Skocz do zawartości

Nowy motocykl GSX-R 750 K7


tra
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wczoraj nabyłem nowy motocykl, i dzisiaj rano zauważyłem takie zarysowania na deklu silnika (srebrny). Nad korkiem wlewu oleju jest linia czarna, według mnie jest to zywaczajna rysa choc boję sie dopuścic do mojej głowy że może to byc pęknięty blok silnika. Motocykl był odpalany 3 razy nagrzał sie do 75C i wszystko jest ok kontrolki rzadne sie nie świecą silnik pracuje dobrze.

Natomiast te rysy na silniku (srebrny dekiel) hmm w jaki skutek mogły powstac mootcykl był transportowany do mnie w kartonie i wyjęty z kartonu czy do uszkodzenie już było niewiem ale na 90% tak ponieważ przy transporcie do mnie do domu motor by zaczepiony pasami 4 , za dwie nóżki z tyły i dwoma pasami z przodu wiec daleko od miejsca gdzie sa rysy?? ma ktoś z Was cos takiego?? może tez coś takiego wstępuje występowało w 600 k7 lub 1000???

 

do ściągniecia zdjęcia

 

http://rapidshare.com/files/101018368/Uszkodzenie.zip.html 16MB (dobra jakośc)

 

http://rapidshare.com/files/101046498/Uszk..._322_e.zip.html 520KB (średnia jakośc)

 

 

ściągajcie te wersję 520KB na początek i looknijcie dziękuje

Edytowane przez tra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://rapidshare.com/files/101018368/Uszkodzenie.zip.html 16MB (dobra jakośc)

 

http://rapidshare.com/files/101046498/Uszk..._322_e.zip.html 520KB (średnia jakośc)

ściągajcie te wersję 520KB na początek i looknijcie dziękuje

 

Nie wiem jak inni Koledzy ale ja niestety nie mogę zassać Twoich zdjęć a z chęcią bym pomógł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witka

 

 

mam taki sam sprzęt jak ty, i właśnie byłem w garażu żeby zobaczyć jak to u mnie wygląda. To co masz na zdjęciu 5192 i 5193 - u mnie wyglada, że tez tam była kiedys jakaś kreska jakby narysowana, ale delikatniej niz u ciebie, peknięcie to nie jest w żadnym wypadku, tylko jakby ślad zostawiony czymś czarnym. Natomiast te pozostałe foty - u mnie wyglada to trochę inaczej, nie ma takich sladów. Ale wg mnie to jest poprostu ogradowanie odlewu - dosyć brutalne, ale nieszkodliwe. Wydaje mi się, że możesz spać spokojnie.

 

 

Pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki ale w z jednej strony nowy to nowy prosto z kartonu nie powienien miec nawet jednej ryski! a tu masz ci los!!!

 

 

Powiem tak - to jest moja pierwsza suzuki, przedtem miałem 2 yamahy (xt600 i fzs600) i 2 hondy (sc44 i sc50) - poza xt wszystkie były nowe. Na odlewach bloku silnika gdzieniegdzie można było zauważyć jakieś drobne wady, jednak suzuki w tym względzie bardzo odstaje na niekorzyść - jest poprostu gorzej wykończone. Co absolutnie mu nie przeszkadza świetnie jeździć.

 

 

Pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra te rysę na deklu zostawmy bo to rysa wiec kit z nią dobrze że rysa a nie pęknięcie:) a jak wytłumaczyc można te rysy jak by ktoś szliferka jeździł po tym deklu silnika.

 

ps. możliwe że był zalany stop aluminium(bo np; coś pękło i zalali) i potem szlifowany ale takie rzeczy w fabryce in JAPAN robią nie sądzę:rolleyes:

Edytowane przez tra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a słuchaj , jesli dobrze kojarze to kupiłes moto u jakiegos importera tzn - NIE SALON - moze włansie oni dlatego maja taniej, ze te motocykle nii moga iść na salon bo własnie mają takie wady.Tzn ktos je uszkodził podczas montarzu itp.Nie przeszły kontroli jakości i dlatego sa tansze???Moto sprawne ale nie bez skazy wiec cena spada.

Tak tylko głosno myśle.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra te rysę na deklu zostawmy bo to rysa wiec kit z nią dobrze że rysa a nie pęknięcie:) a jak wytłumaczyc można te rysy jak by ktoś szliferka jeździł po tym deklu silnika.

 

ps. możliwe że był zalany stop aluminium(bo np; coś pękło i zalali) i potem szlifowany ale takie rzeczy w fabryce in JAPAN robią nie sądzę:buttrock:

 

 

Odlew odlewowi nie równy - tzn są różne formy pewnie, i każdy wychodzi troche inaczej. Wg mnie tam poprostu były jakies zadziory i je zeszlifowali brzydko. To niestety pasuje do suzuki - obejrzyj sobie spawy na ramie - wygladają z lekka fatalnie, chłodnica - też nieciekawie. W to, że blok był pekniety i go pospawali nie uwierzę - za duże ryzyko awarii na gwarancji, nikt by na to nie poszedł. A motocykle u prywatnych importerów sa tańsze z prostego powodu - nie mają narzuconej kosmicznej marży oficjalnego importera danej marki (nie mylić z salonem dealerskim). Nie przejmuj sie chłopie tymi śladami - wiem, że masz teraz syndrom "złego zakupu" :smile: to jest normalne, też się zawsze doszukuje jakiś wad w nowo nabytych rzeczach. A po jakims czasie okazuje się, że wszystko ok.

 

 

Pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a słuchaj , jesli dobrze kojarze to kupiłes moto u jakiegos importera tzn - NIE SALON - moze włansie oni dlatego maja taniej, ze te motocykle nii moga iść na salon bo własnie mają takie wady.Tzn ktos je uszkodził podczas montarzu itp.Nie przeszły kontroli jakości i dlatego sa tansze???Moto sprawne ale nie bez skazy wiec cena spada.

Tak tylko głosno myśle.

 

pzdr

 

test jakości przeszedł bo było napisane PASSED wiec zdał moj gsxrek test jakości!!

 

Odlew odlewowi nie równy - tzn są różne formy pewnie, i każdy wychodzi troche inaczej. Wg mnie tam poprostu były jakies zadziory i je zeszlifowali brzydko. To niestety pasuje do suzuki - obejrzyj sobie spawy na ramie - wygladają z lekka fatalnie, chłodnica - też nieciekawie. W to, że blok był pekniety i go pospawali nie uwierzę - za duże ryzyko awarii na gwarancji, nikt by na to nie poszedł. A motocykle u prywatnych importerów sa tańsze z prostego powodu - nie mają narzuconej kosmicznej marży oficjalnego importera danej marki (nie mylić z salonem dealerskim). Nie przejmuj sie chłopie tymi śladami - wiem, że masz teraz syndrom "złego zakupu" :) to jest normalne, też się zawsze doszukuje jakiś wad w nowo nabytych rzeczach. A po jakims czasie okazuje się, że wszystko ok.

Pozdrówki

 

no dziękuję trochę sie uspokoiłem jutro jeszcze zapytam jednego fachowca i koniec bo juz jesteś 3 czy 4 osoba która mówi o tym odelewie. ale tak zeszlifowac w SUZUKI no kurde tego sie nie spodziewałem ale cóż bywa i tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z twoim motorem jest WSZYSTKO W PORZąDKU. To jest poskładane tak fabrycznie. Tak ma wyglądać. Suzuki to niestety niechluje jeśli chodzi o wykończenie. Oglądnij dokładnie spawy na wachaczu swojego moto, a później idź do salonu hondy i zobacz jak tam wygląda... Jest różnica no nie?

"Suzuki to szelesty i stuki" - jak trochę pojeździsz i motor będziesz miał porządnie zagrzany / albo nie dogrzany i jak na wolnych ogrotach zostawisz to jak znam życie też będziesz truchlał...

Nie bój się, nie wybuchnie suzuki takie ma być!!! tylko pilnuj przeglądów i wymian zgodnie z książką serwisową , bo Suzuki nie wybacza błędów w tym zakresie.

Dobrze zrobiłeś że ominąłeś oficjalnego importera. SMP daje trochę plamę ostatnio. To nie jest żaden drugi gatunek !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z twoim motorem jest WSZYSTKO W PORZąDKU. To jest poskładane tak fabrycznie. Tak ma wyglądać. Suzuki to niestety niechluje jeśli chodzi o wykończenie. Oglądnij dokładnie spawy na wachaczu swojego moto, a później idź do salonu hondy i zobacz jak tam wygląda... Jest różnica no nie?

"Suzuki to szelesty i stuki" - jak trochę pojeździsz i motor będziesz miał porządnie zagrzany / albo nie dogrzany i jak na wolnych ogrotach zostawisz to jak znam życie też będziesz truchlał...

Nie bój się, nie wybuchnie suzuki takie ma być!!! tylko pilnuj przeglądów i wymian zgodnie z książką serwisową , bo Suzuki nie wybacza błędów w tym zakresie.

Dobrze zrobiłeś że ominąłeś oficjalnego importera. SMP daje trochę plamę ostatnio. To nie jest żaden drugi gatunek !!!

 

Jeśli mogę zapytac to dlaczego tak twierdzisz??? Widziałeś może podobne egzemplarze??

Dzwoniłem do chyba najlepszego mechaniku, w Warszawie i powiedział żebym sie nie przejmował tymi rysami na kraterze silnika, gorzej dla niego wygląda ta linia czarna na górze nad korkiem wlewu oleju(według niego to może byc pęknięcie ale nie musi), ale według mnie jest to rysa a nie pęknięcie ale mogę sie mylic dotykałem i palcami te rsye i śrubokrętem i jest gładka jak dupa niemowlaka ja by bylo pęknięcie to chyba by byla jakaś nierównośc. No nic czekam do wtorku i zobaczymy co powiem importer. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odp. Spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych for ALL życzę

Edytowane przez tra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...