Problem z odpalaniem motocykla.

[Gość Lukass]

Buber, nie przesadzaj.

 

St@f, przepraszam, po robocie człowiek zmęczony, "sie" zamieniło na "nie". Ech.... małe zamieszanie zrobiłem.

[st@f]

spoczko nie ma sprawy, tak myslalem ze tak przeczytales,pozdro

[Tomek Kulik]

(...)

 

Apropo kranika, posiadam VT 500C Shadow pneumatycznym kranikiem, i posiadam tam tylko dwie pozycje, bez PRI ,pozdrawiam

:icon_biggrin: Tzn. jakie pozycje ma kranik Twojego motocykla?

ON i RES?

[st@f]

Wiem ze mam dwa polozenia , na pewno RES ,a czy to drugie plozenie onzaczone jest ON nie jestem pewien czy akurat tak, a ze jest to kranik z sterowaniem pneumatycznym nie mam zadnych watpiwosci, pozdrawiam

[Buber]

Buber, nie przesadzaj.

 

Nie no, nie chodzi mi o przesadzanie, tylko w ogniu tej akademickiej dyskusji zatraca się cel nadrzędny - tak mi sie wydaje - czyli jazda na moto... :banghead:

 

OCZYWIŚCIE że odpalanie zamarzniętego silnika mu nie pomaga. Tak samo jak chodzenie do pracy nie wpływa dodatnio na mój humor, ale to jest jak gdyby efekt uboczny, nie?

 

Moim skromnym zdaniem, motocykle zrobiono to użytkowania, czytaj, jeżdzenia. A zimne odpalanie zaszkodzi, i zauważysz to, jeżeli bedziesz użytkował takie moto przez... 10-15 lat. A teraz szczerze - kto ma moto (i na nim jeździ!!) 10-15 lat? Nie chwaląc się, mój moto ma czarne tablice, więc krzywdy mu nie robię, ale 90% naszych motocyklistów zmienia motorki jak skarpetki, więc, wracajac do sedna, dyskusja jest akademicka.

 

peace....

[orzyl]

motocykl i jego silnik jest jak wszystko inne. zużywa się tak samo jak Twoje kapcie, pilot do telewizora, szczoteczka do zębów i inne długopisy. Nie ma rzeczy niezniszczalnych. Ciekawy jestem ilu z was po tej wnikliwej "specjalistycznej" dyskusji bedzie myslalo o tym za kazdym razem naciskając starter swojego motocykla. Wiadome jest jedno. Jeśli będziemy użytkowali sprzęt zgodnie z przeznaczeniem i wytycznymi jak to robić to posłuży nam on dość długo.

 

Jedno jest pewne. Trzeba jeździć :banghead:

[MotoTroll]

Z odpalaniem i zużyciem silnika to prawda!

Chyba Rosjanie robili badania z tym związane i wyszło ze odpalenie silnika w najlepszych warunkach (kiedy olej nie spłynął) równe jest 15 km przejechanych, na zimnym silniku jest o wiele gorzej ale konkretów nie pamiętam.

[Pietroeo]

Witam,

 

Może ktoś coś podpowie. Honda CBF600SA to nie wina akumlatora bo ładowany 10h. Kręci co jakiś czas strzela mało głowy nie urwie i nic. I tak do rozładowania akumulatora. Żadnch kraników nie ma, więc nie ma czym kręcić.

Dzięki z góry za podpowiedzi :icon_mrgreen:

[homer666]

Witam.

I oto kolejny problem.

W ramach wigilijnej integracji z motocyklem poszedłem dzisiaj odpalić mojego motocykla i okazało się że bardzo długo nie chciał zagadać musiałem ze 6 razy heblować (i to dosyć długo) zanim zapalił. Temperatura otoczenia to około 0 'C - potem jak już się rozgrzał (co tez trwało długo) palił na dotyk (za każdym razem).

 

Czy to normalne czy też nie ?

 

Pozdrowionka.

moja zimą permanentnie rzuca palenie :icon_biggrin:

[Tomek Kulik]

Czy obniżacie wolne obroty przed rozruchem w niskiej temperaturze?

Jeśli nie, to nie dziwota, że nie możecie uruchomić silnika.

[KingRider]

No i się udało! pare tygodni temu(jak juz pisałam w tym temacie) Suza nie chciała odpalić!

Dzis z rańca była nastepna próba ,bo słoneczko świeci i aż sie prosi na spacerek.

Zaczęłam krecić i nic powtórka z przed kilku tyg. wiec spuściłam paliwo z obu gaźników,wyciągnełam świece,przeczyściłam i podgrzałam zapalniczką...i tak w oto sposób Suza zagadala za 1 razem!! :biggrin: :D i własnie jestem po krótkiej przejażdżce :wink:

Stwierdzam,że chyba głównym wyjsciem było własnie podgrzanie tych swiec

[Buber]

Zainwestuj w tiktaki... :icon_mrgreen: eee, w irydowe świece. Problem słabej iskry, czy "podlanej" świecy znika..... :wink:

[KingRider]

a duza róznica w cenie??jeśli nie to pewnie,że zainwestuje :) i problem z głowy

[Buber]

żeby się nie powtarzać i spamować - cena 20 zł sztuka. Wszystko jest tutaj

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=86104

[GhostRider84]

niestety moja fzr tez nie chce odpalic wali w tumik zywym ogniem i nic wiec dalem spokój niech stoi do wiosny i czeka az sie zrobi cieplo mam tylko nadzieje ze problem minie