zelazny25 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 w tym motorkumocy jest napewno ZA MALO ......... sorry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rispekt Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 (edytowane) w tym motorkumocy jest napewno ZA MALO ......... sorry.Tej nadwyżki mocy, której masz więcej niż ja raczej w enduro nie wykorzystasz w całości. Bo gdzie tego potrzeba? Conajwyżej na maksymalnie stromych i długich podjazdach, kopnym piachu albo... na asfaltowych prostych :icon_twisted: . Wtedy napewno mi odjedziesz. W lesie zapomnij (z całym szacunkiem do Twoich możliwości bo nie o nich mówię tylko o możliwościach motocykla). A jeśli chodzi o moment obrotowy 380 i 125 to wiadomo, mój motocykl się chowa i tu rządzisz :flesje: . I na mój gust to właśnie jest sensem większych pojemności silnika :) Pzdr. Edytowane 20 Stycznia 2008 przez rispekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zelazny25 Opublikowano 23 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2008 witam.masz racje w tym co piszesz.ja jezdze z kolegami co maja 125 po torze,krotkie odcinki i tez w lesie i powiem ci ze tez nie maja szans :D chodzi tu o ten dobry dol i to ze jest lekki przy tym.a umiejetnosci dopiero nabieram bo 2 lata nie jezdzilem pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piorek9 Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 jakie masz przełożenia zębatek?? :icon_mrgreen: taka setka jak masz naprawde daje rade w każdym terenie! Musisz nauczyć się wykorzystywać jej moc. Tego nie nauczysz sie w jeden sezon. Ja jak miałem setke też KTM to na samym początku wydawał mi się mocny a zaraz potem stwierdziłem ze w sumie to słabe to. Przez kolejne 3 lata nie miałem kasy na zmiane moto wiec dalej nim jezdziłem i dopiero pod koniec 2 sezonu poczułem co i jak i okzazało sie ze spokojnie moge jezdzić na wypady z dużo mocniejszymi sprzętami. No wiadomo ze na prostych czasami brakowało tych 20 km/h szybciej zeby nadążyć ale sporadycznie i raczej na dojazdówkach. mam 13:50 i leci 95 km/h .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 mam 13:50 i leci 95 km/h ..ehhh no to 14 musisz z przodu zapodać ;) seryjnie chyba 14 zębów powinno być. Przynajmniej tak jest u mnie ale myśle ze w setce też. Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piorek9 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 mam 13 albo 14 .. nie wiem już sam ... teraz czekam cały czas na tuleje do wachacza ,.. :icon_twisted:najlepsza pogoda mi przeszła koło nosa(roztopy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PomyK Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 w tym motorkumocy jest napewno ZA MALO ......... sorry. Piszesz że w 125 jest za mało mocy, a założę się że nie wykorzystasz setki w 70% ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k2adi Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Dolaczam sie do chlopakow ktorzy twierdza ze setka jest mocna! Nie mowie tu o PRO ale wiekszosc driverow nie wyciska z niej nawet 80% w terenie :lalag: Sam na takiej smigalem i wiem co to za MAŁA BESTIA jest :wink: Na prostych i dojazdowkach- fakt KRUCHO bylo, ale jezeli chodzi o ciezki teren... to poczciwa 125 robi co chce :flesje: Sprzedalem swoje wsciekle pomarancze :wink: i troche zaluje ze to zrobilem! Czasem mysle o kupnie drugiego motoru... jezeli juz do tego dojdzie to bedzie na pewno 125 2T Pozdrawiam :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zelazny25 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 NO JA NIE MOWIE ZE MA ZA MALO MOCY (ZALEZY JAK DLA KOGO BO JA JEZDZE NA 125 BRATA I SZCZERZE MOWIAC TO NIE MA CZYM JECHAC TAK DEELIKATNIE MOWIAC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k2adi Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 (edytowane) Wiec albo jestes lepszy niz Nam sie wydaje albo po prostu potrzebujesz "scigacza" :wink: bez urazy :wink: Pamietaj kolego ze nie mozesz stawiac ENDURO i innych modeli w jednym rzedzie :flesje: PSNa pewno trzy osiem zero jest mocniejsza niz setka, co nie oznacza ze ktos kto wie jak jezdzic nie objedzie steka 380-tki 2 X :P powiem Ci ze jezdzilem EGS em (widocznym na zdjeciu w srodku) :icon_razz: i nie nazekalem- NIGDY Edytowane 25 Stycznia 2008 przez k2adi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 (edytowane) NO JA NIE MOWIE ZE MA ZA MALO MOCY (ZALEZY JAK DLA KOGO BO JA JEZDZE NA 125 BRATA I SZCZERZE MOWIAC TO NIE MA CZYM JECHAC TAK DEELIKATNIE MOWIAC.Ja delikatnie powiem że ty nadrabiasz przyspieszeniem i mocą nad lepszymi od siebie(jakbyście śmigali na takich samych moto to byś wąchał dymek). Bo ja nie mam problemu w odsadzaniu takich gości(jak mój dobry znajomy) na ćwiartce 2t. :D Bez obrazy ale po takich słowach tylko ta jedna myśl mi przychodzi do głowy.Pozdro :) Edytowane 25 Stycznia 2008 przez Moto33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zelazny25 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 czesc.po pierwsze to scigacza juz mialem i mi sie znuudzilo,po drogie to nie wiem czemu maci taka opiniena temat 380-tki i stawiacie na setki czy 250,boicie sie jej czy co.nie rozumiem czemu mowicie ze 125 mozna objechac 380,jest to niemozliwe wrecz!.a co do wypowiedzi kolegi ze szczytna to chcialbym zobaczyc kto wachalby dymek,jestes chyba za bardzo pewny siebie.ja uwazam ze dobrze jest miec troche mocy w zapasie tylko trzeba wiedziec jak i gdzie ja wykorzystac.trzeba poprostu wiedziec jak maneta krecic i juz.pozdrawiam. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k2adi Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 nie wiem czemu maci taka opiniena temat 380-tki i stawiacie na setki czy 250,boicie sie jej czy co.nie rozumiem czemu mowicie ze 125 mozna objechac 380,jest to niemozliwe wrecz! Nie napisalem ze to zla maszyna, sam smigalem EGS i nie narzekalem :clap: I nikt nie probuje negowac ze to zla maszyna tylko kazdy probuje Ci uzmyslowic ze 125 nie jest az tak kiepska jak o niej mowisz :biggrin: Tu tylko o to sie rozchodzi :icon_razz: Poza tym sa kozaki ktorzy ze 125 wyciskaja wszystko co ma do zaoferowania i mysle ze bez problemu objedzie nia 90% kierowcow amatorow jadacych na 380! I teraz zebys sie nie denerwowal napisze ze jest to naturalne w innych motorkach... we wszystkich :clap: Nie tylko pojemnosc jest wazna technika i umiejetnosc jazdy to jest sztuka! Postaw 2 rownych technicznie driverow na 125 i 380 wiadomo ze kierowca 380- bedzie lepszypostaw 2 innych technicznie driverow 125 pro 380 amator mysle ze 125 bez problemiu w terenie go objedzie :icon_eek: Piszac na forum nigdy nie chce nikogo urazic to sa tylko moje osobiste spostrzezenia a wiec :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 w tym motorkumocy jest napewno ZA MALO ......... sorry. czesc.po pierwsze to scigacza juz mialem i mi sie znuudzilo,po drogie to nie wiem czemu maci taka opiniena temat 380-tki i stawiacie na setki czy 250,boicie sie jej czy co.nie rozumiem czemu mowicie ze 125 mozna objechac 380,jest to niemozliwe wrecz!.a co do wypowiedzi kolegi ze szczytna to chcialbym zobaczyc kto wachalby dymek,jestes chyba za bardzo pewny siebie.ja uwazam ze dobrze jest miec troche mocy w zapasie tylko trzeba wiedziec jak i gdzie ja wykorzystac.trzeba poprostu wiedziec jak maneta krecic i juz.pozdrawiam. :biggrin:Jak co to Ja nie twierdze że 380 to jest to samo co 125. Ale przeczytaj mój ostatni post Zelazny25, że pisałem o ściganiu sie identycznimi motorami np. Hondami cr 500(ten sam rok np. 04) i wtedy zobaczyłbyś co to nadmiar mocy i przy tym jak musiałbyś lepiej okręcać ode mnie manetkę gazu. Nie tylko na prostej bo ja w zakrętach nie waham sie takim moto odkręcać(jeździłem sporo taką to wiem jak było). :icon_question: Ps. to mi po prostu przychodzi na myśl jak ktoś tak pisze z dużym cylindrem i nie żebym Cie obrażał o umiejętności bo nie obrażam bo nie jeździłem z tobą ale proszę żebyś nie mówił że seta jest słaba bo tak nie jest.BTW. do enduro jest fajne moto ten KTM ale a terenie trza umieć opanować moto.Pozdro :icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto_boY Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 SETA trzeba UMIEC jezdzic i tyle w tym temacie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.