yamaha yz125/yz 250f

[bambucia14]

Witam wszystkich posiadaczy super sprzetow jakimi sa yamaha yz 125 oraz yz 250f. Wiekszosc motorow ma tutaj swoje tematy to dlaczego te maja nie miec??? Jesli ktos ma jakies ciekawe rzeczy na temat prosze pisac. Pozdrawiam. I na wejsciu pytanie: co polecacie do latania po torze jak i w terenie: yz 125 czy yz 250f. Aha i mowie od razu ze mam 190 i waze 80 pare kilo:) prosze o aktywnosc.

Edytowane 23 Grudnia 2007 przez bambucia14

[Pacian]

No temat raczej nie przejdzie co do jazdy w terenie bardziej polecam YZ 250F z tych dwojga.

[Strzalek]

W teren lepsza będzie yzf, ja kupiłem yz bo dobrze mi sie nią po torze jeździ i przeraziły mnie koszty wybuchających silników 4t.

[bambucia14]

W teren lepsza będzie yzf, ja kupiłem yz bo dobrze mi sie nią po torze jeździ i przeraziły mnie koszty wybuchających silników 4t.

Wiesz ja wlasnie tez sie tego boje... ale jezdzilem kiedys chwile 125 i troszke slabszy mi sie wydaje od 250 4t wice sam juz nie wiem. a jak tobie sie spisuje yz 125??

[Pacian]

W teren lepsza będzie yzf, ja kupiłem yz bo dobrze mi sie nią po torze jeździ i przeraziły mnie koszty wybuchających silników 4t.

 

O jakich wybuchajacych silnikach piszesz bo ja to 1 slysze problem byl z 2006 roku tylko z zaworami w 250F.

[bambucia14]

O jakich wybuchajacych silnikach piszesz bo ja to 1 slysze problem byl z 2006 roku tylko z zaworami w 250F.

Nie chodzi o wybuchy same w sobie ale np. urwany zawor robi sporo zamieszania w silniku i duuuuze koszty...

[Strzalek]

O jakich wybuchajacych silnikach piszesz bo ja to 1 slysze problem byl z 2006 roku tylko z zaworami w 250F.

Po prostu naoglądałem sie kilku urwanych zaworów lub łańcuszków w sprzętach niby "po remoncie"

Jak kupisz dobrą fure sumienie servisowaną i dalej bedziesz o nią dbał to nie powinno byc problemu ale na to trzeba mieć spory budżet a w secie zmieniam sobie sam tłoczek za 300zł 2 razy w sezonie + raz korba i jest luzik :icon_mrgreen:

Co do mojej sety to spisuje sie bardzo dobrze i jak na sete ma naprawdy niezły dół jeżeli można mówic o dole w secie. Przeraża mnie jedynie spalanie bo pali mi 2 razy więcej niż wr

[piterq1991]

Wszystko ma swoje zalety i wady.

4T przerażają koszty jak się silnik posypie, małe spalanie

2T słabsze, ale z silnikiem lepiej, ogromne spalanie

 

nie da się tego wszystkiego niestety pogodzić :)

[Gawron]

Wszystko ma swoje zalety i wady.

4T przerażają koszty jak się silnik posypie, małe spalanie

2T słabsze, ale z silnikiem lepiej, ogromne spalanie

 

nie da się tego wszystkiego niestety pogodzić :P

2T nie są słabsze :wink: jedynie moment obrotowy mają mniejszy niż 4T. Jezdziłem YZF 250 no i bajecznie sie jezdziło ale jednak był on słabszy niż 125 2T sopieor jak jechałem na SXF 250 2007 no to to szło jak dobra crossowa setka.

[bambucia14]

Po prostu naoglądałem sie kilku urwanych zaworów lub łańcuszków w sprzętach niby "po remoncie"

Jak kupisz dobrą fure sumienie servisowaną i dalej bedziesz o nią dbał to nie powinno byc problemu ale na to trzeba mieć spory budżet a w secie zmieniam sobie sam tłoczek za 300zł 2 razy w sezonie + raz korba i jest luzik :icon_razz:

Co do mojej sety to spisuje sie bardzo dobrze i jak na sete ma naprawdy niezły dół jeżeli można mówic o dole w secie. Przeraża mnie jedynie spalanie bo pali mi 2 razy więcej niż wr

To wlasnie jest 2t. Jak jeszcze mialem rieju mrx 50 t obylo t osamo. Sam zmnieialem tloczek i cylinder i ogolnie wszystko, a z 4t to juz niestety trzeba odwiedzic mechanika...

[rafael]

jak chodzi o jazde w terenie to YZ250F bo setka strasznie trzeba krecic,ale na torze szybciej nabierzesz umiejetnosci

[bambucia14]

jak chodzi o jazde w terenie to YZ250F bo setka strasznie trzeba krecic,ale na torze szybciej nabierzesz umiejetnosci

wiesz i tak jednak chyba wybiore 250 4t ale na razie nic pewne. A po 2 jesli chodzi o zuzycie 4t to ja bede go uzywal tylko w sobote i moze popoludniami w niedziele wiec szybko nie powinien sie zuzywac.

[Moto33]

2T nie są słabsze :notworthy: jedynie moment obrotowy mają mniejszy niż 4T. Jezdziłem YZF 250 no i bajecznie sie jezdziło ale jednak był on słabszy niż 125 2T sopieor jak jechałem na SXF 250 2007 no to to szło jak dobra crossowa setka.

Dokładnie, bo tak samo na zaworach jest przedział 125 2t -250 4t. Miałem okazje pośmigać też yz 250f i koszmar dla mnie.( seta zostawia 4t) Ja osobiście wole 2t bo w crossie bo jakoś dziwnie mi sie jeździ 4t przez jego hamowanie i w ogóle charakter 4t. Większa pojemność np yamaha yz 426 to już by inaczej sie sprawowała od 250 w oddawaniu mocy. Osobiście wole w full crossie silnik 2t. Do dalszych wypraw np. powyżej 100km to 4t owszem, dziko się się czuje jak muszę kręcić 250 4t(nie da sie jeździć na połowę z pawerem), he od razu mam myśl że sie rozwali od obrotów. Każdy lubi co chce.

Wesołych Świąt, :buttrock:

[bambucia14]

Dokładnie, bo tak samo na zaworach jest przedział 125 2t -250 4t. Miałem okazje pośmigać też yz 250f i koszmar dla mnie.( seta zostawia 4t) Ja osobiście wole 2t bo w crossie bo jakoś dziwnie mi sie jeździ 4t przez jego hamowanie i w ogóle charakter 4t. Większa pojemność np yamaha yz 426 to już by inaczej sie sprawowała od 250 w oddawaniu mocy. Osobiście wole w full crossie silnik 2t. Do dalszych wypraw np. powyżej 100km to 4t owszem, dziko się się czuje jak muszę kręcić 250 4t(nie da sie jeździć na połowę z pawerem), he od razu mam myśl że sie rozwali od obrotów. Każdy lubi co chce.

Wesołych Świąt, :buttrock:

Kazdy ma inne upodobania. Mi akurat bardziej przypadla yamaha 4t 250 niz 125 2t

[Strzalek]

Dokładnie, bo tak samo na zaworach jest przedział 125 2t -250 4t. Miałem okazje pośmigać też yz 250f i koszmar dla mnie.( seta zostawia 4t) Ja osobiście wole 2t bo w crossie bo jakoś dziwnie mi sie jeździ 4t przez jego hamowanie i w ogóle charakter 4t. Większa pojemność np yamaha yz 426 to już by inaczej sie sprawowała od 250 w oddawaniu mocy. Osobiście wole w full crossie silnik 2t. Do dalszych wypraw np. powyżej 100km to 4t owszem, dziko się się czuje jak muszę kręcić 250 4t(nie da sie jeździć na połowę z pawerem), he od razu mam myśl że sie rozwali od obrotów. Każdy lubi co chce.

Wesołych Świąt, :icon_mrgreen:

To o czym Ty piszesz to są tylko odczucia że seta jest silniejsza. Jak nią jedziesz to wydaje sie naprawdę mocna przez swój sposób oddawania mocy, natomiast 4t oddaje ją łagodniej i wydaje sie słabsza ale naprawde jest odwrotnie. Zamieniałem sie z kolegami motocyklami i 4t zawsze wygrywało ale każdy zachwycał sie jak to seta idzie.