Skocz do zawartości

Koszty utrzymania motocykla


Rekomendowane odpowiedzi

Co do przywiązania do "lepszych" marek to jeśli chodzi o okładziny hamulcowe to podam wam pewien przykład który może da wam do myślnia

Mój znajomy ma można powiedziec fabrykę(ale się to rozrosło)

Pewnie nikt z was o niej nie słyszał . Interes chciało kupić Ferodo ale spasowało kiedy chłopaki wygrali przetarg na dostarczanie okładzin hamulcowych dla włoskiej kolei Pendolino. I o czym to świadczy?

Szczerze powiedziawszy to nie wiem o czym ma to świadczyć? Na ostatnim BMT chłopaki przymierzali topowy kombinezon Dainese i miał metkę Made in Poland. Z drugiej strony Ferodo produkuje zarówno dobre jak złe klocki. Może to świadczyć o czymkolwiek.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wcale nie napisałem że zachodznie serwisu sa idealne i nie dymaja klientów

Generalnie nie dymają. Tzn robią to za co biorą pieniądze' date=' tyle że biorą o wiele większe pieniądze.

Ja napisałem tylko kto jest od znania się na motocyklach a to chyba różnice:):D:):D:):D:):D:):D:D:)

A ja napisałem o tym, że w realiach nawet w wyspecjalizowanym społeczeństwie opłaca się znać na mechanice. Weźmy taką Amerykę. Ludzie stale kręcą samodzielnie i grzebią w swoich zabawkach, bo płacenie za serwis bywa wątpliwe, kiedy za wymianę paru kółek zębatych w dwudziestoletnim silniku wołają sobie 2 tys dolców. Nie ma tak prosto i zawsze warto się znać na tym co się lubi robić. Chyba że ktoś nie lubi to nie musi. Zupełnie jak u nas.

To co przeczytałeś zrozumiałes tak jak chciałes to zrozumieć

W moim pojęciu nic nie pokręciłem.

A co do klocków i innych części bądz materiałów eksploatacyjnych

To czasem jest tak że jedna firma robi coś dla dwudzuestu innych firm a produkt finalny różni sie tylko pudełkiem

Najczęściej. Potem te dobre sprzedawane są jako Ferodo czy Carbor Lorraine a gorsze jako Lucas czy HiQ czy co tam. Jedne marki nastawione są na klienta skłonnego zapłacić za jakość a drugie na takiego któremu przede wszystkim zależy na oszczędnościach. Produkcja jak najbardziej może przebiegać w tej samej fabryce, ale nie oznacza to że przeciętna jakość produktów sprzedawanych pod dobrą marką i pod marką przede wszystkim nastawioną na niskie ceny będzie ta sama.

 

Nikogo nie namawiam na to żeby się dać dymać bez sensu. Sprężyny są produkowane przez Hagona i nie ważne czy na pudełku jest napisane Hagon czy White Power to są to prawdopodobnie dokładnie takie same sprężyny. Ale nie zawsze daje się tak prosto oszczędzić i jeśli chodzi o klocki hamulcowe czy łańcuchy to się raczej nie daje.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ja mam spaczone podejście przez serwisy samochodowe (chciałbym, żeby z moto było inaczej), ale nie spotkałem jeszcze miejsca gdzie nie odpierdzielili jakiejś maniany. I nie miało tutaj znaczenia czy było to ASO czy nieautoryzowany warsztat. Bierze się to zapewne z tego, że taka firma ma zarabiać więc naprawy trzeba wykonywać szybko, a co za tym idze często niestarannie. Powyższu zarzut nie dotyczy serwisów prowadzonych przez zapaleńców, ale takich to ze świecą szukać :D

Dodatkowo oddając pojazd do warsztatu na 100% narażamy się na droższe części zamienne - nikt nie będzie sprowadzał gratów za darmo, a wiadomo pośrednicy też są i muszą zarobić. Nie wolno akceptować oszczędzania na częściach, a już szczególnie tych mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jak klocki czy opony. Tańszą to można sobie żarówkę lub klosz kupić - najwyżej będzie chu***o wyglądało.

Takich troche truizmów nasmarowałem :D

Pozdrowionka

 

PS. Jakie są koszty podstawowych części zamiennych/eksploatacyjnych do XJ600 ?? Chodzi mi o "dobre" jakościowo graty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm to moze ja podam ceny czesci do swojego moto (larsson)

klocki 90(p) + 85(t); swiece (bodajze) 40zl (bo 2); lancuch 325(najdrozszy IRIS - a a i tak tanszy od innych Xringow);

 

Słusznie, tylko z tymi cenami do DR to trzoszku przesadziłeś. Ja do mojej DR 750 znalazłem czeskie łańcuchy w cenie od 89 zł (bezoringowy profesional) przez 180 (klasa super) do 240 (O lub X ring) :D

 

Ciekawe, jaką to ma trwałość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko to kwestia możliwości finansowych.

Jest dla mnie naturalne, że jeżeli ktoś ma motocykl - nówkę z salonu za 50 tys. nie będzie oszczędzał na przeglądzch czy dobrych jakościowo częściach. Stać go.

Podobnie z drugiej strony. Zrozumiałe, że właściciel dziesięciolatka nie chce pakować w roczne utrzymanie moto kwoty równej 1/3 jego wartości, więc wybierze tańsze opony, klocki czy łańcuch (licząc się z gorszą jakością czy mniejszą trwalością). Nie każdy ma możliwość (lubi) przeznaczać na motocykl wszystkie oszczędności. Takie postępowanie niekoniecznie oznacza wiązanie sprzęta na sznurki i druty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Kurna, troche tych kosztów jest. W KTMie mam co 1000-1500 km:

 

reg. zaworów - 50 zł

wymiana oleju i filtrów (2) - 100 zł (bez robocizny, bo sam robię)

klocki GoldFren - 70 zł (p/t)

Opony (co 1500-2000 km) - 400 zł tył i 300 przód (Michellin Comp. IV)

plastiki - jak się połamią (od 80 do 400 zł)

simmeringi i olej w lagach - 400 zł

Zestaw napędowy (jeżdżę na Renthalu): łańcuch 300 zł, zębatki 140/90 (p/t)

Łożyska w kołach - 100 zł

AC nieliczę bo mnie nie stać, ale jakby co to 1350 zł

 

W Ducati wolę nie liczyć... W maju zrobiłem duży serwis po 10.000 km za 1350 zł (włącznie z prostowaniem tej felgi, co ją na Pawle pogiąłem i regenarcją tylnego amortyzatora bo puścił). Kupiłem nowe opony Pireli Dragon Supercorsa (huhuhuuuu nóweczki za 250 zł z kosztem założenia i wyważenia, to jest okazja!!!). Na wiosnę czeka mnie praktycznie wymiana oleju i filtra ( ok. 200 zł) i ew. synchronizacja gaźników (z 50 zł), może regulacja zaworów (250 zł), ale chyba po 6000 km nie trzeba jeszcze, co? Trza sprawdzić w manualu.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... (komp[let idealnie nowych urzywek 200 zł )...

 

To jest piękne - nowe używki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A poza tym jak już kilka osób napisało teraz będzie wiadomo od kogo można kupić a czyj sprzęt obchodzić z daleka (żeby się nie rozsypał przy dotknięciu jak sznurki puszczą :D )

Przy okazji pojawi się wątek czeskich łańcuchów - chodzi najprawdopodobniej o łańcuchy CZ i może jeszcze ktoś by się wypowiedział bo słyszałem że są niezłe (wiadomo że nie DID) a tanie jak barszcz' date= oczywiście nie do 100 konnych potworów tylko do DRek itp

A co do serwisu - mam znajomego mechanika w Piasecznie który robi mi wszystko za małe pieniądze np kompletny przegląd z synchronizacją gaźnikw i ustawianiem zaworów w rzędowej 4 +wymiana oleju itp to 100 - 120 pln a że chłopak jest przy okazji ślusarzem więc może w razie czego wszystko dorobić co już się przydało (padnięte gwinty, skrzynie biegów), korzystam z niego od 1,5 roku i jest OK, a jak już oszczędzam na robociżnie to części staram się kupować wyłącznie nowe i niezłe poza odchyłką w temacie opon - zawsze Heidenau lub Mitas ale do Enduro może być

pozdr

[/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czas na koszty MZ

opony - wymiana co ok. 20-50 tys.km - koszt ok. 50 zł za jedną, samemu sie wymienia lyżkami

hamulce - bębny wytrzymują ponad 50 tys bez wymiany, koszt bębna - kupi się używany w stanie dobrym załózmy po 50 zł

olej - mixol , koszt 5 l to 30 zł, starcza to na ok. 7000 km, wiec 20 tys km to koszt 90 zł jesli chodzi o olej.

przekladniowy - hipol - raz na sezon - 8 zł

 

dalej - łańcuch + zębatki - co jakies 15 tys km ( na ogół tylko przednią sie wymienia, tylnia moze zostac przez dlugi czas ) - koszt orginalnych czesci DDR - 60 zł w sumie,

linki - powiedzmy że 10 zł na sezon.

żarówki , no max 10 zł na sezon

 

czyli podsumujmy zeby zrobic 50 tys na MZ - olej 230 zł, + hipol 40 zł - 270 zł,

opony 150 zł

bebny 100 zł

lancuch + zebatki 240 zł

linki + żarówki - no ok. 70 zł

 

czyli razem - 830 zł, + paliwo.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

a moglby ktos napisac jak to wyglada z GSem?? NIe dlugo kupuje motocykl po zimie, bedzie trzeba go przygotowac do sezonu...? Wszedzie mowi sie ze jest w miare tani do utrzymania, wiec to "w miare tanio" ile tak mniej wiecej wynosi? :D

 

pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
a moglby ktos napisac jak to wyglada z GSem?? NIe dlugo kupuje motocykl po zimie' date=' bedzie trzeba go przygotowac do sezonu...? Wszedzie mowi sie ze jest w miare tani do utrzymania, wiec to "w miare tanio" ile tak mniej wiecej wynosi? :D

 

pozdrowionka[/quote']

 

Odnośnie GSa i kosztów jego utrzymania chyba najlepiej wypowie się Paweł, który nie tylko ma taki model, ale też jest mechanikiem motocyklowym i dokładnie odpowie Ci, kiedy, co i za ile trzeba robić w serwisie.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nie ma sie co oszukiwac, servis motocykla jest drogi i jak czlowiek wie co sie z czym je to moze zaoszczedzic. Roczny servis (20k km) w mojej Aprilce to (czesci tylko):

 

Opony - Metzler Tourance - $300.00 - 1200.00 zl

Olej - $90.00 - 360.00 zl

Zawory - $50.00 - 200.00 zl

Smarowanie i naciaganie lancucha - $10.00 - 40.00 zl

Klocki - $120.00 - 480.00 zl

Paliwo - $450.00 - 1800.00 zl

Mycie - $10.00 - 40.00 zl

 

Do tego ubezpieczenie (pelne) $500.00 - 2000.00 zl

 

Wiec jak robie sam to: $1030.00 - 4120 zl

Jak bym za kazdym razem do mechanika jechal: $2250.00 - 9000 zl

 

W Atlancie godzina servisu kosztuje $75.00

 

Pierwszy servis po 600 mil to wymiana oleju, podokrecanie wszystkiego, przeczyszczenie filtra pouzupelnianie plynow, wymiana swiecy to u mechanika $300.00 - 1200.00zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Co do lakierowania to już mam pojęcie. Kurde niby co to jest, pomachać sobie trochie takim pistolecikiem i gotowe. Dupa!! - ile się trzeba naj***ć żeby toto gówno przygotować pod lakier to głowa mała. Nie dziwi mnie już wcale, że za polakierowanie byleczego rzucają takie ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...