Michał Opublikowano 18 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2004 Rafał, tak szczerze mówiąc to w ogóle nie wpieprzałbym się remonty. Jest całe mnóstwo ludzi i firm, którzy przywożą motocykowe silniki z Niemiec i jeszcze dają na nie gwarancję. Myślę, że kompletny silnik od GSa nie będzie kosztował więcej niż 200 EUR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 18 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2004 200 euro? Jak znasz takie miejsca Michał to będę wdzięczny. Tylko czy taki silnik nie okaże się, że rówież będzie do remontu a tak przynajmniej będę wiedzieć na czym stoje i co w nim siedzi. Zresztą dochodzi chyba wymiana dowodu rejestracyjnego, jakaś tam biurokracja itp.Serwisówkę już mam.Pozdrawiam Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 18 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2004 Mnie się udało kupić dół do XT za 100 EUR. Myślę, że używany silnik do GSa nie powinien kosztować więcej niż 250 EUR. Osobiście Ci nie przywiozę, bo nie mam kontaktów na szrotach, jednak znam ludzi którzy myslę, że mogą to zrobić. Oni nawet jezdża przez Poznań, zatem mogę się ich zapytać i was skontaktować. Jest to na takiej zasadzie, że bierzesz silnik wrzucasz w ramę i sprawdzasz. Jesli Ci pasuje, bierzesz, jeśli nie oddajesz. Jednak o szczegółach musicie dogadać się sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 19 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2004 Witaj Michale , może się orientujesz za ile można wyrwać silnik od TDM tyle że kompletny w dobrym stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 19 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2004 Witaj Michale , może się orientujesz za ile można wyrwać silnik od TDM tyle że kompletny w dobrym stanie 8O 8O 8O A ten już zaczyna przerabiać :) Nie może żyć jak czegoś nie przerobi :buttrock: Jędruś, czy Ty po prostu nie możesz sobie pojeździć na tym co masz :?: Oczywiście to były żarty. Będę w Niemczech to się rozejrzę, ew. skontaktuję z tym gościem o którym pisałem wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Gosieńka wjechała mi na ambicje , mówi że mała moc :buttrock: . Tak więc trzeba zwiększyć trochę pałera :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 21 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 pojawiło się 2 razy to samo - czytaj niżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 21 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 ...znam ludzi którzy myslę' date=' że mogą to zrobić. Oni nawet jezdża przez Poznań' date=' zatem mogę się ich zapytać i was skontaktować. Jest to na takiej zasadzie, że bierzesz silnik wrzucasz w ramę i sprawdzasz. Jesli Ci pasuje, bierzesz, jeśli nie oddajesz. Jednak o szczegółach musicie dogadać się sami.[/quote''] Jak możesz to chętnie. W sumie chcę najpierw wiedzieć w końcu co dokładnie z moim silnikiem. Jednak rozważam coraz bardziej kupno uyżywanego silnika z DE. Tak przy okazji kolejne pytanie: Jak kupię taki silnik to co mnie czeka pod względem papierkowym? - na granicy i w PLDomyślam się, że jakieś akcyzy oraz wymiana dowodu rejestracyjnego +przegląd.Przeraża mnie trochę strona prawna tego przedsięwięcia. PozdrowionkaRafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 21 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 Rafale we środę bedę wszystko wiedział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 11 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2004 Witam, Silnik rozebrany... i nie jest dobrze: wał + korbowód - komplet do wymianykompletnie zeszlifowana panewka, całość przegrzana, czarna PozdrawiamRafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 11 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2004 Tego się można było spodziewać - bez oleju żaden silnik nie pochodzi :-(. Pech, a właściwie niedbalstwo poprzedniego właściela. Ty tylko trochę pomogłeś. Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 11 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2004 Proponuję minutę ciszy za klejnego zabitego japończyka. :cry: . Co do strony formalnej sprowadzania silnika to nie jest tak źle. Oclona faktura zakupu ( cło teraz to chyba jest 0 z niemiec + 22% VAT), potem przegląd, rejestracja i znów na drogę.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 11 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2004 Coś się poradzi... jeździć będę na pewno (na razie CZ po części ;))W ogóle to Wam przedstawie tą moją nieszczęsną maszynę. To zdjęcie zrobiłem 10 minut przed stukaniem. W tym momencie jeszcze siedziałem nad jeziorem i cieszyłem się... z tego o czym wcześniej też w tym miejscu marzyłem... Dzięki Wszystkimi uważajcie na stan oleju! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 12 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2004 Ładne moto tylko szkoda tego silniczka :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 8 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2004 Wrociłem właśnie z warsztatu. Pomagałem mechanikowi na ostatnich (mam nadzieje) metrach (wczoraj i dziś).Silnik już siedzi w ramie, wszystko podłączone. Były problemy z napięciem (brak zapłonu) ale sprawa się rozwiązała. Czujnik luzu był winien (na szczęscie tylko to). Jutro w południe (no właściwie to już dzisiaj) próba generalna. Akumulator się ładuje bo niestety padł o północy ;) przez tą elektrykę (szukanie usterki). Był zresztą w złej formie bo z tego wszystkiego zapomniałem go podładować wcześniej. W każdym razie już kręcił i zaczynał łapać ale nie zdążył zapalić. Jeśli wszystko pójdzie pomyślnie już po południu można mnie będzie spotkać na trasie Kalisz-Poznań :buttrock:Pozdrawiam Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.