MotoTroll Opublikowano 3 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2007 Witam!Mam RM-a 250 padła korba tłok i oczywiście cylinderek!Wszystko do wymiany!Macie jakieś doswiadczenie w naprawie tego typu motocykli jakich firm cześci wkładaliście i jak długo chodziło!Pytanie dotyczy równiez nowej tulei bo nikasilu juz nie ma!Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubus2905 Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 hm powiem tak najlepiej nowy nicasil albo tuleja i czesci dobrych firm typu prox wossner vertex hot-rodsi itp ale to niestety kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilk Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Z tego co ja wiem to po wbiciu tuleji już nie można nikasylu kłaść..zastaje tylko tulejowanie.Co do tłoka,korby osobiście zakładałem do swojej RM z PROX"a.Przelatałem cały lipiec i trochę sierpina.Zobacz także łożyska na wale bo pewnie tez sa do wymiany,a przy takiej naprawie trzeba też to wymienić :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 no oczywiście że po wbiciu tulei już nie położsz nicasilu, bo sie cylinder roztacza....prosta naprawa rzbierasz silnik poszczególne części dajesz do regeneracji, co zużyte zamawiasz nowe i składasz:) łożyska słychać jak już maja dosć, wszystko składaj na nowe uszczelki, i radze śrubki smarować klejem zapobiegającym odkręcaniu sie, powinno chodizć jak ta lala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 no oczywiście że po wbiciu tulei już nie położsz nicasilu, bo sie cylinder roztacza....prosta naprawa rzbierasz silnik poszczególne części dajesz do regeneracji, co zużyte zamawiasz nowe i składasz:) łożyska słychać jak już maja dosć, wszystko składaj na nowe uszczelki, i radze śrubki smarować klejem zapobiegającym odkręcaniu sie, powinno chodizć jak ta lala. A mam takie pytanko odnosnie tego kleju. Czy jak sie posmaruje te sruby, to pozniej nie stawiaja jakiegos wiekszego oporu przy odkrecaniu?? Chodzi mi dokladnie o to, czy nie skatuje srubek jesli sa juz zuzyte przy odkrecaniu ich po takim 'zakonserwowaniu'?? POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 A mam takie pytanko odnosnie tego kleju. Czy jak sie posmaruje te sruby, to pozniej nie stawiaja jakiegos wiekszego oporu przy odkrecaniu?? Chodzi mi dokladnie o to, czy nie skatuje srubek jesli sa juz zuzyte przy odkrecaniu ich po takim 'zakonserwowaniu'?? POZDROJak są śrubki skatowane to je trzeba wymienić. Oczywiście aby odkręcić śrubę zabezpieczoną klejem trzeba zapodać większy moment więc łby muszą być w dobrym stanie. Inaczej "zakatujesz" je na śmierć. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek 125 Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 jak sie ukreci łeb sruby to z reguły kaplica :buttrock: wtedy wiertarka i heja :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Odnośnie tulejowania to było o tym na forum. Sam czekam teraz na swój cylinder i nowy tłoczek. Forumowicze polecili mi Motor-Tech z Katowic, o którym było wiele w innych tematach. Lepiej nie korzystać z tanich zamienników i zainwestować w porządne części niż walić szlif po szlifie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.