Enduro... Potrzeba Rada!

[Bartek436]

witam,

Mam zamiar w tym roku kupić jakiegoś porządnego enduro.

Ma to być już motorek na długie lata.

W przyszłości być może będzie zarejestrowany, a narazie głównie będę nim jeździł po lesie, w nie zbyt ciężkim terenie.

Myślę o suzuki DR-Z400 tylko nie wiem którą wersję. Jeżeli jest to zły wybór to proszę o lepsze propozycje ale w takiej kategorii.No i jeszcze żeby nie palił za dużo i tak do 50 KM.

[rafael]

Masz DR 125?i teraz chcesz moto które ma 50 koni? jezdziłeś na czymś o takiej mocy?

[davopl]

Masz DR 125?i teraz chcesz moto które ma 50 koni? jezdziłeś na czymś o takiej mocy?

 

 

według mnie to czym jezdził ma najmniejsze znaczenie,wazen jak jezdzi i jakie ma umiejętnosci.Jesli 50 KM bedzie mu za duzo to kupi słabszy,osobiscie przesiadłem sie z DT 125 na TTR600 i jedyne co mi nie pasowało to WIELKOSC TTR-ki,która zamieniłem na DRZ 400E,smigam juz na niej pół roku i nie narzekam na nadmiar mocy.

 

 

Za cała pewnosci mozna polecic własnie moto które sobie upatrzyłes czyli DRZ według mnie warto tylko wersje E.

 

 

Najlepiej i najpewniej mozna doskonalic technike jazdy na torze i to polecam kazdemu na poczatek,zaczęc od toru a pózniej poradzicie sobie praktycznie wszedzie.Pozdrawaim

[Bartek436]

Masz DR 125?i teraz chcesz moto które ma 50 koni? jezdziłeś na czymś o takiej mocy?

 

Jeździłem parę razy już na 60 koniach na transalpie... I ta dr-z400 nie ma 50 koni tylko 40. I dałem ją na przykład myślę też o wr450 lub 250 i proszę o opinie na temat tych motorków.

Edytowane 29 Marca 2008 przez Bartek436

[wi(L)ku]

Znowu bez przesady, że sobie nie da rady. Może nie będzie wykorzystywac full dostępnej mocy na początku. Ale da sobie rade, oswoi się ze sprzętem i będzie śmigac.

[Bartek436]

ta dr-ka to nie jest moje pierwsze moto. W sumie to jeżdżę już dobre 5 lat motorkach rożnych.

[wi(L)ku]

Mam kumpla co miał kiedyś motorynke kupił Yamahe YZ 426 i dawał rade na niej. Wiekszośc wyolbrzymia to, że nie da ktoś sobie rady, co to za moc. Wcale to tak nie jest. Sam siadłem na Rm-ke 250 a wcześniej śmigałem na Simsonie i spokojnie sobie daje rade.

[Kamsel]

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=83132&st=900 osobiście polecam ten temat bo mod i tak zaraz to zamknie :icon_mrgreen: pozdro!

[Mr.Maciek]

Jedynym rozwiązaniem to kupno CR500. Chociaż nie jestem pewien czy moc jest wystarczająca dla ciebie...pomyśl jeszcze o KTM 990 Adventure S.

Bez pozdro :]

[RafRaf]

Jedynym rozwiązaniem to kupno CR500. Chociaż nie jestem pewien czy moc jest wystarczająca dla ciebie...pomyśl jeszcze o KTM 990 Adventure S.

Bez pozdro :]

 

Ja jestem ciekaw z jakiego moto przesiadłeś się na katmana.

Wniosłeś bardzo dużo do tematu. :bigrazz:

 

Kupuj DRZ i będziesz zadowolony.

Moto do szybkiego ogarnięcia i wybacza wiele błędów początkującym ale nie zielonym amatorom.

Łagodnie oddaje moc i jak nie będziesz mocno odkręcał do to dasz radę.

[Bartek436]

Ja jestem ciekaw z jakiego moto przesiadłeś się na katmana.

Wniosłeś bardzo dużo do tematu. :notworthy:

 

Kupuj DRZ i będziesz zadowolony.

Moto do szybkiego ogarnięcia i wybacza wiele błędów początkującym ale nie zielonym amatorom.

Łagodnie oddaje moc i jak nie będziesz mocno odkręcał do to dasz radę.

 

 

Co wy tak się czepiliście jakoś że ja nie umiem jeździć itd... Chcę się tylko dowiedzieć co lepsze yamaha wr450 czy suzuki dr-z400.

[crossmen7]

Drz ma cholernie trwały silnik mało wymaga obsługi ale wr-ą więcej sobie pozwolisz.

W teście wr wygrywa, ale zdania są podzielone

[RafRaf]

Ja piszę "Kup DRZ i ......"

 

To co cytujesz w pierwszej części odnosi się do kolegi MR.MACIEK, nie do Ciebie.

Czytaj dokładnie!

[siwydr]

Miałem okazje pośmigać DRZą po naszym poligonie i musze powiedzieć że to bardzo przyjemny motorek łatwy do ogarnięcia,wybacza błędy i ma elastyczny silnik co daje nam wyczucie manetki gazu i łagodnie oddawaną moc.

Polecam :notworthy:

[Mr.Maciek]

RafRaf: moja wypowiedź nie była poważna, tylko taka ironiczna. Chodziło mi o to że teraz jest jakaś chora mania ilości kucy w silniku - bo ja jechałem 100m na Transalpie co ma 60KM po prostej drodze to mi ta moc nie straszna...Oczywiście że sprzęt jest do ogarnięcia tylko trzeba mieć olej też w głowie :flesje:. Ale jeśli Bartek 436 ma olej w głowie i POTRAFI JUŻ w miarę dobrze latać oraz chce moto na długie lata to też polecam DRZ400. Jednak dalej nie jestem przekonany że po DR125 mającej 12KM DRZ400 która ma 48KM będzie okej...Myślę że jakby na dobrej setce w zakręcie odkręcił to miałby mokro :icon_razz:

Pzdr, Maciek

P.S.

Na kata przesiadłem się z Aprili RX125