jeszua Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 macie racje radzicie mu narazie wszystko na czym sie zawiedliście znasie (...) po pierwsze może nauczyłbyś się używać znaczków "," oraz "." - z nimi będzie łatwiej zrozumieć, "co ty do nas rozmawiasz" :icon_eek: po drugie: właśnie kiedy w większości przypadków ludzie polecają lub odradzają to, co znają... o przypadku zatarcia wału w nowej japonii po 156km jeszcze nie słyszałem, podobnie jak o zrobieniu chińczykiem 150kkm bez poważniejszych napraw i remontu silnika. tak właśnie wygląda porównanie jakości produktów pochodzących z obu krajów; i w tej sytuacji nie mam wątpliwości, co facetowi doradzaćna koniec: a może to właśnie tobie żal ściska pewną część ciała, że kupiłeś produkt motocyklopodobny, wykonany z taniego plastiku i poskręcany śrubkami meblowymi, i już nie ma odwrotu..? :D jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RYB@ Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 WITKA !! Wprawdzie nie znam z jazdy innych moto jak Virago 535 ale szczerze polecam na początek. Pozdro Cytuj ZŁO ZWYCIĘŻA ,BO DOBRZY LUDZIE NIC NIE ROBIĄ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość senekkorzenna Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Może ta oferta Cię zainteresujeoferta jest też na forum viragohttp://www.allegro.pl/show_item.php?item=256952975dzięki za ofertę ale ja pisałem o cenie 5-8ts Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 dzięki za ofertę ale ja pisałem o cenie 5-8tsWiesz, dlatego warto by było, abyś obczaił virago i savage. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RYB@ Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Wiesz, dlatego warto by było, abyś obczaił virago i savage. To prawda choć nie wiem jak stoją Suzuki ale Yamaha w tej cenie to całkiem przyzwoity sprzęt (mówię o kwocie 7-8tyś. swoją sprzedałem za 8 tyś. 92' 30 000 przebiegu i kompletnie ubrana miała wszystko co możliwe ale nade wszystko była odpowiednio traktowana !!!!!! ). Cytuj ZŁO ZWYCIĘŻA ,BO DOBRZY LUDZIE NIC NIE ROBIĄ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 znasie tylko te marki z samego dna same muzealne eksponaty chinczycy wchodzą na rynek z tańszymi i nieraz lepszymi maszynami i to was gryzie ze taka kase wydaliscie za starocie wyekspoatowane Ja tam wolę moją "starocie wyeksploatowane" Virago 750 z 96' niż funkiel nówkę chińczyka. W naszych "starociach" coś jest, że musi sie lubić, a chińczyk to... chińczyk. Mówię ci Jacek, wyluzuj... Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 po pierwsze może nauczyłbyś się używać znaczków "," oraz "." - z nimi będzie łatwiej zrozumieć, "co ty do nas rozmawiasz" :banghead: po drugie: właśnie kiedy w większości przypadków ludzie polecają lub odradzają to, co znają... o przypadku zatarcia wału w nowej japonii po 156km jeszcze nie słyszałem, podobnie jak o zrobieniu chińczykiem 150kkm bez poważniejszych napraw i remontu silnika. tak właśnie wygląda porównanie jakości produktów pochodzących z obu krajów; i w tej sytuacji nie mam wątpliwości, co facetowi doradzaćna koniec: a może to właśnie tobie żal ściska pewną część ciała, że kupiłeś produkt motocyklopodobny, wykonany z taniego plastiku i poskręcany śrubkami meblowymi, i już nie ma odwrotu..? :icon_mrgreen: jszno no koles ale sie naprodukowłes mam własnie chińczyka przejechałem nim jak narazie 2000 (dwa tysiące) km i nie dotknołem ani klucza ani śrubokręta jedno co dotknołem to szmatka by zetrzec brud i plamy po oleju ktury wydalają wasze muzealne eksponaty i wyobraz sobie że od szlagu zrobiłem na nim 420 km z jedną przerwą na siku a to co piszesz o śubkach z mebli zobacz a potem przeproś posiadaczy chńczykow bo macie wyrobiony mit i to powielacie może tak kiedyś bylo acha jeszcze jakas magiczna liczba 156 no nie wiem pech może zdażyc sie każdemu a jak to był jakiś nieudolniak to sie teraz nauczy i troche szacunku dla braci motocyklowej bo na drodze możemy obaj potrzebować pomocy i rady a w tedy nie będziemy patrzeć jakiej produkcji jest motocykl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loonasek Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Jacuś... Piszesz jakbyś miał 12 lat, a nie 42. Wciśnij od czasu do czasu prawy Alt :banghead: A tak swoją drogą: forum jest od wymiany poglądów, ale nie żeby się kłócić. Ogarnijcie się trochę... A dlaczego nie chińczyka? Bo Polacy są przekonani, że stamtąd jedzie na świat cały syf i nie wolno tego nawet patykiem tykać. No i mamy rację :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroo62 Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Powiem Ci tylko, że chłopaki mają racje. Ja po 20 latach miałem podobne obawy myśląc co Ty, że virówka 535 mnie zabije, ale na początek takie moto, lubpodobnej pojemności jest w sam raz. Po roku zmienisz na większy co i ja zresztą po rocznej przygodzie myślę o czymś większym. :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marlud Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Bracie,nie kupuj chińszczyżny, bo zrazisz się nie daj boże do konsrtrukcji dwukółek i po tobie,człowieku."Virówka " na poczatek -to dobre rady kolegów motocyklistów.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 no no koles ale sie naprodukowłes mam własnie chińczyka przejechałem nim jak narazie 2000 (dwa tysiące) km Masz ''nufkie'' to jesteś kozak.Jak będzie miał ten twój challanger 200 przebieg kilkanaście/kilkadziesiąt tyś km, to wtedy możesz opowiedzieć czy(jeszcze żyje) jest zajebisty i niezostawia plam ioleju ..itp :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Masz ''nufkie'' to jesteś kozak.Jak będzie miał ten twój challanger 200 przebieg kilkanaście/kilkadziesiąt tyś km, to wtedy możesz opowiedzieć czy(jeszcze żyje) jest zajebisty i niezostawia plam ioleju ..itp :icon_mrgreen:Jeszcze żyje i /oprócz jednego na starej shadow-którego woziłem do mechaniora, bo mu padła japonia w drodze w środku Polski a do domu miał daleko.../ niczego nie zostawia /nawet śrub od mebli/.A dlaczego? Bo jeździec nie jest pipką i wie z której strony trzyma się śrubokręt. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 A dlaczego? Bo jeździec nie jest pipką i wie z której strony trzyma się śrubokręt. :) Shipp, ja cię chłopie podziwiam - tak zupełnie szczerze i poważnie :D co nie zmienia tej generalnej prawidłowości, że lepiej mieć motocykl używany, przy którym nie trzeba posiadać tej wiedzy o śrubokrętach. stąd większość jednak będzie odradzać chińską produkcję, i IMHO słusznieoczywiście każdy kupując zrobi co będzie chciał :biggrin: jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Shipp, ja cię chłopie podziwiam - tak zupełnie szczerze i poważnie :banghead: co nie zmienia tej generalnej prawidłowości, że lepiej mieć motocykl używany, przy którym nie trzeba posiadać tej wiedzy o śrubokrętach. stąd większość jednak będzie odradzać chińską produkcję, i IMHO słusznieoczywiście każdy kupując zrobi co będzie chciał :flesje: jszDzięki :crossy: Ja staram się być obiektywny. Jeszcze ani raz nie zdarzyło mi się nikomu powiedzieć /napisać/ żeby sprawił sobie chiński motocykl, ale też gorliwie nie odradzam. Opierając się na swoim przykładzie... nie mam powodów odradzać a namawiać nie zamierzam. Każdy ma swój rozum i swoją kasę, ja mogę jedynie przedstawić swój punkt widzenia i swoje doświadczenia na swoim motocyklu. A te nie są jakieś traumatyczne, przeciwnie, zrobiłem tym sprzętem naście tysięcy, zaliczyłem parę zlotów, kilka wycieczek liczących węcej niż 1 tys. km. i jakoś dał mi masę frajdy i żadnego problemu.Chiński nie chiński, każdemu życzę, żeby jego motocykl sprawował mu się jak mój dla mnie a wszyscy będą szczęśliwi i zadowoleni. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomulus Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 .... jakie off-y poszły. Jedno trzeba chińczkom przyznać. Ich topic na forum jest jednym z najprężniej się rozwijających. A pytającemu polecam dzisiejszego lidera: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=87215&hl= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.