Skocz do zawartości

Czy macie sposoby na po*eba na drodze


Earl77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie

Wracam wczoraj spokojnie fura do domu. Wszyscy posuwaja sie z 20km na godz od swiatel do swiatel. Widze w lusterku prawym pasem wylaczonym z ruchu popierd....a (inaczej trudno nazwac) po*eb ale cisnie konkretnie. Wszyscy ruszaja po*eb 3 pasy w poprzek bez kierunkow potem spowrotem potem przyblokowanie dwoch pasow, i zaczyna spychac kolesia ze 2 samochody przede mna na kraweznik i na klakson. Potem wjezdza przede mnie i staje na srodku skrzyzowania 3 pasmowych jezdni. Ja na klakson on zryw z piskiem opon. wyprzedzanie miedzy samochodami tzn dokladnie srodkiem miedzy pasami!!! wszystko zero sygnalizowania. Potem 2 pasy skrecajace w lewo, kolejka, po*eb laduje sie na chama z 3ciego pasa zewnetrzenego blokujac jadacych prosto. Z przodu odkrecona tablica rejestracyjna. Wszystkie szyby zaciemnione. Jak jezdze po wawie (czyli od zawsze) takiego buractwa i tworzenie tylu zagrozen w ruchu jeszcze nie widzialem.

Typ musial byc nachlany albo na prochach innego racjonalnego wytlumaczenia nie widze.

No zesz ty kuzwa nie wytrzymalem, dzwonie pod 112 (odczekalem z 7 min na polaczenie). Relacjonuje co jest grane ze zaraz dojdzie to tragedii pytam co dalej? Pani policjantka mowi ze no jak go zatrzymaja to sie ze mna skontaktuja. Swietnie! A jak nie zatrzymaja pytam? No to nic nie bedzie...

 

 

po*eb to Honda Accord w wersji Amerykanskiej kolor niebieski 2 drzwiowy nr WF91633 wszystkie szyby zaciemnione (nie wiadomo wiec czy 1typ czy 3 typow czy moze panienka)-uwazajcie na ta fure moze ktoremus z nas uratuje to zycie.

 

Wniosek taki ze w sumie chyba jedyna metoda to samemu wymierzac sprawiedliwosc (czego oczywiscie nie popieram ze wzgledow oczywistych) lub czekac az taki debil kogos zabije bo prewencja chyba u nas nie dziala...

Macie jakies doswiadczenia z takimi ekstremalnymi przypadkami i jak z tym walczyc?

Pzdr

Edytowane przez Earl77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zrobiles dzwoniac pod 112. Nie ma sensu eskalowac agresji, poza tym czasem w srodku moze siedziec kilku narwanych debili, wiec szkoda zdrowia. Podales na 112 jego numer rej. mam nadzieje :biggrin:

 

BTW, chyba zgodnie z nowymi przepisami wszystkie szyby nie moga byc zaciemnione, no i chyba dodatkowo brak przedniej tablicy klasyfikuje sie do odebrania dowodu rej? :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie nr 112, spisac tablicy, zapamietac marke i model. Moj kolega kiedys nagrał takiego "po*eba" w srodku miasta na komórce (nakrecił film) co potem było dowodem :biggrin:

Tak, tylko zeby mu cokolwiek udowodnic to trzeba sie ciagac po komisariatach i sadach jako swiadek. Mialem taka sytuacje, gdy zatrzymalem gnoja w maluchu ktory byl nawalony jak szpak i jechal moim pasem na zakrecie. Cale szczescie ze dobrowolnie poddal sie karze(na 2 czy 3 lata prawko mu zabrali). I uwazajcie z rekoczynami, bo koles chcial mnie podac do sadu o czynna napasc!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest stanard mimo mojego "mlodego wieku" nie jedno widziałem i zazwyczaj zamiast obronca dostac jakaś pochwałe (tak jak w twoim wypaku) to zostaje oskarżony i sam staje sie poszkodowanym. Co do tego filmu nakreconego to nikt nigdzie nie latał. Wzieli komórke zgrali to na komputer i oddali po paru godzinach. Proszą o odebranie na komisariacie. Jeszcze tylko opis zdarzenie i to wszystko. Lepie sie poświecic niz potem zalować słysząc ze jakis pijany czy brawurowy jezdziec kogos zabił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko zeby mu cokolwiek udowodnic to trzeba sie ciagac po komisariatach i sadach jako swiadek.

A w innym temacie powszechne oburzenie ze swiadkowie wypadku nie pomagaja rannemu motocykliscie tylko nagrywaja wszystko komórką. Widac taka mentalnosc.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w innym temacie powszechne oburzenie ze swiadkowie wypadku nie pomagaja rannemu motocykliscie tylko nagrywaja wszystko komórką. Widac taka mentalnosc.

Aby mieć dowód w sądzie, że faktycznie zginął w wypadku...

 

Rozumiesz odmienność tych sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sytuacje roznią sie jesli nagyrawsz pirata drogowego ktory moze zrobić krzywde komus kto nie zawinił... oraz jesli nagrywasz filmik wypadku (słynne zdrzenie w kąkolewie na lotnisku) Wtedy sie odechcciewa patrzec oni to nagrywaja a tam ludzie umierają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz cząściej myślę o kupnie kamerki do zamontowania na kierownicy. Głównie po to, żeby w razie różnicy zdań móc udowodnić kto komu zajechał drogę itd. Ale w razie potrzeby może to też posłużyć dla namierzenia takich właśnie debili, jak ten opisany w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...