Yamaha R1 vs CBR 929 Co Kupic?

[ABG]

Kup motocykl ktore jest w najlepszym stanie,i tyle.

 

Zgadzam się w 100%, jeżeli nie zależy Ci na wyglądzie.

 

2000-2001 CBRy to sa 929 natomiest 2002 jest to juz 954,duzo mocniejszy silnik.929 jest relatywnie anemiczne w porownaniu do R1,jezeli jest to wazne to pozostaje tylko 954.

 

 

Widzę w profilu po sprzętach i po wieku, że trochę się najeździłeś.

Dlatego nie wiem w jakim celu piszesz takie dyrdymały.

Może ja jestem jakiś upośledzony ale według moich doświadczeń różnice pomiędzy Fajerami z serii 9 (2000r wzwyż) i litrami są żadne dla zwykłego użytkownika. Nie mówiąc już o różnicy w mocy pomiędzy 929 i 954.

Takie pieprzenie na forum w tematach gdy ktoś pyta o pomoc w wyborze jest durne.

 

Nikt w warunkach drogowych nie wykorzysta tej mocy, a jeżeli chodzi o jakieś srania na temat krzywych momentu itd. to w motocyklach tej samej klasy nawet nie ma co o tym wspominać.

Ja autentycznie czy to na lotnisku czy na drodze nie czuję różnicy pomiędzy Franią a litrem gixa K3.

 

Podyskutować można o usterkach, zawieszeniu, pozycji za kierą, cenami części, skrzyni biegów etc. ale nie o mocy. Ludzie kochani!

 

Co innego gdybyś szukał moto na tor. Wtedy siedziałbym cicho.

Edytowane 23 Listopada 2007 przez ABG

[tomekd]

 

 

Może ja jestem jakiś upośledzony ale według moich doświadczeń różnice pomiędzy Fajerami z serii 9 (2000r wzwyż) i litrami są żadne dla zwykłego użytkownika.

 

 

 

Sam sobie odpowiedziales na pytanie. :icon_mrgreen: 954 jest duzo mocniejszy od wczesnych 929,125 hp na kole i 140 hp ,roznica na dole i srednich obrotach jest nawet wieksza.Sorry.Juz nawet nie wspomne o 2003 Gixxer 1000.

[PiotrekRR]

Niestety 954 i Gsxr sa po za moim zasiagiem. O nie zapytam za rok ;)

[M a D a F a K a]

Ja autentycznie czy to na lotnisku czy na drodze nie czuję różnicy pomiędzy Franią a litrem gixa K3.

Chłopcze, mówisz jak potłuczony (bez obrazy), wszystkie cbr do 954 włącznie, powyżej 200 robią już tylko buuuu, cała konkurencja łapie drugi oddech, a K3 niszczy wszystkich przelatując na tylnim kole.

Niech nikt mi nie opowiada, że nie katuje swojego plastika raz w miesiącu do odcięcia.

Subiektywnie - 929 to paskuda podchodząca stylistyką pod GSXF

[marcinecki]

Cze mam taki sam dylemat jak ty zastanawiam się nad kupnem motorku aktualnie mam bandita 600 s i zastanawiam się nad r1 biorę tez pod uwagę hondę 600 rr . Czytałem jednego posta gdzie koleś pisał o wyglądzie jak dla mnie jest ważny ponieważ dbam o sprzęty a widzę ceny też są różne. Niektórzy piszą na allegro że motor jest igła hee z 2000 lub 2001 to raczej igła aż taka nie będzie same używanie coś zawsze zostawi.Honda 929 tez jest ok ale ja chyba szukam czegoś w nowszej budzie tzn. chodzi mi o przód żeby był bardziej pochylony a ta honda 929 robi wrażenie stojącej i to mnie troszkę zniechęca. R1 jast niezła i chciałbym też dowiedzieć się coś więcedj na jej temat. Wiem że jej 150 KM może też robić wrażenie ale szukam motoru na dłuższy czas. Jeśli wiesz coś więcej to napisz .Pozdrawiam

[Angel]

929/954 i R1 sa trwale i niezawodne i o ile jakis cymbal nie jezdzil 10 km na kole i wie jak zmieniac biegi to przejada one wiele dziesiatkow tysiecy km bez problemu.

Ta...dziesiatki tys.km :crossy:

Zwlaszcza skrzynia biegow w r1 :lalag:

 

Ja autentycznie czy to na lotnisku czy na drodze nie czuję różnicy pomiędzy Franią a litrem gixa K3.

:) :clap:

Ty to moze kupisz sobie GS500 skoro nie widzisz roznicy a eksploatacja tansza i pewnie szybciej bys ja sprzedal :)

 

Chłopcze, mówisz jak potłuczony (bez obrazy), wszystkie cbr do 954 włącznie, powyżej 200 robią już tylko buuuu, cała konkurencja łapie drugi oddech, a K3 niszczy wszystkich przelatując na tylnim kole.

Niech nikt mi nie opowiada, że nie katuje swojego plastika raz w miesiącu do odcięcia.

Subiektywnie - 929 to paskuda podchodząca stylistyką pod GSXF

:crossy:

[bartusdr]

Ta...dziesiatki tys.km :biggrin:

Zwlaszcza skrzynia biegow w r1 :wink:

:) :icon_eek:

znam osobiście kolesia który swoją R1 przejechał 45tys km i jak wbija dwójkę to nic sie nie dzieje :buttrock:

ale on nie jeździ na kole nie szaleje spokojnie turystycznie przemierza sobie obrane przez siebie trasy.

 

stan skrzyń zawsze zależy od poprzedniego właściciela :banghead:

 

....co do wypowiedzi na temat co lepsze R1 czy 929... to ja osobiście wybrałbym R1 ze względów wizualnych, choć bywały 929 z czarną ramą które też mi sie podobały.

 

....co do skrzynia R1 to tak jak pisałem wyżej "loteria" jak znajdziesz sobie jakąś od pierwszego właściciela z Niemiec to nie powinieneś narzekać :bigrazz:

Edytowane 26 Listopada 2007 przez bartusdr

[MTBlackbird]

zdrJa głosuję za Hondą. Pod względem silnika na pewno więcej wytrzyma, na cenie też tyle nie straci- w końcu to Honda.R1 mozna wziąć jedynie ze względu na wygląd, ale to kwestia gustu a o gustach się nie rozmawia. Pozdr

[ABG]

Czyli jestem upośledzony...

 

Co nie znaczy, że piszę jak potłuczony.

Ja NAPRAWDĘ nie czuję różnicy, ale fajnie, że na forum są doświadczeni kierowcy, którzy przesiadali się nie raz Gix/Fajer i potrafią mnie z błędu wyprowadzić. Dzięki wielkie :)

 

Co do GS500 to nie wiem, nigdy nie jeździłem, całkiem możliwe, że też bym nie poczuł. Dlatego jeżeli uda mi się sprzedać to następny motocykl będzie miał w granicach 50KM. Wtedy wszystko się wyjaśni.

 

Zdania jednak nie zmieniam. Przy wyborze tak mocnego motocykla w celach drogowych na moc należy patrzeć na samym końcu albo w ogóle nie patrzeć.

 

Buźka :P

Edytowane 26 Listopada 2007 przez ABG

[PiotrekRR]

 

Zdania jednak nie zmieniam. Przy wyborze tak mocnego motocykla w celach drogowych na moc należy patrzeć na samym końcu albo w ogóle nie patrzeć.

 

 

Mysle dokladnei tak samo. Teraz jedzdze CBR SC33 z pakietem: wolny wydech, K&N i Dynojet ma ok 140 koni. Ta moc zaspokaja moje wymagania odnoscie predkosci i przyspieszen z nawiazka. Dlatetgo wazniejszym dla mnie od tego czy moj nowy motocykl objedzie na torze GSXR 1000 jest to jak bedzie elstyczny w ruchu ulicznym jak wygodny i bezawaryjny. Byc moze takie pragnienie mocy i osiagow przyjdzie mi z czasem ale uwierzcie ze teraz poltora setki koni pod dupa mi wystarcza :)

Pozdrawiam

[Angel]

Mysle dokladnei tak samo. Teraz jedzdze CBR SC33 z pakietem: wolny wydech, K&N i Dynojet ma ok 140 koni. Ta moc zaspokaja moje wymagania odnoscie predkosci i przyspieszen z nawiazka. Dlatetgo wazniejszym dla mnie od tego czy moj nowy motocykl objedzie na torze GSXR 1000 jest to jak bedzie elstyczny w ruchu ulicznym jak wygodny i bezawaryjny. Byc moze takie pragnienie mocy i osiagow przyjdzie mi z czasem ale uwierzcie ze teraz poltora setki koni pod dupa mi wystarcza :lapad:

Pozdrawiam

Moc nie jest wazna? To po co zakladales sportowy wydech,K&N i Dynojet??? :wink:

[M4NIEK]

Moc nie jest wazna? To po co zakladales sportowy wydech,K&N i Dynojet??? :wink:

Wydech dla :lapad: ...a K&N i dynijet dla wydechu :banghead:

[crazzz]

Moim zdaniem zalezy kto co lubi. 929 jest bardziej szalona i porywista niz R1, chociaz o R1 nie mozna powiedziec ze jest spokojna bo z taka moca to ciezko. Ale jezeli chodzi o frajde z jazdy wieksza dawala mi CBR Mialem znacznie wiecej adrenaliny siedzac na Hondzie niz R1 i osobicie Yamahy bym nie kupil.

[Angel]

Moim zdaniem zalezy kto co lubi. 929 jest bardziej szalona i porywista niz R1,

Cooooooo?????????????? :lapad:

Ja nie moge,nudna 929 bardziej szalona od R1 :wink:

[PiotrekRR]

Moc nie jest wazna? To po co zakladales sportowy wydech,K&N i Dynojet??? ;)

Tego nie napisalem, ale nie jset dla mnie najwazniejsza. Zreszta roznice mocy ww. sprzetow daje sie odczuc i max wykorzystac raczej na torze niz na szosie gdzi emoj nowy moto bedzie jedzil

Edytowane 27 Listopada 2007 przez PiotrekRR