armando763 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 witam jestem od niedawna posiadaczem ruska mt10 z 76 roku ktorego zakupiłem za całe 1200zł z ruskimi papierami i opłaconym cłem . Niestety cacko nie ma numeru ramy a w dowodzie rej. jest puste pole i tu pytanie jak to zarejestrowac ?jakie dokumenty i jakie koszty sie z tym wiaza?Mam jaszcze pytanko,cacko rozebrałem na atomy jestem już w trakcie malowania ramy i prac nad skrzynia i dyfrem.,chciałbym wsadzic silnik malucha i tu pytanie jak sie do tego zabrac? jak to spiac, co ze sprzegłem?.Moze ktos to robił i ma jakies materiały, zdjecia ?piszcie o wszystkich przeróbkach bo nie jestem bo nie jestem fanatykiem orginału a ciekawego wygladu i pomysłu jak tego dokonać,Z gory :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 (edytowane) witam jestem od niedawna posiadaczem ruska mt10 z 76 roku ktorego zakupiłem za całe 1200zł z ruskimi papierami i opłaconym cłem . Niestety cacko nie ma numeru ramy a w dowodzie rej. jest puste pole i tu pytanie jak to zarejestrowac ?jakie dokumenty i jakie koszty sie z tym wiaza?Mam jaszcze pytanko,cacko rozebrałem na atomy jestem już w trakcie malowania ramy i prac nad skrzynia i dyfrem.,chciałbym wsadzic silnik malucha i tu pytanie jak sie do tego zabrac? jak to spiac, co ze sprzegłem?.Moze ktos to robił i ma jakies materiały, zdjecia ?piszcie o wszystkich przeróbkach bo nie jestem bo nie jestem fanatykiem orginału a ciekawego wygladu i pomysłu jak tego dokonać,Z gory :smile:Ale zauważyłeś ze to dział weterany i klasyki? . A jeśli dojesz sobie radę z czytaniem to poczytaj . http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=77393&hl= dalej nie che mi się szukać ale było już kilku takich psujków w tym dziale . A co do papierów dałeś nie dużo ale i tak dupy też ;}O tu jeszcze jeden mi wpadł http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...8&hl=silnik+126Nowy jesteś to koniecznie naucz się korzystać z wyszukiwarki .O , i jeszcze kolejny : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=silnik+malucha fajna ta wyszukiwarka - co? Edytowane 23 Grudnia 2007 przez prince Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 na atomy jestem już w trakcie malowania ramy i prac nad skrzynia i dyfrem.,chciałbym wsadzic silnik malucha i tu pytanie jak sie do tego zabrac? jak to spiac, co ze sprzegłem?.Moze ktos to robił i ma jakies materiały, zdjecia ?piszcie o wszystkich przeróbkach bo nie jestem bo nie jestem fanatykiem orginału a ciekawego wygladu i pomysłu jak tego dokonać,Z gory :)Jak chcesz przerabiac to dlaczego akurat od malucha? Najgorszy wybor, duze wibracje ma ten silnik. Nie lepiej juz dac silnik np z Garbusa, albo szczyt elegancji to silnik z motocykla BMW np R65, R80...Silnik z motocykli BMW pasuje bez przerobek ramy. Jedynie trzeba przerobic sprzeglo i skrzynie - dotoczyc flansze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Niestety cacko nie ma numeru ramy a w dowodzie rej. jest puste pole i tu pytanie jak to zarejestrowac ?jakie dokumenty i jakie koszty sie z tym wiaza?Jesli motocykl kupiłeś oclony to dysponujesz dokumentem SAD (karta 3) w którym powinny być podane numery ramy i silnika. Jeśli masz tylko numer silnika to dałeś d... bo masz dokument tylko na tę część. Jeśli natomiast w SADzie wpisany jest np. numer nadwozia/podwozia = numerowi silnika, to po prostu nabij go na ramę i po kłopocie. Ale jak znam życie to tak naprawdę kupiłeś sam silnik :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armando763 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Ale zauważyłeś ze to dział weterany i klasyki? . A jeśli dojesz sobie radę z czytaniem to poczytaj . http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=77393&hl= dalej nie che mi się szukać ale było już kilku takich psujków w tym dziale . A co do papierów dałeś nie dużo ale i tak dupy też ;}O tu jeszcze jeden mi wpadł http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...8&hl=silnik+126Nowy jesteś to koniecznie naucz się korzystać z wyszukiwarki .O , i jeszcze kolejny : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=silnik+malucha fajna ta wyszukiwarka - co? no fajna ta wyszukiwarka, narazie nic nie popsułem chodzi o opinie i najlepsze rozwiazaniaps wszyscy sa tutaj zgryzliwi? chodzi tylko radę a za nie dziekuje Jesli motocykl kupiłeś oclony to dysponujesz dokumentem SAD (karta 3) w którym powinny być podane numery ramy i silnika. Jeśli masz tylko numer silnika to dałeś d... bo masz dokument tylko na tę część. Jeśli natomiast w SADzie wpisany jest np. numer nadwozia/podwozia = numerowi silnika, to po prostu nabij go na ramę i po kłopocie. Ale jak znam życie to tak naprawdę kupiłeś sam silnik :) kupiłem całosc,w sadzie jest napisane (motocykl dniepr mt 10 z wozkiem bocznym uzywany szt, 1 nr.silnika...., nr. ramy brak) ma ktos jakis pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 kupiłem całosc,w sadzie jest napisane (motocykl dniepr mt 10 z wozkiem bocznym uzywany szt, 1 nr.silnika...., nr. ramy brak) ma ktos jakis pomysł? Weź numeratory literowe i na ramie wbij "BRAK" i będzie po kłopocie. :clap: :P :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armando763 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 bylem w urzedzie rej. i powiedzieli ze w polsce nie zerejestrujesz bez numeru ramy i chyba usiał bym nabic ,,brak"ruskimi literami a skad wziac je? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 bylem w urzedzie rej. i powiedzieli ze w polsce nie zerejestrujesz bez numeru ramy i chyba usiał bym nabic ,,brak"ruskimi literami a skad wziac je?Żartowałem :banghead: , nawet jeśli użyjesz rosyjskich liter to nic z tego nie wyjdzie. Musisz szukać teraz ramy z papierami lub samych papierów, ewentualnie sprowadzić i oclić jakąś ramę z nabitym numerem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Umree ze smiechu!!!:-) Nie sprawdziłes numerów???Kupiłes kota w worku? No to masz problem, hihi no nie, sorrry, a jak na giełdzie kupujesz samochód to tez patrzysz tylko na numer silnika??? Przeciez jest to jasne ja drut, ze pojazd kupowany legalnie musi miec numer VIN inaczej nie ma mozliwosci zarejestrowac! Numer silnika mozna se wsadzic w d... bo jest to czesc zamienna, normalnie ruski maja wszystkie potrzebne numery na tabliczce znamionowej umieszczonej na belce, tam jest numer ramy=VIN jesli nie ma tabliczki to juz kupa smiechu, niekorzystnie swiadczy o kupujacym, jednak.....jest patent. Mozna wystapic do urzedu o nabicie numeru w specjalistycznej stacji obsługi, powinno przejsc, ale to = dodatkowe koszty i problemy:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jareckiz Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Umree ze smiechu!!!:-) Nie sprawdziłes numerów???Kupiłes kota w worku? No to masz problem, hihi no nie, sorrry, a jak na giełdzie kupujesz samochód to tez patrzysz tylko na numer silnika??? Przeciez jest to jasne ja drut, ze pojazd kupowany legalnie musi miec numer VIN inaczej nie ma mozliwosci zarejestrowac! Numer silnika mozna se wsadzic w d... bo jest to czesc zamienna, normalnie ruski maja wszystkie potrzebne numery na tabliczce znamionowej umieszczonej na belce, tam jest numer ramy=VIN jesli nie ma tabliczki to juz kupa smiechu, niekorzystnie swiadczy o kupujacym, jednak.....jest patent. Mozna wystapic do urzedu o nabicie numeru w specjalistycznej stacji obsługi, powinno przejsc, ale to = dodatkowe koszty i problemy:-) No dobrze, a tak oprócz nabijania się z kolegi to co byś doradził z tym swoim patentem? Bo to bardzo ciekawe jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 No przeciez pisze:-) Co jeszcze? Wiem ze tak robili ludzie co kupili auto z przetargu z Urzedu celnego, miało wyciete numery, wiec z dowodem zakupu szli do urzedu i wnioskowali o nabicie numeru VIN w odpowiednim urzedzie i dostawali przydział numeru i sie wybijało, przewaznie na obudowie amora z lewej strony, moze sie uda z motorem, skoro wszystko jest ok, a jak nie jest ok, to zasiedzenie, albo zabytek ze złomu i juz:-) sa rózne mozliwosci, mozemy isc tu,albo mozemy isc tam:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jareckiz Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 No przeciez pisze:-) Co jeszcze? Wiem ze tak robili ludzie co kupili auto z przetargu z Urzedu celnego, miało wyciete numery, wiec z dowodem zakupu szli do urzedu i wnioskowali o nabicie numeru VIN w odpowiednim urzedzie i dostawali przydział numeru i sie wybijało, przewaznie na obudowie amora z lewej strony, moze sie uda z motorem, skoro wszystko jest ok, a jak nie jest ok, to zasiedzenie, albo zabytek ze złomu i juz:-) sa rózne mozliwosci, mozemy isc tu,albo mozemy isc tam:-) Takie bajkowe i podwórkowe opowieści to koledze w tym przypadku nie pomogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 Bajkowe? Rozumiem ze jestes specjalista w tym temacie i wiele razy rejestrowałes pojazdy w dziwny sposób? Prawda?No to gratuluje, tym bardziej ze pewnie masz lepszy nie "bajkowy" sposób-jakis genialny godny ciebie, to słuchamy, moze sie czegos naucze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armando763 Opublikowano 23 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 sam mam takie auto z urzedu z nabitym numerem .a w motorze tabliczka jest i jest numer tylko ja myslałem ze to numer ramy a oddajac rame do piaskowania zdemontowałem ja zeby nie uszkodzili podczas piaskowania i wtedy dostałem zonka bo po bardzo ale to bardzo wnikliwej obserwacji wyszło ze to numer silnika jest na tej tabliczce.prawde mowiac nie miałem ruskiego w szkole i ni hu.... nie rozumiem co pisze w tym dowodzie rej. Moze ktos rej. motocykl z bałorusi i mi powie ,czy w sadzie musi byc nr, ramy? bo jak nie to sobie napisze w dowodzie jakis numer i pukne na ramie i po kłopocie a na pierwszym przegladzie diagnosta mi do wpisze i po krzyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2007 kiedys jak zciagałem auto z rzeszy to koles dał sobie wpisac w dowód zły numer na granicy i trzeba było jechac na palcówke cwelników i wypisac nowy kwit, mozna nabic num,ery na ramie i tłumaczyc sie ze wyszły podczas piaskowania i sa zgodne z tabliczka znamionowa, jest jakis patent, ale nie wiem jak to bedzie w SADzie:-(ze wschodu jeszcze nic nie sciagałem:-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.