Ustawka na Kazimierz

[marcin2]

Jeśli wyjazd będzie w niedzielę 30.04. i pogoda dopisze to chętnie dołączę :icon_razz:

[norbik]

osoby najbardziej początkujące raczej powinny jechać najbliżej prowadzącego. Aśka już się nie wywraca (ostatnio :notworthy: )

 

heh Aśka sie nie wywraca....

to jej moto, ona tylko prewencyjnie zeskakuje :) :eek:

 

PS. Podobno motocykliście dzielą się na tych co leżeli, i będą leżeć.....

pytanie brzmi ile razy: raz, dwa...... :)

A może AS-ik wyrabia normę dla innych :notworthy:

żartowałem

 

a na poważnie?!? ... chyba mało jest takich entuzjastów dwóch kółek :wink:

 

ostrożności, szerokości i przyczepności

 

pozdro

 

PS 2. Śledzę temat.... ma się rozumieć :D

Edytowane 20 Marca 2008 przez norbik

[Aśka]

dobra ale jako przedostatnia jedziesz...

 

 

o ja jestem jak najbardziej za! moge nawet jechac ostatnia :P

 

heh Aśka sie nie wywraca....

to jej moto, ona tylko prewencyjnie zeskakuje :cool: :wink:

 

PS. Podobno motocykliście dzielą się na tych co leżeli, i będą leżeć.....

pytanie brzmi ile razy: raz, dwa...... :P

A może AS-ik wyrabia normę dla innych :icon_evil:

 

JUZ SIĘ NIE WYWRACAM!!!

[k_u_b_a]

Belgu, zajebisty pomysł, chętnych napewno nie zabraknie i kilka grup sie zrobi.

 

Co do kolejnych etapów traski to powiem kilka słów bo często tamtędy jeźdzę

 

Wawa, Piaseczno>Góra - nic do napisania, po prostu lipa, droga prosta i zapchana

Góra>Mniszew - lepiej pod wzgledem jakosci asfaltu jednakże na niewielkich odcinkach bywaja bardzo niebezpieczne dla moto głębokie dziury(trwa remont), muzeum.....jesli ktos sie nastawia na super eksponaty to sie zawiedzie, mimo to warto zobaczyc nieco juz pordzewiałe 2 czołgi, katiuszę, haubice i działka p/lotnicze, są zasieki i transzeje. Muzeum w lesie na swieżym powietrzu - to jest super.

Czarnolas - lata swietności daleko poza nim, piękny park... tyle że ja tam latem bywam:). Samo muzeum polecam, nie pamietam ile wjazd

Janowiec-wstyd ale nigdy tam nie byłem, przeprawy promowe o tej porze roku przeważnie są zawieszone ze wzgledu na niestabilny poziom Wisły, uruchamiane ok. poczatku kwietnia - na dwoje babka wrozyla

http://www.janowiec.pl/index.php?id=27&lan=pl

lub

602 858 898 - tel do Kapitana Żeglugi Poprzecznej :biggrin:

 

Znam knajpy ale wszystkie fajniejsze są w okolicach Kozienic a to za wczesnie na posiadówke, pewnie Waldi coś poleci w Kaziku

 

To tyle co do lewej str Wisły.

 

Wszystko zalezy od terminu, jak będzie mi pasował to jadę.

[J.A.C.E.K]

a w sumie...

śledzę te Wasze "ustawki na niedzielę" i zawsze mam w poprzek...

wstępnie się awizuję, a jakby co, pojadę w trzeciej grupie - pomiędzy 120 a 160.

Ja.

PS

Raz leżałem, w tym sezonie nie planuję, więc luz :biggrin:

[Jeżyk]

Belgu , swietny pomysł :P

Siodło juz odebralem od tapicera wiec jesli wyjazd będzie w niedziele to jadę ...... :icon_mrgreen:

[foks]

Pomysł fajny, niech się tylko pogoda poprawi to może będzie dane mi Was poznać.. :rolleyes:

[Belgu]

Pomysł fajny, niech się tylko pogoda poprawi to może będzie dane mi Was poznać.. :)

Prognoza dlugoterminowa na niedziele 30.03 zapowiada temperature 7 stopni i zachmurzenie z przejasnieniami.

 

W kwestii promu zadzwoni sie dzien wczesniej i dowiemy sie... jak bedzie zamkniety to albo smigamy odrazu

do Kazika albo Janowiec i potem nawrotka do Pulaw i dalej do kazika.

[Baders]

Tez bede śledził wątek bo chetnie bym sobie coś nawinał wiecej niz pae kilometrów po zimie.

 

Ja sie pisze do grupy 80-120 ;-p wole sie rozgrzeć po zimie powoli hehe

 

:cool:

[Chriss]

termin 29-30 jest fajny i pogoda ma byc tez fajowa to moze w tym terminie nocka jakas :cool:

Edytowane 22 Marca 2008 przez Chriss

[hiszpan222]

jak by co to się piszę :crossy:

pogoda ma się już ustabilizować

a do terminu się dopasuję

a leżeć każdy może jeden lepiej drugi gorzej :banghead:

Ps.

wesołych świąt dla wszystkich :banghead:

i do zobaczyska na drodze

[wojtas77]

Moze i mi tym razem uda sie wybrac "wreszcie"

[Aśka]

ale jeśli to będzie łikend za tydzień, to prooooooooooszę o niedzielę, bo w sobotę w pracy siedzę.... ;)

[Marcin SF]

dziś sprawdzałem jakosć asfaltu przez Górę Kalwarie do Kozienic, potem przez Dęblin i powrót do Warszawy drugą strona, nic się nie zmieniło :] ale droga bez tragedii. Było przezjebiście, gdyby nie to, że się spieszyłem na rodzinne święta to pewnie do Kazika bym sprawdził drogę

[k_u_b_a]

dziś sprawdzałem jakosć asfaltu przez Górę Kalwarie do Kozienic, potem przez Dęblin i powrót do Warszawy drugą strona, nic się nie zmieniło :] ale droga bez tragedii. Było przezjebiście, gdyby nie to, że się spieszyłem na rodzinne święta to pewnie do Kazika bym sprawdził drogę

 

 

Eno Marcinku, od Magnuszewa parę kilo nowego asfaltu położyli - coś się znienia.....powoli, oj bardzo :D

Z Dęblina do Wawki wqrwiają mnie te płyty......ale teraz Ty na Afri..... cud droga dla Ciebie :D

Pozdro