Przerywanie na maxymalnych obrotach i ogien z wydechu

[pikus91]

ale od czego jest forum? jezdzi mi sie na tym dobrze tylko nie powinno sie tak dziac.

 

Uwierz mi ze nie potrzeba mi fachowca. Poradzil bym sobie z tym sam ale korzystam z latwiejszego sposob czyli forum i moze ktos mi doradzi dokladniej i mniej czasu mi to zajmie.

 

Panie Piotrze kazdy od czegos musi zaczac pan zapewne tez od czegos zaczynal i nie raz potrzebowal pomocy czy odrazu pan mial wszystko w jednym palcu i silnik za kazdym zlozeniem chodzil jak marzenie?

 

Po wielu przeczytanych postach pana zauwazylem to samo co kuba 195

 

pozdrawiam

Edytowane 5 Listopada 2007 przez pikus91

[Piotr Dudek]

Uwierz mi ze nie potrzeba mi fachowca.

uwierzyłem tylko po co zaśmiecasz 4um jak jesteś taki dobry?

nie musisz odpisywać.

pozdro

[pikus91]

bo forumowicze moga mi szybciej pomoc? proste

 

dojsc bym do tego napewno doszedl ale zajelo by mi to duzo czasu wiec wole zwrocic sie o pomoc do forumowiczow.

 

pozdrawiam

Edytowane 5 Listopada 2007 przez pikus91

[kuba_195]

koniec tematu, każdy powiedział co miał w ustach teraz jakies nowe pomysły trzeba podsunąc koledze. może zmniejsz przerwę na świecy , jaka mas zustawioną? strzał jest gdy nazbiera sie paliwa i pojawia się isktra, wiec może to jakaś prosta przyczyna. posprawdzaj jeszcze raz wszystkie przewody WN zmień świece i zobacz co sie bedzie dzaiło.

[HD1940]

bo forumowicze moga mi szybciej pomoc? proste

 

dojsc bym do tego napewno doszedl ale zajelo by mi to duzo czasu wiec wole zwrocic sie o pomoc do forumowiczow.

 

pozdrawiam

Sprawdź poziom paliwa w gaźniku. Jesli jest za niski, przy maksymalnych obrotach, silnik pod obciążeniem bedzie wytwarzał za ubogą mieszankę, i nie będzie w stanie wejść na większe obroty. Na luzie będzie wkręcać się na wyższe obroty, ale z kierowcą już nie da rady.

Kolor swiecy w dwusuwie jest istotny, ale np zakopcenie zależeć będzie też od zawartości oleju w mieszance lub sprawności dozownika.

To, że w przepustnicy był wytarty rowek do iglicy świadczy, że silnik też jest już mocno zużyty. W takim stanie, każde rozebranie i ponowne złożenie może oznaczać spadek osiągów, bo wcześniej dopasowane do siebiue części muszą na nowo się "dotrzeć" lub inaczej mówiąc "ułożyć". A że już dużo przeszły nie jest to możliwe i w konsekwencji silnik chodzi gożej. To teorai, która niestety często się sprawdza.

[pikus91]

poziom paliwa w gazniku jest dobry wiec to nie to. Ustawilem iglice w jaknajwyzzszym polozeniu i motocykl idize tak jak wczesniej czyli bdb:)

 

Jedynie jeszcze bede musial sprawdzic teraz kolor swiecy.