zibik Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Witam,i mam pytanko.Za chwilkę bedę musiał wymienić olej w swojej hayabusie K7 po pierwszym 1000 km.Dzwoniłem do dwóch salonów suzuki i są w rozbieżności w tym co chłopaki mówią.W pierwszym powiedzieli ,że na pierwszej wymianie oleju wlewają syntetyka , a w drugim salonie że na pierwszą wymianę półsyntetyk i dopiero następna wymiana na syntetyk.Chciałbym żeby ktoś się wypowiedział na ten temat, a jeśli faktycznie pierwsza wymiana ma być zrobiona na półsyntetyk to dlaczego.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Nie widze powodu, silnik po 1000 km uwazam za dotarty.Zapytaj o co chodzi u zrodla, czyli w serwisie ktory chce wlac polsyntetyk. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriszx-6r Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Dlatego polsyntetyk bo orginalnie jest zalany mineralem i zeby przejscie nie bylo zbyt wielkie zalewac powinno sie polsyntetykiem,a nastepna wymiana na syntetyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 ktoś mi mówił że są dwie szkoły,jedna że syntetyk druga że półsyntetyk.Teraz podpowiedzcie co zrobić i jaki olej wlać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Administrator Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 My zalewamy w takich sytuacjach pełen syntetyk 10w50. Jaki jest sens męczyć nowy silnik na półsyntetytu, zważywszy, że następną zmianę będziesz robił za minimum 6000 km? Zalej go pełnym syntetykiem i na takim oleju swój motocykl ucz jeździć jak najdłużej się da. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MotoTroll Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Żeby było śmiesznie to zgodnie z zaleceniami producenta na pierwsze 6000km powinien być wlany olej mineralny a potem dopiero syntetyk czy tez pól!!Odpowiedzi na pytanie "dlaczego tak" nie znam ale pracuje nad tym :cool: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Ok,dzięki panowie,chcę wlać motula 300 V ,ma specyfikację 10/40 ,taką jak przewiduje suzuki do hayki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 24 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2008 Też smigam na tym motulu ;) Po przejści z pólsyntetyka Castrola 10W/40 jestem poprostu w szoku :) Nie sądziłem, ze na porządnym oleju tak rewelacyjnie bedzie chodził silniczek. Po zalaniu go motul-em silnik zaczął slicznie mruczeć, a wszelkie wczesneijsze szumy odeszły w niepamięc... :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukimaster Opublikowano 24 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2008 Też smigam na tym motulu :D Po przejści z pólsyntetyka Castrola 10W/40 jestem poprostu w szoku :D Nie sądziłem, ze na porządnym oleju tak rewelacyjnie bedzie chodził silniczek. Po zalaniu go motul-em silnik zaczął slicznie mruczeć, a wszelkie wczesneijsze szumy odeszły w niepamięc... :icon_evil:Tzn. ze na Castrolu było coś nie halo?Sam mam swojego zalanego Castrolem półsyntetykiem 10W40, ale różnicy nie poczułem w stosunku do poprzedniego oleju...(tez Castrolu ale 20W50 czy jakoś tak:)pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 26 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2008 Tzn. ze na Castrolu było coś nie halo? W 2 poprzednich motocyklach jeździłem na castrolu GPS 10W/40. Przekonał mnie kiedy to pierwszy raz zalałem go do R6. Zawsze były problemy ze sprawdzeniem poziomu oleju w silniku poniewaz na bagnecie bardzo słabo było widać czyściutki olej :D Byłem w szoku ze olej po np 3kkm przebiegu nie jest czarny jak to miało miejsce przy innych motocyklach... Kupując Buse nie wiedziałem co było lane wczesniej wiec zalałem go standartowo półsyntetykiem castrolem GPS 10W/40 i na którym przejeździełm cały poprzedni sezon. Nie zauwazyłem rzadnych zmian i silnik mimo wszelkich regulacji szumiał i cykał jak to SUZI :D Po namowie kolegów i mechanika w tym sezonie przeszedłem na pełen syntetyk motula 10/W40 i jestem cholernie miło zaskoczony.Silniczek zyskal sporo na kulturze pracy i sprzegło na którego nerwowość narzekałem - zrobiło sie duzo bardziej łagodne. To nie ten silnik :D Być może nie jest to zasługa samej marki oleju co przejścia z półsyntetyka na pełnego syntetyka.Tak czy siak z tej zmiany jestem ogromnie zadowolony i nie zamierzam zmieniac tego oleju na rzaden inny :D Zdawałem sobie sprawę, że jakość oleju wpływa na żywotnośc silnika, ale nie przypuszczałem ze wpływa także aż w taki sposób na kulturę pracy... Ps. Only Motul :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek85 Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 czesc.ja po takim przebiegu zalalem do gsxr 1000 k6 agipa 10W60.taki mi polecili w serwisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobocikD Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Witam.Też chciałbym mieć taki dylemat...yhhh pozazdrościć :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.