theBald1 Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 W niedzielę mały wypadzik do 3miasta, 4 stówki nawinięte :icon_rolleyes:))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 sobota maszynka była w garażu bo mierzyłem zaworki i trochę mi zeszło za długo, niedziela troszkę się przewietrzył człowiek (zresztą nie pierwszy raz w tym roku) teraz blady na kołki regulacja zaworów i wymianka skrzyni, akurat powinno zejść ze 2 może 3 tygodnie zależy od czasu i na pierwsze ciepłe ponąć dni marca by rozpocząć sezonik się zdało:> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Litrus Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 zimnooo... Ale w miare bezpiecznie i przyczepnosc tez dobra. Troche przemarzlem.Nie wysiadac panowie !Pozdrawiam :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawo Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 Nie mówcie że temat nieaktualny, bo dzisiaj wymarzłem w cholerę !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 Haha ! 200 km przez weekend z czego polowa na totalnym kapciu z tylu :) 1500 od poczatku roku, wniosek -> ZIMY NIE MA i nie dajcie sobie wmowic ze jest inaczej :) Pozdrawiam :) 2200 km od WOśP do dzis :crossy: :D :) w tym przymusowa tygodniowa przerwa z powodu pierwszego gwarancyjnego przegladu :) - byłem umówiony a kilometry już nabite i żeby nie przekroczyć musiałem stać :evil: STRASZNE :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 2200 km od WOśP do dzis :crossy: :biggrin: :icon_razz: w tym przymusowa tygodniowa przerwa z powodu pierwszego gwarancyjnego przegladu :icon_twisted: - byłem umówiony a kilometry już nabite i żeby nie przekroczyć musiałem stać :evil: STRASZNE ;) Witamy wiec w klubie wariatow ktorzy zimie mowia NIE :) Ja dzisiaj wyjatkowo nie na moto bo musialem z Fazera kolo wymontowac ale przypomnialo mi sie ze jeszcze mam GSa tak wiec jutro smigam znowu :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 Na jutro prognoza znowu optymistyczna więc :) Najbardziej mnie bawią pytania - czy Ci nie zimno :eek: No kurka,jakby było mi zimno to bym w domu koło pieca siedział.Ubranko MP-ASU jest rwelacja :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 Ja chyba wyjme podpinke z kurtki bo zsiadam spocony za kazdym razem :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 To ja se luft z podpinki spuszcze bo mi też coś za ciepło dziś było :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dm15 Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 Też dzisiaj nie mogłem odpuścić z tęsknoty ale i dlatego żę zima ponoć wraca by powiedzieć ostatnie słowo.. więc "Na jutro prognoza znowu optymistyczna..." traktuję jak ironię , pozdrawiam resztę twardzieli :rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawam Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 No w sumie to ja całą zimę przejeździłem. Skrobanko też się zdarzało.(niestety tu jeszcze nie mam garazu :clap: :clap: :clap: ):D a w ost weekend to nawinąłem tylko jakieś 500km. Praktycznie na Wyspie sezon trwa cały rok ale w większości to ponton by sie przydał a nie motocykl :clap: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 No w sumie to ja całą zimę przejeździłem. Skrobanko też się zdarzało.(niestety tu jeszcze nie mam garazu :( :( :( ):eek: a w ost weekend to nawinąłem tylko jakieś 500km. Praktycznie na Wyspie sezon trwa cały rok ale w większości to ponton by sie przydał a nie motocykl :cool: U nas tez powoli robi sie caloroczny sezon, kto jak kto, ale motocyklisci na ocieplenie klimatu nie powinni narzekac :) Ja dzisiaj odkurzylem GSa i pomknolem do roboty :D Moto ostatnio odpalalem w styczniu i aku oczywiscie dzisiaj rano wysiadlo, ale z pychu GS ruszyl za pierwszym razem, porzadny sprzet :icon_eek: Jutro ma sie troche ochlodzic wiec zobaczymy czy tez da rade posmigac. Pozdrawiam niezlomnych ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 tydzień ma być całkiem ładny tylko sobota zapowiada się mroźnie, od -1 do -6 natomiast słonecznie :flesje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wachu666 Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 Ja niestety wystawilem stara CBRke do komisu, a tymczasem nowe Varadero czeka w garazu :( Przywiezli mi je w sobote, a do dzis nie jest zarejestrowane i ubezpieczone! Zaraz po przywiezieniu rundka po osiedlu. W niedziele przyjechal kumpel i nawinelismy 15 kilometrow po polach i polnych drogach. W poniedzialek wrocilem do chaty o 20 i musialem sie uczyc wiec nie bylo kiedy. Ale przez okno w szkole widzialem pedzacego chyba Horneta przez Dąbrowskiego w Poznaniu. Pozniej jeszcze jakiegos chopperka na przystanku i potem w autobusie innego chopperka mknacego w korku! Kiedy mialem motór to jezdzilem ile sie tylko dalo i tez ciagle slyszalem w sklepie, u fryzjera itp. "Nie zimno panu?" :icon_eek: No jak oni przy 0*C wychodzili na dwor w kurtkach zimowych, szalikach i czapkach, a ja w kombi no to smieszne pytania :) Juz nie moge wytzymac! Dzis we wtorek od razu po przyjsciu ze szkoly wsiadlem na moto i pojechalm pojezdzic po polu! Weszlo mi tyle blota pomiedzy opone, a blotnik ze musialem to czyscic 30 minut jak taki czubek na srodku pastwiska :) Bo mi sie przednie kolo zablokowalo i nie moglem jechac. Tylko jak zarejestruja (moze czwartek, piatek?) to wsiadam i jade, oby tylko mrozu nie bylo! Bo juz wytrzymac nie moge! Jak jezdzilem w zerze to zadnego motocykla nie widzialem, a teraz nie jezdze to pelno sie tego przez miasto przewija. Az czlowiekowi żal dupe ściska :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 wachu666: oj znam ten bol bardzo dobrze, zawsze jak np wracam z roboty konwencjonalnie ( czyli czterolapem albo komunikacja miejska ) to kazdy moto jaki przejedzie wzbudza we mnie takie: "kurde, tez bym sobie posmigal" i to niezaleznie od temperatury :notworthy: Ale juz jest naprawde blizej niz dalej, do marca raptem 2 tygodnie a potem to juz prawdziwa wiosna :notworthy: No i gratulacje nowego sprzeta :flesje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi