ural_zgora Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 Witam wszystkich Interesuje mnie jakie jest wyprzedzenie statyczne zaplonu w Uralu (bez rozwierania regulatora odsrodkowego) Ile stopni, ile mm przed gmp ? Oraz jakie jest wyprzedzenie maksymalne (regulator ustawiony na max) ? Czy jezeli silnik jest na tlokach od bisa to czy trzeba brac jakies poprawki?Czy nalezy uwzgledniac tez paliwo, kiedys bylo 78 oktan, a teraz 95 ? Szukalem w achiwum ale nic nie znalazlem sensownego. Wiem ze szanowny Pipcyk jest specjalista od ruskiej (i nie tylko) maszynerii , ale ostatnio chyba gdzies sie bunkruje bo nie wchodzi na forum. Za wszelkie odpowiedzi - Wielkie dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 na recznym przyspieszaczu zaplon powinien miec mozliwosc regulacji miedzy 0 a 4 stopnie (obrotu walu) przed GMP.z tego co wiem, to odsrodkowe przyspieszacze niestety nie maja az tak duzego zakresu regulacji, ale jak by Ci sie to udalo osiagnac, to zapewne by bylo super. co do tlokow od bisa - nie mialem z tym styczosci, osobiscie jezdze na oryginalach..ale Rafal Dmowski w swojej ksiazce pisze, ze wyprzedzenie zaplonu powinno byc uzaleznione od obciazenia, szybkosci obrotow walu korbowego, oraz od stopnia sprezania, i liczby oktanowej paliwa.. wlasnie - jak sobie radzisz ze zbyt duza ilosc a oktanow? ja osobiscie dolewam spora porcjr "pogarszacza" (to, co zastepuje olow) w proporcjach jeszcze raz takich, jak sugeruje producent na opakowaniu ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 3 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 wlasnie - jak sobie radzisz ze zbyt duza ilosc a oktanow?Na ilosc oktanow raczej nie narzekam no i nie przejmuje sie zbytnio tym. Im wiecej oktanow tym lepiej bo silnik mozna mocniej obciazyc i nie ma spalania stukowego. co do zaplonu to zbajerowalem goscia od tych elektronicznych prameti ze jestem niby zainteresowany kupnem i takie tam i zapytalem jakie wyprzedzenia sa w jego wynalazku i napisal mi: " Witam, Zapłon statyczny wynosi 8° przed ZZ (nastawa wykonywana po zamontowaniu). Od980 1/min zapłon zaczyna przyspieszać wg charakterystyki wykładniczej.Maksymalne wyprzedzenie zakodowane w logice modułu wynosi 33°. Wprzeciwieństwie do reg. odśrodkowego wyprzedzanie zapłonu odbywa się w całymzakresie obrotów - od 3000 do obr. max przyspieszenie wynosi 3,5°. Zapłon o który Pan pyta kosztuje 240 zł + koszty wysyłki za pobraniem wwysokości 15 zł. Pozdrawiam, T.P." na recznym przyspieszaczu zaplon powinien miec mozliwosc regulacji miedzy 0 a 4 stopnie (obrotu walu) przed GMP. miedzy 0 a 4 st czy 0 a 40 st? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 Bajerowales mojego kolege z listy junakowej.Prawda jest taka ze z tym zaplonem nie uwierzylbys ze to ten sam motocykl. Zakladalem taki zaplon koledze do Dniepra, ktory na oryginalnym pracowal niezbyt rowno, ciezko palil itd.Na Prameti idealne wolne - ustawilem go tak ze pykal wolniutko ze mozna bylo suwy silnika policzyc, wkrecal sie jak burza i szedl 110 na wozkowym dyfrze ( osemka ) z 3 osobami na pokladzie, jedyny problem ze hamulce okazaly sie niedostatecznie skuteczne i przelecielismy 2 czerwone swiatla zamiatajac wozkiem na boki.Majac ruska zamiana zaplonu na Prameti bylaby pierwsza rzecza po zrobieniu mechaniki, druga - zalozenie gaznikow Bing z BMW serii R50 / 60 z lat 60 tych. Adam M.PS. Po przelaniu gaznikow palil od kopa - zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 4 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 U mnie z zapalaniem nie ma klopotu. Jak jezdze codziennnie to zawsze pali z pierwszego i bez gazu. Wiem ze fajne sa te zaplony elektroniczne,ale jeden kolega z Zielonej Góry mial w m72 taki i palil mu sie kilkukrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 a ja tam uwielbiam reczna regulacje zaplonu ;) i nigdy tego nie zamienie na zaden cud techniki :)dzieki niej mozna oddawac piekne salwy z wydechu ;) niejeden "japoniec" sie zdziwil ze ruski potrafi tak zionac ogniem :P :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Mozliwe ze cos tam bylo niedograne ( w samym ukladzie ), a rowniez jest mozliwe ze uzyta zostala przez twego kolege niewlasciwa cewka.Podobna historie mial kolega z listy `Dziki Junak` ( dwa spalone systemy ) wlasnie z powodu niewlasciwej cewki. Ja przez ostatnie 20 lat jezdze na zaplonach elektronicznych i nikt mi nie wmowi ze zaplon mechaniczny jest kiedykolwiek i w czymkolwiek lepszy.W swojej BSA tez mam zalozonego elektronika ( Boyer ), bo gdybym mial walczyc z jej oryginalnym zaplonem i zapalac na 10 kopa motocykl o sprezaniu 10 : 1 to przede wszystkim wogole bym jej nie kupowal.Oczywiscie zgadzam sie ze uklady zaplonowe robione fabrycznie roznia sie niezawodnoscia od tych robionych przez polskie rzemioslo - mnie w kazdym razie podczas tych 20 lat i moze 15 roznych motocykli zaden nie zawiodl. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 5 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Ale tego prameti nie testowales? Kolega mial cewke z malucha z rezystorem zeby ograniczyc prad - tak mu polecil ten gosciu od prameti.A przyczyna spalenia wg. pramettiego bylo napiecie szpilkowe 18V. :?: [ Dopisane: 05-11-2005, 15:13 ]Adam M. jakiej firmy zaplon wsadziles do tego Dniepra? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Wlasnie Prameti.I wiem ze od tego czasu Tomek robil w nich co najmniej kilka ulepszen.A napiecie szpilkowe to nic niezwyklego, mamy teraz na forum watek o zapalaniu motocykli z obcego aku, albo z prostownika z opcja rozruchowa.Bardzo ciekawy i ksztalcacy.A jak myslisz w jakim procencie `ruskow` sa padniete akumulatory, niesprawne reglery i ogolnie zaniedbana instalacja elektryczna ???Te wszystkie rzeczy moga doprowadzic do `igiel napieciowych`, co w polaczeniu ze slabsza jakoscia polaczen wewnatrz ukladu, albo gorszym jego zabezpieczeniem w porownaniu z ukladami fabrycznymi prowadzi do spalenia calosci.Ktos kto zalozy taki zaplon bez przejrzenia calej instalacji, sprawdzenia polaczen masowych, polaczen miedzy poszczegolnymi odbiornikami i sprawdzenia prawidlowosci dzialania ukladu ;adowania wyrzuca po prostu pieniadze w bloto. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 5 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 No i chyba majac taki zaplon elektroniczny trzeba uwazac np przy regulacji gaznikow gdy sie fajki sciaga. Od tego tez mozna chyba owe cudo uszkodzic. [ Dopisane: 05-11-2005, 22:58 ]Adamie M. w tym Dnieperku to jaki dales zaplon : ten co sie go kladzie zamiast oryginalnego pod przednia pokrywa, czy ten z tymi magnesami na kole zamachowym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Nie, to byl jeszcze ten pod przednia pokrywa, czyli mialy na niego wplyw jakies luzy miedzy kolami zebatymi w ukladzie napedu, ale ja tego wyczuc nie moglem.Chodzil idealnie.To chyba oczywiste, ze wszystkie dzialania na silniku przy wykreconych swiecach i wlaczonym zaplonie wymagaja dobrego masowania swiec do silnika. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 6 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2005 druga - zalozenie gaznikow Bing z BMW serii R50 / 60 z lat 60 tych. A te gazniki z okraglymi przepustnicami k68 sa złe ? W przyszlosci bede musial zmienic gazniki. Te z BMW sa az tak dobre? I co lepsze jest uzywane gazniki z BMW czy nowe k68 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2005 Rosyjskie gazniki sa niedokladnie wykonane, tak jak wszystkie rosyjskie podzespoly i to je kladzie, Bingi sa swietne ale bardzo drogie - nawet uzywane wiec sadze ze sa dla kogos kto chcw stale trzymac `ruska` a nie traktuje go jako przystanku miedzy WSK a japonia.Para uzywanych Bingow na Ebay potrafi kosztowac $ 300.Wracajac do gaznikow rosyjskich to zalezy jak trafisz, jak dobrze to jest dobrze a jak nie to tylko ladnie wygladaja z zewnatrz... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 17 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 Instalacja elektryczna musi byc prawidłowo położona - Prameti podaje schemat połączenia - http://prameti.webpark.pl zresztą tutaj nic nie można wymyślic a jedynie zepsuc. Sztywny plus z baterii do alternatora !!! I nic po drodze, bo często powstają przepięcia na połączeniach. Jeśli chodzi o opornik to moim zdaniem jest niepraktyczny. Kiedyś urwała mi się nóżka w oporniku od wibracji podczas jazdy i dupa, stanąłem w nocy 100 km od domu. Na szczęście udało mi się podwiązac do końcówki i dojechac. Po za tym opornik bardzo się grzeje. Założyłem przewód oporowy od malucha 1,7 Ohma. Cewka od malucha jest 9V a nie 12V i można łatwo ja spalic. W maluchu był system odpalania na 12V a potem praca na 9V właśnie przez ten przewód oporowy. Bo na 12V cewka maluchowska daje super iskrę ale się grzeje. Ja też się zastanawiałem co będzie jak się spali w drodze ten elektroniczny zapłon? Może warto miec w kurtce na zapas mechaniczny ?? Zawsze się dojedzie nawet na prychajacym. Ale nie miałem żadnych problemów z Prameti. :) Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 17 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 Czy drut oporowy, czy rezystor to jeden "pies" I to sie grzeje i to sie grzeje. Kwestia tylko dobrania odpowiedniego opornika (jego mocy, a oporniki okolo 20W o rezystancji 1,7 oma ciezko dostac). Ja u siebie jeszcze lepiej wymyslilem: Dalem w szereg z cewka malucha swiece zarowa o opornosci okolo 1,5 oma gdy jest zimna (jezeli sie troche zagrzeje to wzrasta do okolo 2 omow) Akurat weszla w miejsce oryginalnej cewki wys. napiecia i na zewnatrz wystaje tylko koncowka do podlaczenia pod cewke. Ale jak sie to sprawuje to bede musial przetestowac. Ja akurat pytalem sie o ten drut z malucha i nigdzie nie moge go dostac. A tak w ogole to w ktorej czesci malucha on sie znajduje? Wie ktos ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.