Skocz do zawartości

Kto zaczął od sporta 600 lub więcej


Lukers
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

sa talenty i antytalenty.... jak ktos ma w glowie to sobie da rade na 600 bez problemu.

 

co raz wiecej osob poznaje ktorzy na 600 zaczynali i daja rade, ale sa tez totalne leszcze i beztalencia ktorzy wiecznie maja 'jakies' przygody, ale oni nawet jakby siedli na 125tke to i tak by nic nie zmienilo...

 

 

jak ma ktos watpliwosci co do nauki jazdy na 600 zapraszam na sparing 27ego na tor do lbl :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten temat jeszcze się ciągnie ? o boju...

 

ile osób tyle wszelakich opinii..... ja zaczynałem od 500 puźniej 600 ale słabsza od wczesniejszej 500 i dla mnie jest lux, czasem chciałoby sie wiekszej mocy.... opony pozamykane.... hmmm, choć wydaje mi sie żę gdybym wsiadł na np Srada 600 to bym go ogarnął z czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od trzech dni ujeżdżam 750-tkę. Moto jest spore (GSX-F), ciężkie i całe obudowane. Przyjąłem kilka niepisanych zasad, np. nieprzekraczania w mieście 80 km/h. Tylko że akurat ta 80-tka to o d... potłuc, bo mnie puszki wyprzedzają. Szczerze mówiąc, to nie kręcę do czerwonej kreski, nie odkręcam na max. Nie ma po co, i tak wszystko co się rusza zostaje w tyle, a na liczniku zaraz pojawia się owa 80-tka. Ćwiczę, jeżdżę po mieście dla wprawy. Trudności sprawiają mi manewry z małymi prędkościami (boję się, że się przewrócę) i płynne ruszanie (czasem silnik zawyje, albo moto szarpnie). Ale... praktyka czyni mistrza :D .

Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee chłopie po 3 dniach to każdym motocyklem byś ostrożnie jeździł :clap:

Właśnie miałem pytać skąd masz na filmiku moje początki - bo to właśnie tak wygląda :flesje: . No może nie aż tak nieśmiało :smile: .

Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja zacząłem od 600-tki i jakoś sobię radzę. Nie jest tak strasznie. Nie odkręcam pod czerwone, bo i po co.

Jeżeli ma się olej w głowie to i od 600-tki można zaczynać. Moja średnia prędkość na razie wynosi na trasie 70-100. Jazda w zakrętach nie sprawia mi za dużo trudności, daje mnóstwo frajdy.

Szczególnie przydatna jest jazda wcześniej małym sprzętem, w moim wypadku Simsonem :biggrin: , dzięki czemu już jesteśmy bardziej obyci w mieście i z przeciwskrętem.

Jednak nigdy nie wiadom co nas może zaskoczyć na drogach, trzeba być w 100% czujnych aż do gorażu w domu, bo czytałem na tym forum, że i wypadki zadarzały się koło domu, czego nikomu nie życżę.

Wymuszenia w mieście są na początku dziennym, dlatego lepiej uważać :icon_twisted: .

Edytowane przez Marcin1sport
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wypowiem. Jeżdze od kurdupla - ogarki, jawki, potem był simson, w zeszłym roku MZ 250. Od pewnego czasu ujeżdzam gsxf 750. Szczerze mówiąc gdyby nie MZ, było by mi teraz o wiele ciężej na tym motocyklu. GSXF jest ciężki jak na pierwsze moto, sam pamiętam jak miałem problemy z ETZ po przejściu z simsona, a co dopiero by się działo jakbym wsiadł od razu na CBR bądź w/w gsxf'a? Byćmoże już bym tutaj nie pisał... Patrząc z perspektywy roku jazda na 250ccm dużo mnie nauczyła - dowiedziałem się coto znaczy uślizg przedniego koła na zakręcie i jak z tego wyjść, co się stanie jak gazu za dużo się da i tył pojdzie na bok (na początku był strach w takich sytuacjach i dezorientacja - ?co robić? - teraz mam więcej opanowania w takich sytuacjach i bardziej rzeczowo działam - tak mi się przynajmniej wydaje, przynajmniej ostatnio kiedy mi przód zaczął w suzuki uciekać wyszedłem z tego cało, bez szlifa, a jeszcze rok temu to wiecie jakby się skończyło ;)) Także ja jestem zwolennikiem stopniowania - od lekkiego motocykla (jakaś 50ccm) do coraz poważniejszych sprzętów... Żadne pieprzenie o zdrowym rozsądku itp... umiejętności to nie to samo co zdrowy rozsądek. Nawet przy niskich prędkościach waga maszyny i brak umiejętności wygra ze zdrowym rozsądkiem i spotkamy się z glebą.

 

Pozdrawiam,

Wuja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegę, właściciela GSX 750F :icon_mrgreen:

a co dopiero by się działo jakbym wsiadł od razu na CBR bądź w/w gsxf'a? Byćmoże już bym tutaj nie pisał...

Czy ja wiem... Prawdą jest, że to duży i ciężki motocykl, przez co jest bardzo nieporęczny przy manewrach z małą prędkością. O ile jazda tym sprzętem z konkretnymi prędkościam jest spoko, to wszelkie zawracania, ciasne nawroty, wszystko co wymaga zegarmistrzowskiej precyzji przy małej prędkości jest na tym motocyklu bardzo trudne. Ale... trzeba ćwiczyć.

Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi sie wydaje ze wszystko zalezy bardziej od szczescia, albo sie ma albo nie, albo wypadnie ci z bocznej drogi auto albo nie, umiejetnosci, doswiadczenie itp nie pomoga za bardzo.

 

Hmm bardzo ciekawa teoria ... taka zero-jedynkowa. Rozumiem że jak coś ci wyjedzie to zamykasz oczy i czekasz na wielkie bum ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm bardzo ciekawa teoria ... taka zero-jedynkowa. Rozumiem że jak coś ci wyjedzie to zamykasz oczy i czekasz na wielkie bum ?

No nie. Ale prawda jest taka iz pradopodobienstwo unikniecia kolizji w funkcji umiejentosci nie jest liniowe.

Na poczatku gwaltownie rosnie a potem juz bardzo deklikatnie zeby nie powiedziec wcale. Zas prawdowobobienistwo znalezienia sie w sytuacji niebiezpieczniej bardzo silnie zalezy od oleju - w glowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...