Skocz do zawartości

Wymiana łańcuszka rozrządu CB750


focusgr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jestem już posiadaczem Hondy Cb 750 Seven Fifty, ale moje obycie z nia ograniczyło sie do 300 km przejażdżaki i teraz zimuje czekając na nowe blachy. Sprzet świezo sprowadzony 95 rok z przebiegiem 51 tys km. I teraz wracajac do tematu. Czy wymieniac łańcuch rozrządu z racji przebiegu czy skoro nic tam specjalnie nie chałasuje olać sprawe. Jeżeli wymieniać to na jakiej firmy i czy lepiej kupic łańcuch do skucia czy lepiej kupic cały i rozbebeszać silnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem po co chcesz wymieniać łańcuch jeśli nie chałasuje....

jeśli nawet, to kupujesz w całości (każdy chyba jest zakuty) z zapinką. rozkuwasz, zmieniasz, zakuwasz zapinkę i po sprawie.

a tak na marginesie: opcja "Szukaj". setki razy już było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie łańcuch zaczął hałasować przy 50tys km, hałasując przejechał kolejne 13 tys zanim go wymieniłem. Ja kupiłem łańcuszek z Klasy (link na górze), był rozkuty, wymiana w ten sposób kosztowała 280zł chyba. Ważne chyba tylko żeby dobrze go zakuć i po sprawie... bez potrzeby rozbebeszania silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Hondzie CB łancuch rozrządu i napedu alternator mają bardzo zblizoną żywotność. Wymiane tych łańcuchów często robi sie razem. Niestety zeby wymienić napęd alternatora trzeba rozebrac silnik. Więc jeśli Ci nic nie chłasuje to nie ma potrzeby go wymieniać. Wymienisz dopiero jak coś sie zacznie dziać i od razu wymiana łańcuszka alternatora. Po co sobie robic podwójną robote. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Nie halasuje - olac baze ;].

Moja SF miala przy zakupie 58kkm i nie nosila sladow wymiany lancuszka, choc glowy nie dam. Sprzedalem sprzeta, jak mial 72kkm. Teraz podobno zbliza sie do 80kkm i dalej nic nie halasuje :).

 

Byl gdzies na forum link do stronki kolesia, ktory kupil nowa CBR600 i nakulal na niej 100kkm. Przez caly dystans nie musial ani razu korygowac luzow zaworowych (co wychodzilo przy okresowych przegladach) i do konca uzytkowania nie musial wymieniac lancuszka rozrzadu...

 

Pozdro

 

PS

Mozna okreslic stan zuzycia lancuszka rozrzadu po napinaczu.

Edytowane przez zbyhu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W żadnym wypadku mie zaglądaj pod pokrywę głowicy. W tym silniku nie robi się okresowych inspekcji zaworów a łańcuszek sam się odezwie na początku tylko na wolnych obrotach a po kilku tysiącach kilometrów będzie charakterystycznie brzęczał przy schodzeniu z obrotów i najgłośniej w granicach 3000.

Wymieniaj olej co 6000 km i raczej nie zmieniaj marki oleju ani typu.

Ten silnik po przebiegu ponad 50.000 km powinien mieć zmienione tarcze i sprężyny sprzęgłowe bez czekania aż zacznie się ślizgać. Zabieg jest bardzo ważny ponieważ masz w głowicy 16 hydraulicznych kasatorów luzów zaworowych które nie lubią brudnego oleju bardziej jak ja komunistów.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...