Dziwna sprawa po zimowej przerwie!

[Wioslarz]

Witam! jak w temacie chyba moj niedzwiadek (gpz1000rx) nie obudzil sie do konca ze snu zimowego bo cos nie chce zapalic! Nie wiem co jest bo przed zima zapalal az milo a teraz dupa kreci i kreci a ducha nie ma! Sprawdzilem swieczki i wypalilem je nad gazem wiec napewno to nie swiece iskra jest bo sprawdzalem, paliwo tez jest tyle ze nie wiem jak sprawdzic czy dochodzi do cylindra z gaznika ale nie sadze zeby nagle cos takiego sie stalo! Moze ktos ma jakis sposob zeby sprawdzic co jest nie tak??? Sorry za pisanie bez polskich liter ale w firmie jest niemiecki komp i nie ma polskiego slownika wgranego! Pozdro i dzieki za pomoc!

[Leon84]

Po dłuższym kręceniu rozrusznikiem świece powinny byc wilogotne od beny.

Jesli jest iskra i paliwko to możesz psiknąć w dolot autostartu.

Ja tak odpaliłem XJ po zimie bo coś się jej odwidziało.

Zaraz po psiknięciu autostartem silnik zagadał.

Teraz pali od strzała. :) Nie wiem czemu nie chcaiła zapalić.

Świece nowe, aku naładowane i paliwko dopływało do cylindrów.

No ale sporo starszych sprzętów ma problem z pierwszym rozruhcuem po zimie.

Pozdrawiam

[Greedo]

Cholera, jak wy to robicie, że wam te motocykle po zimie nie palą, psują się itd? Jakoś mi motocykle odpalają z kopa. Może trzeba by się zastanowić jak przygotować na zimę motocykl? Robiłeś mu kiedykolwiek jakiś serwis? Ile czasu stał nieodpalany i niejeżdżony?

Edytowane 5 Marca 2008 przez Greedo

[Leon84]

Cholera, jak wy to robicie, że wam te motocykle po zimie nie palą, psują się itd? Jakoś mi motocykle odpalają z kopa. Może trzeba by się zastanowić jak przygotować na zimę motocykl? Robiłeś mu kiedykolwiek jakiś serwis? Ile czasu stał nieodpalany i niejeżdżony?

 

Greedo moja Xj na jesień miała przegląd gaźników ( czyszczenie , regulacje itp) Motocykla w zimę nie odpalam wcale. Stała od połowy październik.

Instalacja oczyszczana i smarowana/konserwowana na jesień

W zeszłym roku też nie chciała zapalić po przerwie. Jak jest normalnie uzytkowana w sezonie to pali od pstryknięcia. Nawet dzisiaj przy -1 odpaliła bez zająkniecia.

Po zimie nie pali. Paliwo spuszczam z komów pływakowych na zime.

Edytowane 5 Marca 2008 przez Leon84

[Greedo]

Greedo moja Xj na jesień miała przegląd gaźników ( czyszczenie , regulacje itp) Motocykla w zimę nie odpalam wcale. Stała od połowy październik.

Instalacja oczyszczana i smarowana/konserwowana na jesień

W zeszłym roku też nie chciała zapalić po przerwie. Jak jest normalnie uzytkowana w sezonie to pali od pstryknięcia. Nawet dzisiaj przy -1 odpaliła bez zająkniecia.

Po zimie nie pali. Paliwo spuszczam z komów pływakowych na zime.

 

A w jakiej temperaturze stoi? Akumulator wyjmujesz i ładujesz?

[Asmodan]

Ja tez nie wiem jak wy to robicie ze wam po zimie nie pala sprzety. Ja nigdy nie mialem z tym problemu i pala jak to greedo napisal "od kopa".

[Leon84]

Aku jest wyjety i ładowany wg. sztuki ładowania :bigrazz:

W garazyku mam praktycznie stałą temp. podczas zimowych mrozików ok 5 stC.

[Greedo]

Aku jest wyjety i ładowany wg. sztuki ładowania :bigrazz:

W garazyku mam praktycznie stałą temp. podczas zimowych mrozików ok 5 stC.

 

 

No to musi być historia z "Archiwum X" bo jeśli wszystko zrobiłeś, to dlaczego nie pali?

[Leon84]

Tego nawet najstarsi górale ..... :bigrazz:

Identyczna XJ znajomego też ma identyczny problem po zimie.

Nie pali po zimowym śnie.

Jedno psiknięcie w gardziołek samostartu i bestia ryczy :flesje:

Najwazniejsze ,że normalnie pali od pstryczka :flesje:

Edytowane 5 Marca 2008 przez Leon84

[JanuszK30]

No to musi być historia z "Archiwum X" bo jeśli wszystko zrobiłeś, to dlaczego nie pali?

 

 

Greedo... jak bedziesz mial jeszcze wicej sprzetow niz miales to zobaczysz, ze nie kazdy pali, a swoja droga to nie sadze, ze Ty zapalony motocyklista nie odpalales go co jakis czas zima...

 

pozdrawiam

[Greedo]

Greedo... jak bedziesz mial jeszcze wicej sprzetow niz miales to zobaczysz, ze nie kazdy pali, a swoja droga to nie sadze, ze Ty zapalony motocyklista nie odpalales go co jakis czas zima...

 

pozdrawiam

 

Nie odpalałem, bo to szkodzi. Przekopywałem od czasu do czasu żeby nowy olej rozsmarować :)

 

PS. Jeden mój motocykl ma 30, drugi 20 lat, chyba można z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć ze nie odpalanie po zimie to nie wina wieku? :)

Edytowane 5 Marca 2008 przez Greedo

[JanuszK30]

Nie odpalałem, bo to szkodzi. Przekopywałem od czasu do czasu żeby nowy olej rozsmarować :)

 

PS. Jeden mój motocykl ma 30, drugi 20 lat, chyba można z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć ze nie odpalanie po zimie to nie wina wieku? :crossy:

 

...2 zaworowe pala lepiej niz czworki w niekorzystnych warunkach :) ...

[cabaniero]

Z swoim ZZRem 1100 też był po zimie problem z odpaleniem... Zawsze na zimę aku wyjmuję i zostawiam w kotłowni... co jakiś czas podładuję... a i tak Zygzak nie odpalał... dopiero wypalenie świec nad kuchenką gazową i wtedy łapał z miejsca... Transalpa trzeba było troszkę pokręcić, ale za którymś tam razem zagadał.... TL po zimie odpalał jakbym go postawił do garażu wczoraj, KLV tak samo... od dotknięcia... Oczywiście w trakcie przerwy zimowej nie odpalam motocykla..dopiero jak sezon ruszy... w tym roku przerwa zimowa była wyjątkowo krótka bo od listopada do lutego... ale gdyby i KLV stał cały rok to myślę, że też odpaliłby od strzału... jednak wtrysk robi swoje.

[Greedo]

...2 zaworowe pala lepiej niz czworki w niekorzystnych warunkach :) ...

 

A cztero? Bo DR ma 4 :)

[JanuszK30]

A cztero? Bo DR ma 4 :crossy:

 

 

to juz jes przepychanka slowna, ktora traci sens ludzie mowia Ci, ze im sprzet nie odpala a Ty wiesz lepiej, przed chwila cabaniero tez potwierdzil, ze zygzak nie zagadal. Po dluzszym postoju jest kilka czynnikow, ktore wplywaja na to, ze motocykl moze miec problemy z rozruchem o czym powinienes wiedziec...

 

pozdrawiam