Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525

[major000]

Naprawa nie jest droga, części również bo to tylko dwa oringi. Roboty też nie jest dużo bo ściągasz pokrywę zaworów i ten wałek masz na wierzchu, da się to zrobić nawet bez rozpinania łańcucha rozrządu. Lepiej to zrób bo wyrzuca ci płyn(w gorszym przypadku olej) lub płyn miesza się z olejem i na odwrót. Często ta usterka jest spowodowana tym że zamiast płynu zalana była woda w układ co spowodowało korozję, w skarajnych przypadkach wymiana oringów nie pomaga bo sam wałek jest skorodowany i jest lipa!!! pozdro

[igrazka]

Witam!

 

Wczoraj w końcu przyjechał do mnie mój KTM 450 EXC Racing (2003 r.) no i po pierwszej jeździe zapoznawczej nie pali :/ Dzisiaj kupiłam mu nowiuteńki akumulator i niestety nadal nie ma siły zakręcić. Z kolei nie bardzo umiem odpalać z kopa, bo maszynka jest dość wysoka i trudno mi jest utrzymać równowagę. Macie jakieś patenty?

[murdoch2]

Witam!

 

Wczoraj w końcu przyjechał do mnie mój KTM 450 EXC Racing (2003 r.) no i po pierwszej jeździe zapoznawczej nie pali :/ Dzisiaj kupiłam mu nowiuteńki akumulator i niestety nadal nie ma siły zakręcić. Z kolei nie bardzo umiem odpalać z kopa, bo maszynka jest dość wysoka i trudno mi jest utrzymać równowagę. Macie jakieś patenty?

 

 

Witaj

 

Na odpalanie w Twoim przypadku to albo ze stopki - troche ekwilibrystyki i ryzyko o stopkę albo oprzyj prawą stroną moto o ścianę i kop.

Ale próbuje kręcić ale nie moze przewinąć? Czy po prostu zero reakcji na guzik?

 

Pzdr

Edytowane 22 Lipca 2010 przez murdoch2

[major000]

Z kopa odpalaj na stojaku albo podkładaj sobie coś z boku pod nogę. Dwa trzy razy pompnij gazem i kop. Jeśli słabo kręci na nowym aku to możliwe że rozrusznik pada.

[kornol]

to jeździliście już na nim? czy nie ? jak go odpalaliście?

 

nie odpalałeś nigdy 4T na kopa ?

ja jak wyjeżdzam z garażu to opieram kierownice o futryne, przedni hampel i możęsz wygodnie sobie kopać.

Kopnik do pozycji aż poczujesz taki wyczuwalny opór ( nie wiem jak to można bardziej łopatologicznie wytłumaczyć jeśli nie ma automatycznego dekompresatora) i wtedy kop. I TO MA PÓJŚĆ !! :D

[major000]

to jeździliście już na nim? czy nie ? jak go odpalaliście?

 

nie odpalałeś nigdy 4T na kopa ?

ja jak wyjeżdzam z garażu to opieram kierownice o futryne, przedni hampel i możęsz wygodnie sobie kopać.

Kopnik do pozycji aż poczujesz taki wyczuwalny opór ( nie wiem jak to można bardziej łopatologicznie wytłumaczyć jeśli nie ma automatycznego dekompresatora) i wtedy kop. I TO MA PÓJŚĆ !! :D

Niektórzy faceci mają problem z odpaleniem dużego kata a co dopiero kobieta.

[igrazka]

Oparłam moto o ścianę domu i odpalił z kopniaka (za 4 razem) :buttrock: Dzięki!

Wcześniej spuściłam stare paliwo z gaźnika i zatankowałam świeże. Założyłam nowy filtr powietrza i gada jak nowy. Muszę jeszcze uszczelnić gumowy szlauch od chłodnicy, bo płyn mi wycieka. Lada moment mogę zacząć trenować technikę jazdy :crossy:

 

PS znacie jakieś sensowne miejsca w okolicach Nieporętu?

Edytowane 22 Lipca 2010 przez igrazka

[kornol]

uu, nawet nie zauważyłem że to kobitka...

 

a co do miejscówki nie moje tereny :/

 

ale jak za 4 razem odpalił to miodzio :D

[grebur]

kurka dalej mam problemy z tym rozrusznikiem, muszę kopać, wyjołem aku i go ładowałem (jest to ten żelowy co sie raz tylko zalewa) bo słabo kręcił tzn, przekręcił tłokiem raz i konieć (czyli resztki mocy), po naładowaniu (doba) włożyłem go do moto i teraz nawet nie zakręci tylko słychać takie pukanie z okolic akumulatora, jak dotkne rozrusznika to tylko jest 'puk'. Aku poszedł ? jakieś zwarcie ? A może rozrusznik mi się spiepszył ?

Na kopa odpala bez problemu (tylko czasem siły mi braknie xd)

[major000]

Jeśli aku jest dobre, co łatwo sprawdzić wkładając inny, to prawdopodobnie rozrusznik masz do rozłożenia na części.

[murdoch2]

kurka dalej mam problemy z tym rozrusznikiem, muszę kopać, wyjołem aku i go ładowałem (jest to ten żelowy co sie raz tylko zalewa) bo słabo kręcił tzn, przekręcił tłokiem raz i konieć (czyli resztki mocy), po naładowaniu (doba) włożyłem go do moto i teraz nawet nie zakręci tylko słychać takie pukanie z okolic akumulatora, jak dotkne rozrusznika to tylko jest 'puk'. Aku poszedł ? jakieś zwarcie ? A może rozrusznik mi się spiepszył ?

Na kopa odpala bez problemu (tylko czasem siły mi braknie xd)

 

A jak nie masz na podkładkę do sprawdzenia nowego akumulatora, wykręć rozrusznik - masz 2 śróbki i zobacz jak pod prostownikiem kręci. Jak ładnie to może być ako do kosza. To że ładowałeś nic mu nie da jęli już zupełnie nie trzyma prądu a tu jest duży pobór w stosunku do pojemności ako i od razu go rozrusznik może "zabijać"

Ale tak jest na zimnym silniku? Jak pojeździsz to próbując ciepły odpalić są jakieś różnice w kręceniu na +?

 

A ja mam pytanko o cooling system :wink:

Ile tam wchodzi płynu ktoś wie?

Wg serwisówki do odpowietrzenia trzeba odkręcić 2 śróbki: jedna po prawej stronie w głowicy od góry wkęcona (przy lince od deko) a druga w celindrze od przodu pod lewym króćcem - wężem ( w kierunku jazdy) Zgadza sie?

Pzdr

Edytowane 26 Lipca 2010 przez murdoch2

[grebur]

Jednak to aku, bo teraz nawet klakson się nie odzywa..

Tylko teraz chciałbym się was zapytać czy do exc musi byc aku bezobsługowy/żelowy czy ten zwykły też będzie w nim dawał rade ?

[murdoch2]

Jednak to aku, bo teraz nawet klakson się nie odzywa..

Tylko teraz chciałbym się was zapytać czy do exc musi byc aku bezobsługowy/żelowy czy ten zwykły też będzie w nim dawał rade ?

Wg mnie to kupuj wg uznania. Kupisz bezobsługowy to jak sama nazwa mówi nic nie musisz przy nim robić, a w "obsługowym" wg mnie to jakoś nie tragedia zerknąć od czasu do czasu do cel zobaczyć jak z elektrolitem przy przeglądzie. Najważniejsze aby miał wymagane parametry. Tak samo Twoją sprawą jest czy kupisz za 150 czy 50 zeta. Najwyżej po roku czy 2 bedziesz musiał tego taniego wyrzucić - choć nie jest powiedziane bo może pochodzić dłużej.

 

[major000]

Kupuj żelowy bo jest dużo lepszy i wytrzymalszy od zwykłego. Murdoch2 jeśli chodzi o twoje pytanie to płynu wchodzi tam bodajże 1.6L, a co do odpowietrzania to zalej poprostu nowy płyn i odpal moto na chwilę z odkręconym korkiem, oczywiście śrubkami do tego przeznaczonymi również można.

[rispekt]

Wg serwisówki do odpowietrzenia trzeba odkręcić 2 śróbki: jedna po prawej stronie w głowicy od góry wkęcona (przy lince od deko) a druga w celindrze od przodu pod lewym króćcem - wężem ( w kierunku jazdy) Zgadza sie?

Pzdr

Ta druga śrubka od przodu cylindra służy do spuszczania płynu z układu chłodzącego.