veronx Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Powitać , od niedawna jestem dumnym właścicielem Junaka M10 z 1962 roku , jest to pełny oryginał oprócz tego , że ma alternator od malucha , ale do rzeczy , wziąłem się za jego renowacje , będzie robiony na oryginał , tłok ma niestety od malucha , mocny jest niesamowicie , kompresja też super, oleju nie bierze , ale tak czy siak jakoś mnie ten tłok od malczana boli , no i myślę nad zakupem nowego cylindra , tłoka i pierścieni , lecz nie wiem z jakiego źródła to kupić , są na allegro te zestawy po 200 zł , tłok cylinder i pierścienie , wie ktoś jakiej to jakości ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Jest takie powiedzenie amerykanskie - nie naprawiaj czegos co nie jest popsute. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2007 ...a przysłowie oryginalnosci brzmi: naprawiaj to,co nieoryginalne :clap:lepiej juz zainwestowac w remont i kupic tlok do tego motocykla,niz pozniej narzekac na wibracje i sypiący się wał i łozyska na czopach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2007 (edytowane) Najlepiej kupić tłok w Almocie i pod niego zrobić szlif na żeliwnym cylindrze. Bynajmniej ja tak robiłem, w każdym z 3 silników mam pozakładne "almoty" z oryginalnymi cylindrami i jak narazie to nie narzekam. Edytowane 6 Grudnia 2007 przez GaCek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 A jakie przebiegi maja te twoje silniki ?Tlok Almota jakkolwiek niezly ma fatalny sworzen tlokowy, a dobranie odpowiednich pierscieni tez stanowi spory problem.Jedynym mankamentem tloka maluchowego bedzie jego wiekszy ciezar niz oryginalu, ale czy tak jest naprawde nie dam glowy bo nie wiem.Jezeli ktors robiacy remont tego Junaka dobral prawidlowo ciezar tlokow, to tlok malucha od strony wykonania, sworznia i pierscieni jest napewno lepszy niz Almot. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Fatalny sworzeń almotu to juz przeszłość ostatnio firma poprawiła ten mankament, Kupowałem ostatnio tam tłoki i sprawdząłem pasowanie sworznia o dziwo było odpowiedznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 A jakie przebiegi maja te twoje silniki ?Te moje silniki nie maja oszołamiajacych przebiegów. Po tylu przejechanych km co obecnie zrobiłem jestem zadowolony z oryginalnego cylindra i tłoka z almotu. Jak narazie nie mam na co narzekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Wueska, pasowanie to juz polowa sukcesu ( zwykle byl za ciasny ), a ma moze fazki na koncach? Poprzednio nie mial i wypychal zabezpieczenia na zewnatrz.Z wiadomym skutkiem.Poza tym te tloki nie maja klas pasowania do cylindra, praktycznie pod rozmiar tloka trzeba robic szlif i honowanie.Najtrudniejszy problem to dobre pierscienie oczywiscie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Adam, mozesz wytłumaczyć dlaczego sworzeń bez faz wypycha zabezpieczenia z piasty? Pytam, bo nie pamietam żebym się spotkał ze sworzniem bez faz, zawsze była choć delikatna ale była faza 45. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Sam bylem bardzo zdumiony gdy to zobaczylem.Musi sworzen byc troche za luzno osadzony w tloku zeby uzyskac luz niezbedny do przesuniecia sie, ale spokojnie taki luz uzyskuje gdy silnik ma normalna temperature pracy i przesuwajac sie lekko ze strony na strone uderza krawedzia w zabezpieczenie. Istnienie fazki zapobiega temu, bo wciska ona zabezpieczenie w rowek. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Adamie fazki sa, rzeczywiscie ich nie było;) pozatym ja zawsze troche chałpniczo obchodziłem ten problem: Fazki wiertarka wkrecona w imadło(z załozonym sworzniem), i szlifierka kontowa:PP Pasowanie poprawiałem rozwiertakiem zrobionym z kawałka kołka rozporowego z nawinietym na to papierem sciernym o wysokiej gradacji. Pasowanie tłok-cylider równiez papierem. Nie było to doskonałe ale lepszy rydz niz nic;] Sprawdzenie pasowania tłok-sworzeń: sworzeń ma sie z lekkim oporem wcisnać kciukiem w piaste sworznia. mam nadziej ze bez linczu sie obejdzie. Poprawcie mnie jesli coś nie dokońca opisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 W takich starociach jak Junak i moja BSA, ma sie wcisnac kciukiem ale na tloku rozgrzanym do 100 C.W japonczykach na zimno ma wejsc suwliwie.W dodatku korbowody nie maja tulejek na sworzen, tylko wszystko chodzi na "golasa". Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 11 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2007 Antyczna budowa tych korbowodów jest przerażajaca;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 17 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2007 sworznie to do almotów sie oryginalne pasuje :flesje: zmiana tulei w główce korbowodu i jest ok.po 2tys km zdjąłem głwoice i cylinder.almocik bez zadnych przytarć,a jezdził po 80-100/h wiec jest ok. oryginał zacierał sie po 20km w lecie. cylinder żeliwo.dobrze byłoby zrobić łozysko w główce,ale chyba nie da rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 18 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2007 Lozysko w glowce nie jest konieczne ( choc pewnie jakies mozna dobrac ) jezeli tuleja wyonana jest z wlasciwego stopu alubrazu, czy fosforbrazu, a nie z mosiadzu :bigrazz: Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.