bread Opublikowano 5 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2008 Witam SerdecznieMam w domu chorego na raka.Stan jest poważny - stosujemy się do zaleceń lekarzy,niemniej jednak poszukuję alternatywnychleków, preparatów itp. W internecie jest całe mnóstwo różnych specyfików,obawiam się że większość z nich to bzdet mający na celupodanie brzytwy tonącemu i wyciągnięcie jak najwięcej pieniędzy. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w walce z rakiem i czy próbował stosować inne nie proponowane przez lekarzy specyfiki?Słyszałem dosyć dobre opinie o grzybie Reishi.zastanawim się także na Tian Xian?Bardzo Was proszę o jakieś opinie i podpowiedziw tej kwesti, chciałbym zakupić coś comoże pomóc.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Husky_ Opublikowano 8 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2008 Mój ojciec chorował na raka i jeździł do znachorki pod Białystok. Po wizytach następowały poprawy. Np. gdy nie chodził już , to po takiej wizycie na drugi dziń potrafił samodzielnie przejść dłuższy odcinek samodzielnie.Wizyty nie zatrzymały jednak rozwoju raka. Ojciec zmarł w tydzień temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daru Opublikowano 8 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2008 Witam cię kolego i mam nadzieję że wygracie walkę z tą okropną chorobą.W grudniu skończę 40 lat. Gdy miałem 13 lat, rak zabrał mi ojca (6 marca 1981r) a gdy miałem 16 lat (04.05 1984r) straciłem mamę. Ja i moje dwie siostry (32 i 38 lat) na razie mamy się dobrze i mamy nadzieję że uda nam się pożyć dużo dłużej niż nasi rodzice. Trzymam za was kciuki i wierzę że ówczesna medycyna da wam cieszyć się sobą jak najdłużej.Życzę tego z całego serca. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gilotyna Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Wiesz,generalnie to wyglada tak,ze medycyna naturalna wspomaga leczenia nowotworow.Jesli chcesz wyszperam skads adres bardzo dobrego kolesia z Kielc.Zycze powodzenia..! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 No cóż... Ja wiem, że człowiek w takim stanie sięgnie po wszystko. I zapłaci każde pieniądze... Ale oszustów nie brak. Wciąż zbyt wielu oferuje "cudowne leki", które sa mieszaninami pozbawionymi jakiegokolwiek działania. Wielu z nich nie ma o leczeniu pojęcia i z brakiem jakichkolwiek zahamowań wyciąga pieniądze od rodziny. Niektórzy nawet zalecają odstawić klasyczne leczenie!!To, ze temu, czy tamtemu pomogło, o ile w ogóle miało to miejsce, zazwyczaj jest skutkiem silnej wiary chorego i nadzwyczajnej mobilizacji organizmu do walki z chorobą. - Przynajmniej tak tłumaczą te przypadki wykładowcy swoim studentom. A i to poddają w wątpliwość i zaznaczają, że dowodów brak. Poza być może powtarzanymi opowieściami o cudach. :icon_mrgreen:Ja osobście nie wierzę w coś takiego. Uważam, że to nie działa, że to tylko wyciąganie pieniędzy. Ani preparaty z cudownych roślin, ani żadne inne. Jeśli jednak czujesz, że musisz spróbować, zrób to. Lepiej tak, niz czegoś żałować. Tylko nie rezygnuj z normalnego leczenia. Trzymam kciuki! Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Rak to jedna z najgorszych chorób, sięga nie tylko osoby starsze.Po przeczytaniu tego artykułu człowiek ma bardzo mieszane uczucia: http://wolne-media.h2.pl/?p=734 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kisiulek Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Istnieje taki krzemowy preparat który biorą ludzie z nowotworami w trakcie chemioterapii itp. on bardzo poprawia wyniki krwi, chory czuje się lepiej, ma pobudzony apetyt. Preparat ten od ponad 20 lat bierze i brało mnóstwo ludzi, wszystkie jego korzystne działania są potwierdzone. Nie ma żadnych efektów ubocznych bo preparat zawiera tylko biologicznie czynny krzem. preparat ten produkowany jest w IChP w Warszawie. Ja tam pracuję od roku, ludzi przychodzą po niego tabunami, i tabunami wracają po jeszcze. Jeżeli jest Pan zainteresowany proszę dać znać, z chęcią powiem co i jak. Może pan przyjść dowiedzieć się wszystkiego od osób go produkujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa23 Opublikowano 2 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 ja mozna powiedziec ze poki co wygralam walke z rakiem... jezeli chcesz namiar na mojego znahora daj znac... to tybetanczyk, pomogl mi z rakiem, nie pomogl na migrene, pomaga czasami czasami nie...nie dam reki uciac ze pomoze ale... mi pomogl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IsKra66 Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Szczerze to nie wierze w medycyne alternatywna (przynajmniej ta w Polsce) niemniej jednak warto probowac i miec nadzieje.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanshin Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Jedyne co mogę ci poradzić bo stosowała i stosuje to moja mama:-Vilcacora-poczytaj o tym w internecie są o tym nawet gazety i wg mojej mamy to poprawia stan. Trzeba tylko kupować z pewnego źródła bo już są i lewe preparaty- Książki autorstwa Michała Tombaka np Uleczyć nieuleczalne, Jak żyć długo i zdrowo (polecam wszystkim) (traktuj je z dystansem ale stosuj się do zasad odżywiania, higieny fizycznej i psychicznej oraz oddychania - to najważniejsze procesy w których człowiek uczestniczy), są tam zawarte diety oczyszczające poszczególne organy mama stosowała i chwaliła to sobie, Polecam przepisy na soki! - książki o żywieniu nie domorosłych filozofów i nie jednego wydawcy- "Potęga podświadomości" Muprphiego- leczenie metodą Dr Huldy Clark tzw. Zapper teoria pokrywająca sie z założeniami Michała Tombaka - i najważniejsze UŚMIECH i bliskość jako człowieka nie jako pomocnika od choroby, motywacja do dalszego życia mocniejsza od wizji chorobyMarianna bo tak nazywa się moja mama przeszła amputacje piersi około 8 lat temu, w przeciągu trzech ostatnich lat straciła dwójkę braci którzy zmarli na nowotwory złośliwe z przerzutami. Wiem sporo o nowotworze i mogę ci poradzić to co napisałem każdy zinterpretuje to na własny język na pewno w jakimś stopniu pomoże w zależności od przypadku i osoby.Pozdrawiam :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bert Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 moja przyjaciółka, która też jest chora, bierze grzybki Reishi.razem z mężem przekopali dosyć dobrze internet w poszukiwaniu informacji, pytali się znajomych [po podobnych przejściach] o doświadczenia i wg. ich słów działanie grzybów jest w miarę solidnie potwierdzone a branie wydaje się być bezpieczne [przynajmniej w jej przypadku]. w necie jest cała masa preparatów i cholera wie które pomagają - tym bardziej że - paradoksalnie - te co rzeczywiście 'pomagają' mogą być szczególnie szkodliwe.chodzi o to że zamiast wzmacniać pacjenta mogą wzmacniać raka. pytana o takie preparaty prowadząca ją doktor absolutnie zakazała brać czegokolwiek, bez wcześniejszej konsultacji. umotywowała to właśnie tym, że chemia i leki mają nowotwór niszczyć, a wszelkie wspomagacze mogą powodować jego wzmożony rozwój. nowotwór, ze swej natury działa jak chwast, pasożyt i pochłania zasoby na własne potrzeby. tak że, pacjent może rzeczywiście po wzięciu danego preparatu czuć się lepiej [a razem z pacjentem nowotwór]. generalnie, szukajcie info gdzie się da, pytajcie lekarzy [najlepiej nie jednego].na forach dla chorych jest masa info i doświadczeń ludzi - ale ostrożnie z tym. cudownych metod nie ma, jest żmudna i systematyczna walka z wrogiem.zdrowy tryb życia, wyeliminowanie szkodliwych czynników, odpowiednia dieta, motywacja i wiara w zwycięstwo.skuteczna walka z nowotworem to w dużej mierze sprawa psychiki i nastawienia.nigdy nie można się poddawać i spasować.nowotwory potrafią się cofać nawet z terminalnych postaci.walka i wiara do samego końca. czyli do zwycięstwa.powodzenia Cytuj s*am na polityczną poprawność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.