Skocz do zawartości

wymiana oleju - samemu


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Co do wymiany oleju samemu jeszcze jedna rada - nie przytrzaśnij uszczelki przy zakładaniu filtra, bo znam juz takich, co sami zakładali, a potem im cały olej bokiem wydmuchało... Co gorsza to było enduro i ten ktoś niestety nie zawuażył tego faktu w terenie, co się bardzo źle skończyło dla motocykla...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wg Ciebie Marco stanie się silnikowi' date=' jeżeli zostanie z niego wypłukany nagar? [/quote']
Oj stanie stanie' date=' jeżeli nie ma pewności na jakim oleju pojazd jeździł a przebieg jest dość słuszny to lanie syntetyka graniczy z ryzykiem, doświadczyłem już tego[/quote']

miałem taka sytuacje z GS wlany został syntetyk i po paru km szlak trafi kompresję wtedy wszyscy zgodnie stwierdzili ze to od syntetyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem taka sytuacje z GS wlany został syntetyk i po paru km szlak trafi kompresję wtedy wszyscy zgodnie stwierdzili ze to od syntetyka

 

Dokładnie tak, dlatego jak niema się pewności jaki olej to lepiej mineralny lub chociaż półsyntetyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wg Ciebie Marco stanie się silnikowi' date=' jeżeli zostanie z niego wypłukany nagar? [/quote']
Oj stanie stanie' date=' jeżeli nie ma pewności na jakim oleju pojazd jeździł a przebieg jest dość słuszny to lanie syntetyka graniczy z ryzykiem' date=' doświadczyłem już tego[/quote'']

miałem taka sytuacje z GS wlany został syntetyk i po paru km szlak trafi kompresję wtedy wszyscy zgodnie stwierdzili ze to od syntetyka

 

Sorry, ale powielacie i szerzycie mity. Jeżeli uszczelnienia zaczynają lecieć "od wymiany oleju" - to znaczy że i tak były do wymiany. I tyle. Jeżeli znika kompresja "od wymiany oleju", to znaczy, że silnik i tak był do remontu. A to, że pokłady nagaru uszczelniały komorę spalania - to żaden argument. Mogę się zgodzić - że zmiana oleju na lepszy - może uwypuklić istniejące już w silniku patologie, ale ona ich do cholery nie powoduje.

 

Swoją drogą - kto do Imprezy leje mineralny olej? Barbarzyństwo;/

 

Przykład - XJ9, 95. Zawsze jeżdżona na semi, przy przebiegu 50kkm zalana syntetykiem. W tej chwili ma bodaj 80, nie pali oleju, nie stuka, nie cieknie. Eskimosa FJ, moja GPZ500, kilka VFRekm i inne, naprawdę, mógłbym wymieniać długo, ba, nawet moje auto, na które już się powołałem. Przez 190kkm jeździło na byle czym, najczęściej - podłym mineralu, gęstym i czarnym jak smoła. Przy 190 zalałem syntetykiem. Wg Waszych teorii powinien mi się silnik rozpuścić, a co najmniej zbroczyć, a tymczasem chodzi ciszej, łatwiej odpala i lepiej chodzi na zimno, oleju nie pali, i nic nie cieknie, a po 3 kkm olej na bagnecie nadal był czysty, żółty.

 

Zresztą, co ja się będę wykłócać. Najpodlejszy syntetyk zawsze będzie lepszy niż najlepszy nawet semi. Howgh.

 

--

pzdr

yahoo & 636 '02

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale piszecie półsyntetyk a obecne półsyntetyki substancji myjących mają podobną ilość jak syntetyki...mineralny Shella zresztą też.

 

Niechce mi śię szukać jakie to są ilości ale mają sporo mniej niż

pełen syntetyk i to znacznie.

Jak znajde to zapodam

 

[ Dopisane: 14 ]

Swoją drogą - kto do Imprezy leje mineralny olej? Barbarzyństwo;/

 

Tak zgadzam się ale to poprzedni właściciel wlał mineralny i tak

sobie jeździł, ja nie pytałem się no wiadomo powinien być syntetyk

no i ię narobiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postanowilem ze sam zmienie sobie olej i filtr :banghead: juz kupilem motul 5100 polsyntetyczny i filtr oleju :)

 

wiec mam pytanie dla tych ktorzy maja chwile czasu i dobre checi :D

moze napiszecie raz a dobrze tak jak byscie pisali dla idioty co i jak po kolei zrobic, ale tak napiszcie zeby juz nikt nie zadzwal zbednych pytan :P krok po kroku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popros Yahoo' date=' niech wrzuci na serwer odcinek Jednoslada w ktorym Ryzy wymienial olej.[/quote']

 

Eee, nie mam. Znaczy - nie wiem, ale na 99% nie mam. Ja generalnie tylko to udostępniam, nie oglądam, ani nie przechowuję starszych odcinków. Jak dostaję nowy - wyrzucam stary, i koniec pieśni.

 

--

pzdr

yahoo & 636 '02

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popros Yahoo' date=' niech wrzuci na serwer odcinek Jednoslada w ktorym Ryzy wymienial olej.[/quote']

 

Eee' date=' nie mam. Znaczy - nie wiem, ale na 99% nie mam. Ja generalnie tylko to udostępniam, nie oglądam, ani nie przechowuję starszych odcinków. Jak dostaję nowy - wyrzucam stary, i koniec pieśni.

 

--

pzdr

yahoo & 636 '02[/quote']

No to Cytryna sam musisz poszukac sobie tego odcinka jednosladu :banghead: W Piwie jest temat o Jednosladzie, rzuc haslo-moze ktos ma , a Ryzy ma na pewno :D

 

A najlepiej odzaluj te 20 zlotych, i podjedz na wiosne do HRG, chlopaki zmienia oleum, i ich pomeczysz pytaniami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale piszecie półsyntetyk a obecne półsyntetyki substancji myjących mają podobną ilość jak syntetyki...mineralny Shella zresztą też.

 

Niechce mi śię szukać jakie to są ilości ale mają sporo mniej niż

pełen syntetyk i to znacznie.

Miarą ilości substancji myjących jest liczba TBN czyli liczba zasadowa- http://www.mototec.pl/oferta/oleje.php jak widać syntetyki TBN mają na poziomie ok9-10(Orlen syntetyk ma np.8 )pólsyntetki Motula mają prawie 9 a mineralny Shella prawie 10...więc jednak nie ma wielkich różnic!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli znika kompresja "od wymiany oleju"' date=' to znaczy, że silnik i tak był do remontu. A to, że pokłady nagaru uszczelniały komorę spalania - to żaden argument. Mogę się zgodzić - że zmiana oleju na lepszy - może uwypuklić istniejące już w silniku patologie, ale ona ich do cholery nie powoduje. [/quote']

ja cały czas mam na myśli wiekowe sprzęty tzn lata 80 w większości których jest z silnikami kiepsko w których więcej niż oleju wlane jest MOTO DOKTORA jak jest przy nowszych sprzętach nie wiem bo nie miałem do czynienia zawsze ludzie mówili lej półsyntetyk i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam tez jedno pytanko odnosnie wymiany oleju. Normalnie wymiana oleju w jakims tam simsonku to nie problem ale co jesli motor ma chłodnice oleju. Chodzi mi dokładnie o gsxf-a 750 z 2004 . Czy w takiej sytuacji nie nalezy odpowietrzac układu. I jeszcze jedno pytanko jesli by ktos wiedział to powiedzcie mi jaki do tego motorku nalezy lac olej??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...