michal750 Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Jest sobie taki wydech Micron http://img216.imageshack.us/img216/7245/dsc08341eq3.jpgPracuje troszke glosniej niz seryjny, ale zbyt cicho jak na sportowy wydech.Czy ta zwezka ktora widac na fotce to DB KILLER? http://img357.imageshack.us/img357/892/dsc08342lj7.jpgUsunalem nit, ktory trzyma ta zwezke od spodu i probowalem ja wyciagnac, ale trzyma mocno jakby byla przyspawana :/Da rade to jakos wyciagnac? A moze to jest tam zamocowane na stale? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil79 Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2008 (edytowane) Wygląda na DB killera, sprawdź w środku czy rurka jest zakrzywiona, czy widać tłumik na przestrzał. Może to być zrobione jak w tłumikach Lasera http://www.laserexhausts.com/dotcontrol/fi...nd_Brochure.pdf Edytowane 8 Kwietnia 2008 przez kamil79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Przyspawane to raczej nie jest,aczkolwiek moze wymagac to pokombinowania o ile tlumik dlugo byl uzytkowant ze zwezka. Zdejmik tlumik i zobacz czy nie da sie podejsc z drugiej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Administrator Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2008 To zwykle siedzi bardzo mocno. Jakiś czas temu z akrapovica wyjmowaliśmy to ustrojstwo z pół godziny... Trzeba użyć siły. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal750 Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Udalo mi sie odkrecic tylna scianke tlumika. Zwezka byla lekko przyspawana do tej scianki. Lekko szlifnalem szlifierka i zwezka wypadla. Niestety dzwiek nic sie nie zmienil :icon_question: Z reszta moto juz sprzedane, wiec niech sie tym martwi nastepny wlasciciel.Dzieki za porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.