Motocykle 15+ dla poczatkujacego

[Ivan]

Kłaniam,

Tak sobie patrzyłem w rózne miejsca na Forum gzdie przewala sie wątek "od czego zacząć" i tak mnie natchło :) aby podpytać uzytkowników motocykli nie pierwszej juz młodości i przewaznie juz nieprodukowanych jakie by się nadawały dla początkujacego kierowcy. Tak kilka słów na temat typowych wad, zalet, prowadzenia itp...

Mam na myśli takie sprzety jak VT 500E, CB 450S i inne. Nie do przecenienia jest tu takze aspekt finansowy gzdie podobne tym powyższym sztuki mozna wyrwac czasem już za 3500-4000 PLN.

Licze na odzew.

Gruss!

I.

[I_Mat]

Nooooo waśnie - dodajmy jeszcze do listy CB400, GPZ500 i (to już dla mnie :)) ZXR,CBR,VFR,FZR,RGV o poj 400ccm (no RGV 250 i 500ccm) :(

[Ostry]

Suzuki GN 250 - idealny motocykl dla początkującego. Tani, mało pali, nie najbrzydszy i idiotoodporny.

[Wyatt]

Ostatnio myślałem długo co kupić za 5-6 tyś zł.

I wybór padł na Suzuki GS500e '93

Doszedłem do wniosku, że to będzie najlepszy wybór ze względu na jego stosunkowo niskie koszty eksploatacji, serwis, dostępność części itp.

Fajnie się nim jeździ, bardzo dobrze manewruje, na razie jak dla mnie same zalety.

O wadach powiem jak coś wyjdzie w praniu :(

Proponuje ten właśnie motocykl. Chyba, że masz pewność co do starszego, innego modelu (w/w) -jego stanu, dostępności części (to ważne bo wszystko się ma prawo zepsuć) itp.

Polecam przed kupnem sprawdzić motocykl w serwisie (geometria, sprężanie, osłuch silnika, stan opon, tarcz, klocków itp/

Pozdrawiam i powodzenia!

Rafał B

[I_Mat]

To może dla odmiany zadam inne pytanie (ważne dla mnie) : które z wymienionych motocykli dla początkujących najmniej co roku traci na wartości ?

[Wyatt]

Ogólnie czym starszy motocykl tym mniej liczy się jego rocznik a więcej stan. GS jak widze nie traci wiele ponieważ to atrakcyjny cenowo sprzęt i popularny. Dlatego się zdecydowałem.

Pozdr.

Rafał B

[Michał]

Mam na myśli takie sprzety jak VT 500E' date=' CB 450S i inne. Nie do przecenienia jest tu takze aspekt finansowy gzdie podobne tym powyższym sztuki mozna wyrwac czasem już za 3500-4000 PLN.

Licze na odzew.

Gruss!

I.[/quote']

 

akurat ładnie utrzymane VT są dość drogie, ale koledzy podpowiadają Ci GSa. Ja uważam, że nie ma na rynku drugiego takiego moto który oferuje tak wiele za tak niewiele. Bardzo popularny, niedrogi, wytrzymały, o prostej konstrukcji i bdb się prowadzi. Sam wiosną jeździłem na GSie i uważam, że to naprawdę świetny sprzęt.

[vx800]

Też polecam GS:

- w porównaniu z GN ... nie ma porównania. GS to normalny, dorosły, porządny sprzęcior.

- popularny, szeroka rozpiętość rocznikowa (cenowa też), łatwo znaleźć wiele ofert, łatwo sprzedać

- jest to naked, czyli ... ma wszystkiego po trochu. Można sie przekonać, czy lepszy będzie chopper, enduro, czy plastik jako następna maszyna.

 

PZDR

 

PS. Jeździłem dwoma (troszeczkę), bardzo pozytywnie oceniam ogólne wrażenia. Kolega z białego wypruł środek tłumika i moto pracuje z taką głębią, jakby miało co najmniej 1000ccm. Bardzo milusiński motocykl na początek.

[Ivan]

:wink: :( :wink:

Zadziwiające są ewolucje niektórych tematów... Ja nie przeczę że GS to bardzo przyzwoity wybór. Jest tylko jeden problem: za GS-a trzeba dać 5-6 tysi. A jak pisałem at the very begining niezwykle istotny jest aspekt finansowy czyli widełki 3,5-4 tys. Czasem jest się w takiej sytuacji że nie zależnie jak bardzo człek się stara nie zdobędzie większej kasy niż "ileśtam". Za chwilę ktoś się obruszy że cierpliwośc jest cnotą... A ja mu na to że latka lecą i przyjdzie dzień odpowiedni do powiekszenia przyrostu naturalnego w naszym kraju... A wtedy to już nawet na chustke pod szyję człowiekowi nie starcza (o sprzęcie nie mówiąć...)

Gruss!

I.

[Wyatt]

No jeśli nie możesz zebrać 5tyś wzwyż to faktycznie ciężko będzie z kupnem GSa :(

Osobiście więcej w tym temacie Ci raczej nie doradze. No chyba, że sporo tańszą wspaniałą maszynę MZ 250TS 5biegową (do 1000zł, spalanie >2,6l/100...) :wink:

lub taką jak moja CZ. Ale pewnie interesuje Cię bardziej 4T więc niech wypowiedzą się inni.

Pozdr.

Rafał B

[Jagdtiger]

Ivan pewnie by i chciał MZ-kę, ale po spotkaniu jego żony z moją Kawusią Ivan został zmuszony do poszukiwania innego typu maszyny.

[Wyatt]

Ach te kobiety :D

Gdyby nie one jeździl bym jeszcze rowerem na 4 kółkach heheh

Pozdr.

[Ivan]

Kłaniam,

Z góry i z dołu dziekuje za wyrazy solidarnosci/wspólczucia. Ty Jag to sie w ogóle nie powinieneś w temacie wypowiadac bo to przez ciebie cała chryja :D ( :D ).

Anyway liczyłem na nieco wiekszy odzew merytoryczny ale za klepanie po plecach również dziękuję :D

Gruss!

I.

[Jagdtiger]

buehehehe...ja twojej żony na siłę na Kawusię nie wpychałem, później też ja jej nie kazałem na MZ-kę wsiadać co było dla niej traumatycznym przeżyciem :D

[dgree]

Chcialem zaznaczyc,ze duzo 'mlodych' motolataczy mysli tylko o cenie kupna motocykla, motocykl to niejest jednorazowy wydatek....wiec jesli ktos planuje moto 4garowe to niech bierze pod uwage servis tego moto, regulacja zaworow, synchronizacja gaznikow itp. dlatego polecalbym moto 2garowe(gs500,lub gpz500) - mniej pala,mniej psuja i tansza exploatacja, japonia to juz nie mz gdzie domowym sposobem przy tanich czesciach wszystko da rade naprawic...