magneto Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 witam. poskladalem dzis swoja NS1. niunia dostala cylinder atheny na nicasilu o pojemnosci 110ccm. moto odpalilem- chodzilo jak marzenie. kompresja taka ze az kopajka bylo ciezko ruszyc. kop byl calkiem calkiem, zwlaszcza od dolu, bo do gory nie ciagnalem, przynajmniej na poczatku. ns1 ma sworzen 13mm, mbx(od niego byl ten zestaw) 12, wiec dalem zamienne lozysko na korbowod i wszystko ladnie pasowalo. troche halasowalo i wiem ze to lozysko wymagalo wymiany, ale chyba nie rpzez nie bylo takie spustoszenie... moto dobrze rozgrzalem, i zaczalem stopniowo wkrecac na obroty. przekroczylem w pewnym momencie 13 tysiecy na doslownie sekundke, i odpuscilem. i wtedy... chrum. silniktez odpuscil. zaczelo cos strasznie halasowac, jakis zgrzyt, myslalem ze to siadlo lozysko. niemainj esilnik dalej pracowal. szybko zgasilem i po chwili na chwileodpalilem ponownie. znow to samo. postanowilem zdjac cylionder i zobaczyc czy to aby na pewno lozysko. szybkie zdjecie i co sie okazalo? rozerwalo mi tlok od strony okna dolotowego- od spodu az po sam sworzen... narobilmi sie taki syyyyyyyyyfffff w komorze korbowej ze bez rozbierania sie nie obejdzie...:/ co za tym idzie nowe uszczelki, lozyska na wal, simmeringi... teraz tylko kwestia, co moglo byc przyczyna urwania mi spodu tloka? uderzylo w wal? przeciez tlok do walu nie dochodzil, o kartery tez nie mial jak puknac... nie ukrywam, ze zestaw byl kupiony przeze mnie jako UZYWANY, ale stan byl (do pewnego czasu) w porzadku... pomijam fakt tego ze jestem zalamany bo koszty naprawy beda kosmiczne, a ja chcialem sie szybko pozbyc moto bo potrzebuje kasy na prawo jazdy... ehhh... aha, nie sadze zeby wina lezala po mojej stronie, bo remonty tego typu robilem juz wielokrotnie w roznych maszynach (pracuje w serwisie motocyklowym) pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 ale tłok był nowy ?bo jak nie to masz odpowiedź .W ktmie np. jak zaczyna tłok się sypać to pęka od strony wydechu, pęknięcie zaczyna się od sworznia.W takim przypadku cylinder ratuje nowy tłok i nowe łożysko Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tygrys Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 stary tłok miał już jakieś przeciążenia i sru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 Ten Zestaw byl odemnie.Kur*wa magneto nie mam pojecia dlaczego sie tak stalo.daj jakies foty.ten zestaw jezdzil i niestwarzal zadnego najmniejszego problemu.Niesazde zeby zostal uszkdozony przy przewozie w paczce :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 caly zestaw tak był zapakowany, ze nie ma bata zeby sie uszkodzil w transporcie. pozawijane w 10 kilo gazet i w ogole... czyli mówicie ze po prostu byl zjechany? pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 A jesteś pewien ze przypadkiem w komorze korbowej nie znalazł się jakiś mały przedmiot który mógł uderzyć w tłok? to łożysko jest całe? nie wypadł jeden z wałeczków z niego? oczywiście mogłeś mieć pecha i po prostu miał jakieś drobniutkie pęknięcie które spowodowało ułamanie tłoka.. Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 nie, nic tam nie bylo. wiem, ze zawsze sie za przeproszeniem s*am ze skladaniem silnikow ale za to zawsze mam pewnosc ze wszystko jest ok. lozysko jest cale- nic z niego nie wypadlo, kreci sie jak nalezy... dlatego tez szybko rozebralem silnik, zobaczylem co i jak. w komorze korbowej tez nie ma nic metalowego- juz tam ladowalem magnes zeby powyciagac, ale nic tam nie bylo. tylko fragmenty tloka... aha, jeszcz jedno- szkoda ze nie zrobilem fotki tloka przed zalozeniem- w miejscu pekniecia byly slady odcisniecia sie kanalow dolotowych. byc moze, ze nie urwalo wszystkiego to jutro pokaze na zdjeciu reszte tego, co zostalo. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 nie wszystko metalowe ciągnie się do magesu :D aluminium tez może zrobić kuku....no ale jak byleś pewny to nic pewnie nic tam nie było.... najwyraźniej jakieś przeciążenie albo coś w tym stylu inaczej sie tego chyba nie wytłumaczy.... Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 nie, nie, na pewno nic tam nie bylo. zreszta skladajacych bylo dwoch, znaczy sie byl ze mna kolega ktory patrzyl co i jak i tez sprawdzal wszystko jak nalezy.a niesadze zeby on mi jakis numer odwalil bo jemu zalezalo na tym moto tak samo jak i mi, zreszta w przyszly weekend bylem z nim umowiony ze mam mu zakladac wiekszy cylinder do jego maszyny, wiec za duzo by ryzykowal;p pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 Tlok byl wypracowany w tym miejscu i tam musialo powstac oslabienie materialu i potem pekniecie - to raz.Po drugie czy dawales do 13 tys na luzie, czy jechales w tym momencie ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 tak, dawalem na luzie, bez zadnego obciazenia. czy ma to jakis istotny wplyw? moto najpierw odpalilem, chodzil jak nalezy. na niskich obrotach przez jakies pol godziny. potem bardzo delikatna przejazdzka, stygniecie, odpalenie, znowu pochodzil i delikatna przejazdzka, potem nieco ostrzej, tak do 9 tysiecy. potem na sucho, 13 tysiecy wykrecil na mniej niz polowie manetki... ale to tylko na sekunde i to doslownie... pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 Ten cylinder to żeliwo czy nicasil...podejżewam że nicasil bo inaczej by tego pewnie nie robili ale zapytam... w przypadku żeliwa to miał by prawo podłapać tłoczek i się rozpierniczyć...na tych 13 tysiach był dobrze rozgrzany? kurde w sumie to ciężko powiedzieć co to było...a w jakim stanie jest cylek powiedz mi jeszcze...pogruchotało go też? Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 21 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2007 ten cylinder mial tak duze kanaly a slad kanalow na ltoka to sprawa normalna gdyz tamta czesc tloka nie ma prawie stycnzosci z powiechrznia pracujaca.caly czas jest kanal.Zestaw nie byl uszkodzony.a tlok nie mogl sie rozsypac sam z siebie musialo cos w niego uderzyc no nie ma bata ze nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 21 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2007 Dzis porobiłem zdjecia to na wieczor je wrzuce na jakis serwer. cylinder byl na nicasilu i jemu nic nie dolega. nawet sie nie zarysowal. pzdr:) tak sobie pomyslalem jeszcze- ulamane miejsce tak jak mowisz nie mialo stycznosci z gladzia cylindra, ale bylo wypracowane. zmieniajac wlasciciela zmienila sie tez grubosc uszczelki pod glowice dzieki czemu cylinder poszedl nieco nizej/wyzej(nawet dziesiatki milimetra zalozmy). wypracowane miejsce na tloku dostalo wtedy kontaktu z krawedzia okna dolotowego i wlasnie w ten sposob sie posypalo... mozliwe? pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 21 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2007 to tylko silnik 2T tutaj cuda się zdażają :) zreszt a cudem jest jak ten silnik pracuje więc i takie cuda nieprzewidziane zdażyć się mogą niestety Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.