krzysiek_1234 Opublikowano 24 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 (edytowane) WitajcieMam problem z moim motocyklem Kawasaki KX 125. Gdy jadę bez ssania, silnik po ostrym przypale ( maneta na maxa ) zaczyna sie dławić ale już po zwolnieniu obrotów, tak jakby benzyny nie dostawał, czy moze to być spowodowane źle wyregulowanym pływakiem?. Gdy załącze ssanie to jest normalnie, ale nie będe jeździł na ssaniu bo maszyna wolniej wkręca się na obroty itp. Mam w nim gaźnik keihan czy jakoś tak. Ile obrotów mam zrobic śrubką od mieszanki (paliwo-powietrze) i jak wyregulować pływak? I jeszcze jedna wskazówka, gdy jade np. na 4 biegu na niskich obrotach, i dodam nagle gazu na full to silnik się dławi, aż do momentu odpuszczenia manetki. Popsrostu nie można odkręcać manety do końca tylko stopniowo.Z góry dzieki za odpowiedzi.PZDR i Wesołych Świąt ! Edytowane 24 Grudnia 2007 przez krzysiek_1234 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 25 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2007 Może tłoczek już zakończył swój zywot... A co do regulacji gaznika to ustawiasz wolne obroty,potem srubą składu mieszanki przekrecasz az sie obroty zwiekszą,potem znowu sruba obrotow ustawiasz wolne... po kilku razach moto powinno miec wolne obroty i plynnie sie wkrecac...pzdr Weśołych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek_1234 Opublikowano 25 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2007 Jeśli chodzi o tłok, to raczej nie, ponieważ sprawdzałem wszystko i jest ok. Korba nie ma luzu. Nie zauważyłem także przedmuchów przez pierścień... Świeca jest czarna, więc coś jest nie tak. Prosze piszcie, bo musze to jak najszybciej naprawić, a skończyły mi się pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 jak jest swieca czarna to dostaje za duzo paliwa i sie zalewa,regulacja gaznika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 (edytowane) Troche off top To sprawdz dokladnie ten korbowod;) bo w twojej byles husce do silnika nie bylo dotykane a silikonu ostro, i nowe lozyska fag i szybko sie pozbyto motocykla bo mial ostry luz na korbowodzie (wlasiciel zapewne wie o co chodzi) Z czasem wypadla igielka i narobila syfu. Teraz kolega ma problem ale robie mu kompletny remoncik, tulejowanie, nowy tlok wossnera, korba, lozyska. Juz napoczatku slyszalem ze cos mu dzwoni w silniku, i po czasie sie okazalo:) Co do tematu. Sprawdz swiece jaki ma kolor, zmien swiece na nowa, jesli to nic nie da, wyreguluj iglice, przeczysc dokladnie gaznik, jesli ci nie wylewa paliwa tzn ze poziom w gazniku jest dobrze ustawiony. Powietrze reguluj na takiej zasadzie, wkrecasz do konca, wykrecasz o okolo 1 obrot, patrzysz jak wchodzi na obroty slabo reguluj dalej. Pozniej pojezdzij troche i sprawdz kolor swiecy. Wiec zmiana swiecy na nowa, czyszczenie gaznika, regulacja iglicy i powietrza. Edytowane 26 Grudnia 2007 przez pikus91 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek_1234 Opublikowano 26 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Świeca jest czarna (w czwartek kupie nową). Gaźnik juz czyściłem i przedmuchałem. Iglice mam na środkowej dziurce, (jest ich 5). Jeśli chodzi o regulacje powietrza to raczej jest ok, ponieważ na luzie wkręca się elegancko na obroty, gozej jest gdy np. chce ostrzej wejść w zakręt daje mu gaz a on mi zgasł ;/ P.SJak już pisałem, nie dotykałem tamtej Huski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Weź gaźnik w swoje łapki, odkręć dolną jego pokrywe, i podegnij pływak do góry tylko niewiele!! To spowoduje wzbogacenie mieszanki. Bo jesli mówisz że na ssaniu jest ok to ewidentnie nie ma paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 to sproboj podnies iglice wyrzej. Dojdz metoda prob i bledow posprawdzaj na kazdym rowku iglice, raz wyrzej raz nizej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek_1234 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Witajcie. Dzięki za odpowiedzi. Kx chodzi już jak nowy :] Pokąbinowałem z gaźnikiem i jest już ok. Można zamknąć temat.PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotre Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Witajcie. Dzięki za odpowiedzi. Kx chodzi już jak nowy :] Pokąbinowałem z gaźnikiem i jest już ok. Można zamknąć temat.PZDR To może napisz co zrobiłeś dla przyszłych pokoleń :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek_1234 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Kurde, miałem nadzieje,że się nie spytacie :icon_mrgreen: Gdy go kupowałem niemiec purkał, że bęzyna stara czy coś, ale to olałem :icon_mrgreen: Byłem poprostu pewien, że to kwestia regulacji itp. , a tu dzisiaj ZONK. Zalałem orlenowskiej pb95 z motulkiem, i diabeł :icon_mrgreen: ... Nikt by nie pomyślał, że może to być wina benzyny, ale ja nie uwzględniłem tego że motocykl długo stał. Przepraszam za zawracanie d.py, moja wina :) Koniec tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.