TUREK Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 ja miałem wymieniany łańcuszek ślizg i napinacz.... a dlaczego też ślizg to odsyłam do archiwum. pees dodam jeszcze tylko, że wspomniany ślizg ( ale także zupełnie nowy napinacz ) poprawili dopiero od modelu '99 czyli wprowadzili zupełnie nowy "metalowy" ślizg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eres Opublikowano 28 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Turek, a nie wiesz czy trzeba bardzo rozebrac silnik?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 (edytowane) Ja Ci powiem.. Trzeba zdjąć pokrywe głowicy jeśli ma się zakuwany a jak sie chce założyć juz zakuty to pół silnika trzeba rozebrać.. Może dziwnie to napisałem ale chyba czytelnie.. Edytowane 28 Października 2007 przez Stifler Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Napisales czytelnie, tyle ze nie pol silnika, a caly silnik, jezeli chcesz wymieniac lancuch zakuty.Musisz go przecież zalozyc na zebatke walu korbowego.Do wymiany lancucha nie zakutego trzeba zdjac wszystko zeby dostac sie do glowicy bez klopotow, potem pokrywa zaworow i wyjecie napinacza, rozkucie starego lancucha, zlaczenie z nowym, nakrecenie nowego na zebatki i zakucie go, w miedzyczasie ustawiene rozrzadu tak zeby mozna bylo bez klopotu zalozyc nowy napinacz. Wymiana slizgu moze, choc nie musi laczyc sie ze zdjeciem ktoregos z walkow rozrzadu, lub obu ( nie sprawdzalem tego w Sradzie ).Uwaga ogolna: - drogi kolego ten motocykl po zrobieniu moze cie kosztowac duzo wiecej niz pieniadze wydane na jego zakup - zycie, zdrowie, a chocby koszty zwiazane z potencjalnym "nakryciem" przez policje, czy ew wypadkiem bez uszkodzenia zdrowia twojego lub osob postronnych - na twoim miejscu przemyslal bym to jeszcze kilka razy.Co najmniej kilka osob sie na takim "sporcie" przejechalo mocniej niz by chcieli. Adam M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zygi12 Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 ZAMYKAM!!! :crossy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eres Opublikowano 28 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 motor bedzie uzywany na torze :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GHOSTRIDER11 Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 wymiana rozrzadu w sradzie do uciazliwych nie nalezy ale niestety trzeba sie troszke nagimnastykowac gdzyz przy ustawianiu rozrzadu znaki na walkach sa slabo widoczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eres Opublikowano 28 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 GHOSTRIDER11 o to mo chodziło :icon_biggrin: dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gikser Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 GHOSTRIDER11 o to mo chodziło :icon_rolleyes: dzięki. Witam Wymiana rozrzadu w tym sprzecie wcale nie wymaga rozbierania całego silnika ,ba nawet połowy.Wystarczy zdjac dekiel na głowicy,dekielek na wale po prawej stronie wałki napinacz poluzowac slizgi i po kłopocie.Łancuszek da sie spokojnie wyjąć z silnika. co do ustawienia rozrzadu to Suzuki wyjatkowo dobrze znaczy znaki zarówno na wałkach jak i na wale wiec nie powinno być z tym problemu.Oczywiscie przed wymiana powinno sie zmierzyc łancuszek czy rzeczywiscie podlega wymianie .Odrobina wiedzy i odpowiednie klucze załatwia bezstresowo sprawe. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GHOSTRIDER11 Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 wiec w/g ciebie znaki na walku wydechowym suuuper widac........ja smiem twierdzic ze jest zupelnie odwrotnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Odrobina wiedzy i odpowiednie klucze załatwia bezstresowo sprawe. I po takich podpowiedziach chłopakowi się silnik rozleci... To, że można to zrobić na fiksa i to będzie działać nie znaczy, że za każdym razem się uda.. Moim zdaniem jeśli się chce to robić samemu to trzeba przynajmniej z osobą mającą o tym jakieś pojęcie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eres Opublikowano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 jezeli chodzi i moto to mam wieksze pojecie jak połowa tego forum, jestem tego wiecej niz pewien :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 tak tak dlatego posługujesz sie słownictwem dziecka z piaskownicy które czasem stuknie młotkiem w gwoździa;| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2007 jezeli chodzi i moto to mam wieksze pojecie jak połowa tego forum, jestem tego wiecej niz pewien :/ Jezeli wszystko juz wiesz to moge spokojnie zamknac temat :icon_mrgreen: Adam M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi