cabaniero Opublikowano 21 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Inwencja i pomysłowość ludzka nie zna granic .... obadajcie co jeszcze da się zrobić z poczciwej SV ki... http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=283894 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 a czemu niby ma niebyc SM z SVki ? Jak dla mnie bomba, mogli by robic takie seryjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 brawa za inwencje twórczą :) i musze powiedzieć że nietuzinkowe wykonanie :buttrock: rozpoczynamy produkcje seryjną :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trzykawki Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 (edytowane) naprawdę szacunek dla ludzi którzy to zrobili. Niniejszym obiecuje uroczyście: 1. nigdy więcej nie robić brzydkich grymasów na widok sv2. powstrzymywać treści w ramach objętości (niemałej)3. Założyć fundacje, której celem statutowym będą działania zmuszjące pruducenta SV do zmiany nazwy na "Brzydkie Kaczątko" ad. 3 skoro z Wędrownego Sokoła zrobili Hayabusa-ę to w sumie BK też jest drób i powinni coś wymyśleć. PS może mamy na forum kogoś kto włada językiem ojczystym 99% forumowych motocykli, to może pomoże. Jak nie, to dajemy: Jak po japońsku może brzmieć Brzydkie Kaczątko? PS II oczywista tylko na akrapoviciach PS III wszelkie próby doszukiwania się związku, z Żoną Prezydenta, w dowolnym języku, nie będą klasyfikowane. PS IV jako zwolennik PO niniejszym wyrażam głęboki szacunek dla Tej Pani Edytowane 21 Grudnia 2007 przez trzykawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 Gdzieś na advrider.com był też temat, w którym koleś prezentował swoją cb900 z zawieszeniami od... Afryki. SV to pikuś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 ZA JE BI STY :D pomysł i wykonanie BOMBA! A ktos moze ma link lub może mi wytłumaczyć jak lepić takie różne bajery z włókna szklanego? Zabawa z włóknem to niełatwa robota a przede wszystkim brudna i smierdząca. pracowałem w firmie gdzie robiliśmy wsztko z zywicy dla motoryzacji - lotki i owiewki na ciezarowki, vany , autobusy (dachy, klapy, grille itd) rozne spojlery czy owiewki. Ogólnie to trzeba miec pomysłowość + zdolności plastyczne + duzo czasu. Tworzysz model elementu z roznych rzezy - metal, drewno, plastik, pianka, szpachlówka samochodową jako wypełniacz itd. Na to potrzebujesz tzw. rozdzielacz czyli cos co bedzie pomiedzy modelem a zywicą i włóknen zebys mógł to rozdzielic po wyschnięciu. Jezeli model masz z pianki to mozesz zrobic tak jak gosc w tej SV - folie aluminiową która pokryjesz model i na to zywicę. Jezeli model masz np. z drewna czy innego materiału który sie nei stopi od żywicy ( zywica nagrzewa sie bardzo, moze sie zapalić sama jezeli dasz a duzo utwardzacza a pali sie ostro i trudno to zgasić). gotowy model mozesz posmarowac woskiem do lakierów samochodowych (taki e płaskich,okrągłych puszkach jest OK, niebieski kolor wosku jest). Po dokładnym natarciu woskiem przetrzyji nawoskuj ponownie itd itd kilka razy. Na koniec nałoz cienka warstwe wosku i mozesz smarować zywicą, na to włókno/zywica/włókno itd. Postaraj sie nie przelewać zywicy na włóknie. Daj tylko tyle aby sama nasiąkła a to nie od razu sie stanie. Dobry jest mały metalowy wałek na troznku np. od wałków do malowania którym będziesz mógł "wykulać" kazda warstawę przed nalozeniem kolejnej. Jest to wazne dla uzyskania mocnej struktury - kulaniem pozbywasz sie pechrzycków powietrza pod zywica jesli je "wykulasz" na zewnątrz.Poza tym latwiej jest robic z tym walkiem bo nie trzeba tyle zywicy - troche tylko dajesz i kulasz a wtedy włokno ladnie przesiąka bez okropnego pływania włókna w zywicy. Za duzo zywicy = słaba konstrukcja bo zywica jest krucha a do tego cięzka. przy pracy z zywicą upewnij sie ze masz dobrze wentulowane pomieszczenie, uwazaj z utwardzaczem - max. 2% objetosci zywicy a wtedy juz bedzie wysyhcał w kilka minut jesli jest ciepły dzien. Jesli dasz wiecej niz 2% to nie masz zbyt wiele czasu na zrobienie czegokolwiek a takze ejst to niebezpieczne. Zywica podczas wysychania nagrzewa sie nawet przy 1.5% utw. moze nagrzac sie az parzy w rękę. Przy duzym procencie poprostu sie zapali. Uwazaj tez na zlewki zywicy, utwardzaczy i lakierów w danym pojemnoki na zlewki - tez moze sie zapalic a nawet duze szanse ze sie zajara nawet przy2-2.5%. Po skonczonej pracy nie zostawiaj zlewek w garazu/pomieszczeniu. w ogóle to caly czas trzymaj sie na zewnątrz bo z parujących zlewek/zaywicy wydzielają sie silnie, wybuchowe i bardzo trujące gazy. Do pracy z zywica konieczny jest Aceton jako rozpuszczalnik. Zaden inne nie da rady. Do tego zaopatrz sie w kilka par chemicznych rekawic (w sklepach AGD sa przewaznie takie grube, zółte gumówki, bedą OK). Zwykle cienkie rekawiczki z lateksu odpadają - jak nie rozpłyną sie od acetonu to rozpuszcza sie od zywicy.W rekawicach uwazaj zeby nie nalac sobie do nich acetonu czy zywicy bo beda odparzenia. Ogólnie to przy zywicy musisz sie przywyczic ze bedzie sie kleiło do rąk cokolwiek tylko dotkniesz, taki urok zywicy. Przygotuj sobie włókno przyciete 2-3 cm wieksze niz wymiar. Po nalozeniu pilnuj formy bo trzeba bedzie obciac naddatek - jak zywica wychnie juz ale nadal bedzie elastyczna to obetnij nadmiar ostrym nozem rowno z krawedzią. Wazne jest uchwycenie momentu kiedy mozna ciąc bo to tylko chwila - zywica nie pownna sie juz kleic jak dotkniesz palcem ale wciaz moze byc ciepla i elastyczna - wtedy tnij tylko uwazaj aby nie znikształcic elementu gdy jest elastyczny. Po calkowitym ostygnieciu wyjmij delkatnie element z formy podwazając krawedzie szerokimi klinami z miekkiego drewna. Mozesz tez opukac formę od zewnatrz gumowym młotkiem i wtedy podwazac. Jesli element masz juz wyjety z formy to czeka cie kolejny niemiły etap - obróbka. Same ubytki (jesli są) mozesz wypelnic zwykła szpachlówką ale najgorsze jest obrabianie cietych krawedzi - klocek + paier scierny i jedziesz. Do szlifowania ubierz sie tak aby okryc jak najwiecej skóry - jesli pył z włókna opadnie na skórę to niczym tego nie zmyjesz a jest to okrutne bo swedzi strasznie i bedziesz sie drapał przez kilka kolejnych dni/nocy.Miłej zabawy. Ok. To tyle. Trochę off topic ale SV-ka tez niezła jest, sporo pracy i dobry pomysł a moto pewnie smiga nienajgorzej... Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wochu Opublikowano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2007 Zabawa z włóknem to niełatwa robota a przede wszystkim brudna i smierdząca. pracowałem w firmie gdzie robiliśmy wsztko z zywicy dla motoryzacji - lotki i owiewki na ciezarowki, vany , autobusy (dachy, klapy, grille itd) rozne spojlery czy owiewki.(...) ohohoho chyba odpuszcze sobie tak niebezpieczne przygody... Albo zgłosze się do kogoś oblatanego w temacie żeby z nim pokombinowac... Dzięki jeszcze raz!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kirek Opublikowano 24 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 http://www.advrider.com/forums/showthread....t=288338&page=4http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=288338czego to ludzie nie wymyślą :smile: Jesli koś znajdzie gsxr-a 750 w wersji supermoto - też się nie zdziwię. Tylko po co? :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Przejrzyj allegro. Tam co dzien jest pełno ofert GSXR 750 czy 1000 które wyglądaja jakby były smigane off-road przez wiekszość zycia... Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.