Lokal przyjazny motocyklistom

[Igor]

...Wiedźm się nie pali, ...

Pali się, pali. Ale najpierw się pławi, żeby sprawdzić, czy podejrzewana o wiedźmowatość jest wiedźmą :evil: .

pzdr

[KLAUDIUSZ]

Według starej zasady:

 

Wiedźmy sie poddaje testowi - przywiązuje sie coś ciężkiego do nogi Wiedźmy, wrzuca się ją na głęboką wode, jak wypłynie to Wiedźma i na stos, jak nie wypłynie to niewinna :evil:

[JoasiaDH]

O kurde! Moja żonka się zrobiła na rudo i stzreliła sobie zielone kontakty. Co robic??? :icon_twisted:

 

pozdr

Wozić ją na tylnim siedzeniu bez kasku. Będziesz bardziej widoczny na drodze :clap:

[Ostry01]

Jak bedzie jakis wypad to ja pijawie sie na takiej degustacji :bigrazz: i chętnie poznam smakoszy win :D

[Pawel]

Żałujcie :notworthy:

Poszło z 5 butelek zajebistego wina (na koszt firmy). Było co pić. I przegryźć też.

[zappa]

I owszem, żałuję :biggrin:

[KLAUDIUSZ]

Żałujcie :wink:

Poszło z 5 butelek zajebistego wina (na koszt firmy). Było co pić. I przegryźć też.

Na głowe? :)

[Pawel]

Na głowe? :biggrin:

 

Na 3 osoby. Mnie, Pawła i moją przyjaciółkę :icon_mrgreen:

[jurjuszi]

spalic... bedziemy mieli stereo :banghead:

i wreszcie bedziesz mogl z nami jezdzic :)

To nie tak, ona nie ma nic naprzeciwko.

Wiedźm się nie pali, co najwyżej można się z nimi "spalić" :icon_razz:

Oj można, można... :P

 

pozdr