Dopuszczalna masa całkowita

[bart_b]

No wlasnie, jak to jest z ta masa calkowita pojazdu?? jestem na etapie przygotowywania sie do wyjazdu na wakacje i jak sobie policzylem to nie mam mozliwosci spakowania sprzeta nie przekraczajac dopuszczalnej masy calkowietej ktora wynosi 430 kg. motocykl 215, kierowca i pasazer 170kg kufry ok 30kg do tego masa plynow itd co daje nam okolo 450 kg.

 

I teraz moje pytanie, czy wedlug was te 20-25kg (czyli ok 5-6%) przeciazenia bedzie mialo bardzo duze znaczenie i jest sie czego bac czy mozna spokojnie jechac??

[Storm007]

No wlasnie, jak to jest z ta masa calkowita pojazdu?? jestem na etapie przygotowywania sie do wyjazdu na wakacje i jak sobie policzylem to nie mam mozliwosci spakowania sprzeta nie przekraczajac dopuszczalnej masy calkowietej ktora wynosi 430 kg. motocykl 215, kierowca i pasazer 170kg kufry ok 30kg do tego masa plynow itd co daje nam okolo 450 kg.

 

I teraz moje pytanie, czy wedlug was te 20-25kg (czyli ok 5-6%) przeciazenia bedzie mialo bardzo duze znaczenie i jest sie czego bac czy mozna spokojnie jechac??

30 kg bagazow, to co Ty chcesz brac na ten wyjazd?? Namiot, spiwory w sumie waza razem nie wiecej jak 7-8kg. Spodnie, sweter, bielizna, troche jedzenia... To i tak daleko do 30 kgMam pewne rozwiazanie-zaloz wozek boczny to bedzie motocykl bardziej pakowny.

[bart_b]

30 kg bagazow, to co Ty chcesz brac na ten wyjazd?? Namiot, spiwory w sumie waza razem nie wiecej jak 7-8kg. Spodnie, sweter, bielizna, troche jedzenia... To i tak daleko do 30 kgMam pewne rozwiazanie-zaloz wozek boczny to bedzie motocykl bardziej pakowny.

chcesz jeszcze cos ciekawego powiedziec??

[Baqu]

Wydaje mi się, że jeżeli będą dobrze umiejscowione bagaże i nie bedą Ci przeszkadzać to hajce większej różnicy to chyba nie zrobi :icon_razz:

[jeszua]

nie sądzę, aby miało większe znaczenie. w każdym razie dla silnika na pewno nie :icon_mrgreen: dla podwozia pewnie też

natomiast ze względu na (niby przeszłe, ale jednak) problemy busy z tylnym stelażem postarałbym się przynajmniej część ciężkich przedmiotów ulokować jednak w tankbagu... lepiej mieć podniesiony jeszcze ciut środek ciężkości, niż szukać spawarki gdzieś na trasie :/

jsz

 

ps. kolejny objaw zadziwiającej polityki konstruktorów: motocykl + pasażerowie i praktycznie bez przewidzianej ładowności na bagaż :icon_razz: te 200kg ładowności to i tak nieźle, niektóre niby dwuosobowe nakedy mają po 150...

[bart_b]

nie sądzę, aby miało większe znaczenie. w każdym razie dla silnika na pewno nie :) dla podwozia pewnie też

 

fakt tutaj raczej problemow nie bedzie :)

 

 

natomiast ze względu na (niby przeszłe, ale jednak) problemy busy z tylnym stelażem postarałbym się przynajmniej część ciężkich przedmiotów ulokować jednak w tankbagu... lepiej mieć podniesiony jeszcze ciut środek ciężkości, niż szukać spawarki gdzieś na trasie :/

jsz

 

no wlasnie, stare stelaze byly aluminiowe, ozniejsze stalowe ale jednak ryzyko jest :(

 

 

Zastanwawia mnie jeszcze sprawa opon. Max load tez juz jest na granicy a temperatura na poludniu ojropy niska nie jest.

 

wywale klapki i kompielowki ;)

[Storm007]

chcesz jeszcze cos ciekawego powiedziec??

Jaki wrazliwy jestes... Dla ulatwienia abys sie nie meczyl dodam ze nie laduj wszystkiego na tyl motocykla do kufrow bo stracisz na sterownosci motocykla. Czesc ciezaru daj na przod tj do torby na zbiornik aby wlasnie dociazyc przod.

Zaczynalem turystyke od MZ 150 i jakos nie mialem problemow z ladownoscia.

[bart_b]

Nie wrazliwy ale zabrzmialo to jak odpowiedz typu "jak nie wiesz jak sie pakowac to sie nie pakuj"

 

Zaczynaes na MZ, ja podobnie bo na CZ i tez klopotu nie bylo ALE przez zupelny przypadek policzylem te kilogramy i sie zaskoczylem. troche mnei to zmartwilo.ale spoko jakos to zorganizujemy :(

[duke75]

Ja swoim Dukatem ss 900 rocznik 1996 byłem dwa razy w Italii i raz we Francji. Własnie sobie teraz licze: motocykl w stanie suchym ważył 186 kg, a dopuszczalna masa całkowita wynosiła jakieś 380 kg. Ja waże 80kg, żona 55kg, topcase ważył 20 kg, dwie tasze boczne po 7 kg i tankbag jakies 5-7kg z tego co pamiętam. W sumie było 177kg w osobach i bagażach. Paliwa mieści sie 17 litrów. Powiem Ci,że byliśmy naprawde załadowani jak na wielbłądzie. Nie wiem ile ważysz ale myslę,że cięzko będzie Ci przekroczyc dopuszczalna ładownosc. Jesli ją przekroczysz to motocykl może stracic na manewrowalności a to może obnizyc bezpieczeństwo. Bardzo łatwo stracic równowagę przy małych prędkościach.

Edytowane 5 Maja 2008 przez duke75

[bart_b]

no to jest fakt. wiadomo ze obladowanym jedzie sie zupelnie inaczej niz na pusto. zawsze jezdzilem z sakwami, ale ich pojemnosc jest troche za mala. na tydzien jakos sie spakowalismy ale nie bylo latwo, poza tym motocykla nigdzie nie zostawisz i wieczny problem ze zdejmowaniem tak wiec postanowilem przejsc na kufry. co do mojej wagi to ok 115 kg zalezy jaki obiad zjadlem :buttrock: pasazerka jakies 63kg co daje nam ok 180 kg. kufry postaram sie zeby nie byly ciezsze niz 10 - 12 kg kazdy. torby na bak nie zabieram bo mnie drazni. czyli srednio jakies 220kg paliwko ok 20kg co daje nam 240. motocykl 220 co daje nam jakies 30 kg nadwagi.

 

gdzies to bedzie trzeba zmniejszyc.

 

zapewne producent przewidzial jakos margines w tej kwestii tylko pytanie jaki...

Edytowane 5 Maja 2008 przez bart_b

[Vatzeque]

co do mojej wagi to ok 115 kg zalezy jaki obiad zjadlem :biggrin:

Słoniu Ty, zrzuć 20kg i problem z dyńki :]

[adrian44]

no jesli masz 115kg to moze jakis wieczorny jogging do tego rowerek miedzy nogi i w sam raz:D

pasażerki bym nie odchudzał 63kg :biggrin: miodzio

[samolot]

Jest coś takiego jak współczynnik bezpieczeństwa ( ja bym nazwał współczynnikiem bezmyślności). jeśli wynosi on 2 to oznacza ze w przypadku jak masa całkowita motocykla wynosi np 400kg a załadujemy go na 800kg to oski w kolach tez nie popękają hehe To tak w tłumaczeniu dla osób mało zwianych z motoryzacją.

 

Nie przejmuj sie ładownością jaka podaje fabryka bo mam wrażenie ze jest to liczba z powietrza. Poprzeglądaj katalogi i zobacz ze tam niektóre 125 maja ładowność 190kg a sportowo turystyczne litry np 170kg. Przecież to parodia!

 

Zawieszenie nieco bardziej sie ugnie i tyle. Chcesz żeby nie pogorszyło sie znacząco prowadzenie nie wal zbyt ciężkich rzeczy za tyla os motocykla a jak juz musisz to przesuń sie wtedy z pasażerka jak najbliżej zbiornika paliwa.

 

Kiedyś jeździłem z bratem wsk-a 125 ktora ma niby ładowność 150kg a obaj ważyliśmy 200kg. Dynamika spadła, zawieszenie sie zsiadło a pyzatym nie widziałem żadnej różnicy niż w jeździe solo. W suzuki nie sadze zebys poczuł spadek dynamiki :-)

Edytowane 5 Maja 2008 przez samolot

[bart_b]

no jesli masz 115kg to moze jakis wieczorny jogging

 

sam se pobiegaj ;) hyhhyyhhy

 

ale spoko jak zejde do 100 kg to bede laska jak tralala hyhyhyhyhyhy