Skocz do zawartości

Zdjąlem glowice


YAGO
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wlasnie skonczylem dzisiejsze prace przy motocyklu, glowica zdjeta, rozebrana i umyta - gotowa na wyjazd do szlifierni. Pierwsze pytanie; czy i czym wyczyscic elementy z nagaru? Glowice umylem w cieplej wodzie z plynem do naczyn, komore gombka z "cif" a zaworow nie ruszalem. Facet w szlifierni prosil o wyzyszczenie wszytkiego...

 

Druga sprawa to za rada Piotra Dudka chce wywalic mechanizm dekompresatora ale do tego musze odkrecic zebatke z walka rozzadu, w jaki sposob zlapac walek i w co go zlapac zeby moc ruszyc sruby?

 

Bardzo prosze o jako-taka ocene stanu elementow:

 

http://img443.imageshack.us/img443/406/dsc00012wx3.jpg

 

http://img443.imageshack.us/img443/3559/dsc00013ew1.jpg

 

http://img405.imageshack.us/img405/7120/dsc00014ud9.jpg

 

http://img443.imageshack.us/img443/761/dsc00019fd4.jpg

 

http://img139.imageshack.us/img139/4135/dsc00020ut7.jpg

Edytowane przez YAGO

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co chcesz robić z nią na szlifierni?

Do mycia używam środka chemicznego polskiej produkcji CAROSOL.

 

dotrzec zawory napewno, niewiem czy nie bedzie potrzebne frezowanie gniazd ale wydaje mi sie ze to oceni fachowiec w zakladzie bo ja niestety nie potrafie...

 

co do czyszczenia to chodzi mi o oczyszczenie z nagaru zaworow i komory, neiwiem czy zawory np. moge oczyscic mieka szczotka druciana? czy musze kupic jakis specjalny srodek

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie czyszczenia z nagaru to popytaj w okolicy kto ma myjkę ultradźwiękową (mamy 21 wiek) a jak nima to mozolnie ręcznie małym skrobakiem też do zrobienia.

Reszta na PW

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos juz to robil i zrobil za szerokie przylgnie na ssaniu ( gniazda ) ale ssanie trzymalo, wydech ma jajo na prowadnicach i podpalone gniazda / zawory, ktore nie trzymaly sprezania.

Trzeba oczyscic zawory obrotowa szczotka z nagaru i pomierzyc trzonki i przylgnie czy trzymaja wymiar i nie maja wzerow. potem w zaleznosci od stanu przeszlifowac przylgnie i przefrezowac gniazda, ale z glowa tzn nie robiac za szerokich przylgnii ( frezowanie 3 frezami o roznych katach ustawia przylgnie na takiej wysokosci gniazda gdzie chcemy ja miec ). Jezeli kielich zaworu jest za cienki na krawedziach - wymienic. Sadze ze prowadnice na wydechach sa na pewno do wymiany. Jezeli trzonek zaworu rowniez nie trzyma wymiaru to tez wymiana.

Pomiary trzonka robi sie micrometrem.

Z cylindra trzeba usunac nagar ( skrobak, lub rozpuscic ktoryms ze srodkow chemicznych ), i sprawdzic wielkosc progu.

Ja majac zdjeta glowice zdjalbym i cylinder zeby zweryfikowac luzy i ew doprowadzic do porzadku.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos juz to robil i zrobil za szerokie przylgnie na ssaniu ( gniazda ) ale ssanie trzymalo, wydech ma jajo na prowadnicach i podpalone gniazda / zawory, ktore nie trzymaly sprezania.

Trzeba oczyscic zawory obrotowa szczotka z nagaru i pomierzyc trzonki i przylgnie czy trzymaja wymiar i nie maja wzerow. potem w zaleznosci od stanu przeszlifowac przylgnie i przefrezowac gniazda, ale z glowa tzn nie robiac za szerokich przylgnii ( frezowanie 3 frezami o roznych katach ustawia przylgnie na takiej wysokosci gniazda gdzie chcemy ja miec ). Jezeli kielich zaworu jest za cienki na krawedziach - wymienic. Sadze ze prowadnice na wydechach sa na pewno do wymiany. Jezeli trzonek zaworu rowniez nie trzyma wymiaru to tez wymiana.

Pomiary trzonka robi sie micrometrem.

Z cylindra trzeba usunac nagar ( skrobak, lub rozpuscic ktoryms ze srodkow chemicznych ), i sprawdzic wielkosc progu.

Ja majac zdjeta glowice zdjalbym i cylinder zeby zweryfikowac luzy i ew doprowadzic do porzadku.

 

Adam M.

 

dzieki Adamie za odp.

 

trzonki sa pomierzone i wszystko jest ok-sa powyzej limitu serwisowego, zawory na sucho w prowadnicach nie maja zadnego wyczuwalnego luzu, niestety srednicowki niemam... ale zdjąłem sobie wymiar sowmiarka 3x i wychodzi na to ze tez sa ok

 

cylinder niema zadnego progu-szlif i wymaina tloka byla, luz tlok-cylinder odpowiedni

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mierzyles ze zawor nie ma zadnego wyczuwalnego luzu miedzy zaworem i prowadnica ?

Regula jest ze wysuwasz zawor na 1/3 dlugosci trzonka z prowadnicy i starasz sie bujnac nim na boki. Jezeli jest jakikolwiek luz to prowadnice do wymiany. To bardzo zgrubne sprawdzenie ale zwykle dziala.

Jezeli tam jest OK to musisz sprawdzic same kielichy zaworow.

Przylgnia nie powinna ostro sie konczyc, powinien byc 1.5 - 2 mm materialu na koncu z zakonczeniem cylindrycznym a nie stozkowym. Sam obszar styku zaworu z gniazdem powinien byc na srodku przylgni, ani za wysoko, ani za nisko i nie powinien przekraczac szerokosci 2 - 3 mm

Po dotarciu pasek styku zaworu z gniazdem powinien miec jednostajny szary kolor i nie posiadac zadnych wzerow od strony zaworu, ani gniazda.

Dlatego tak dokladnie o tym pisze ze musial byc jakis powod, dla ktorego wydechy nie trzymaly, zwykle to za maly luz na zaworach, lub za luzne prowadnice. Poza tym warto wiedziec czego masz wymagac od warsztatu wiec radze obejrzec wszystko dokladnie PRZED zlozeniem glowicy.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mierzyles ze zawor nie ma zadnego wyczuwalnego luzu miedzy zaworem i prowadnica ?

Regula jest ze wysuwasz zawor na 1/3 dlugosci trzonka z prowadnicy i starasz sie bujnac nim na boki. Jezeli jest jakikolwiek luz to prowadnice do wymiany. To bardzo zgrubne sprawdzenie ale zwykle dziala.

Jezeli tam jest OK to musisz sprawdzic same kielichy zaworow.

Przylgnia nie powinna ostro sie konczyc, powinien byc 1.5 - 2 mm materialu na koncu z zakonczeniem cylindrycznym a nie stozkowym. Sam obszar styku zaworu z gniazdem powinien byc na srodku przylgni, ani za wysoko, ani za nisko i nie powinien przekraczac szerokosci 2 - 3 mm

Po dotarciu pasek styku zaworu z gniazdem powinien miec jednostajny szary kolor i nie posiadac zadnych wzerow od strony zaworu, ani gniazda.

Dlatego tak dokladnie o tym pisze ze musial byc jakis powod, dla ktorego wydechy nie trzymaly, zwykle to za maly luz na zaworach, lub za luzne prowadnice. Poza tym warto wiedziec czego masz wymagac od warsztatu wiec radze obejrzec wszystko dokladnie PRZED zlozeniem glowicy.

 

Adam M.

jak mierzylem ze zawor nie ma wyczowalnego luzu? dokladnie tak jak napisales w tym i w innym temacie ;)

 

wg servisowki szerokosc styku zaworu z gnaizdem to od 1,2 do 1,4 mm, 2mm to juz limit, mam wszystko ladnie narysowane i wypisane w servisowce i zamierzam sie z tym udac do warsztatu mam tylko nadzieje ze nei bedzie potrzebna wymiana zaworow... zobaczymy co powie fachowiec w warsztacie

 

wlasnie wrocilem z garazu; zawory wydechowe i ssace, tak jak napisales, sa zakonczone cylindrycznie-musialem odskrobac nagar ;) co do szerokosci przylgni to maja niecale 2mm ,wiem ze moze na fotkach wyglada to inaczej ale chyba nie jest tak tragicznie, dla sprawdzenia nalozylem odrobine pasty do zaworow ktora jak sie okazalo mam w domu... i obrucilem pare razy lewym i prawym wydechem i jest rownomierny slad i neima "jaja" ;) tyle ze na gnaizdach jest sadza ale nie maja zadnych wrzerow i innych sladow zniszczenia...

pomierzylem tez trzonki:

 

ssace= 6,58 wg manula wymair to 6,575-6,59 limit 6,56

wydech= 6,57 wg manuala 5,565-5,575 limit 6,55

 

na moj "chlopski" rozum zawory wymagaja wyczyszczenai i dotarcia na pascie...

Edytowane przez YAGO

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczysc w takim razie zawory i gniazda - glowny wysilek trzeba polozyc na wydechowe i daj fotki jak to wyglada.

Do czyszczenia uzyj miekkiej szczotki obrotowej z mosieznych drutow wlozonych w wiertarke.

Pozostaje pytanie, dlaczego wydechy nie trzymaly ???

Nie spodziewaj sie ze beda trzymaly jezeli luz miedzy zaworem a prowadnica jest za duzy.

Dla pewnosci wzialbym glowice do warsztatu i pomierzyl prowadnice wydechowe srednicowka zeby miec pewnosc.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiem czy nie trzymaly, silnik bezproblemu robil ponad 150km/h wiec tak jak byc powinno.... jesli chodzi o luz to po kupnie moto okazalo sie ze byl nie odpowiedni, przed sezonem ustawilem luz i jedzilem normalnie przez prawie 12tys km, naturalnie glowica i tak londuje w warsztacie i prowadnice zostana pomierzone, niestety jest maly kibel poniewaz nigdzie ich niema wiec prawdopodobnie bedzie je trzeba dorabiac....

 

co do czyszczenia to zobacze czy bede mail kiedy, w warsztacie powiedzieli ze wyczyszcza zawory i gniazda ale najpierw musze sie tam wybrac a to pewnei pod koniec tyg

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...