji za stosunkowo niską cenę. Może kiedyś zmienie na VTX 1300 ale na pewno nie przy ich dzisiajszych cenach i nie na jej najnowszy model gdzie pies z budą przeleci między bakiem a silnikiem :) Gdybym jeszcze raz kupował taki moto to kupiłbym albo 5-biegową 600-tkę albo 5-biegową hondę shadow 750 bo ma dodatkowo fajne zegary na baku.
Mam nadzieję że ten opis się przyda. Ucieszę się jeśli ktoś to przeczyta i skomentuje. Ciekawy jestem zarówno pozytywnych jak i negatywnych uwag. Z chęcią dowiem się czegoś nowego. W razie pytań chętnie wymienię się doświadczeniami co do obsługi, konserwacji i tuningu pod numerem 501319663. Na maile i czaty niestety nie mam czasu.