N3stor Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 www.NaKolach.pl wreszcie mialem czas, żeby dokończyc relacje :D zapraszam i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wadir Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 gratuluję pomysłu i udanej realizacji:) fajna wyprawa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodman Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Relacja przeczytana - zdjęcia oglądniete :) "dżawa" górą :biggrin:Podziwiam i zazdroszczę widoków i przygód :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prog Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Chapeau bas. Jestem pod wielkim wrażeniem. Odważni jesteście. Gratulacje, że się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lombardo Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Gratulacje za odwagę,przejechaliście kawał drogi i możecie być dobrym przykładem dla innych że wystarczy tylko chcieć a reszta przychodzi sama.Latałem kilka lat Jawą TS350 i zawsze będę miał słabość do tego sprzęta :bigrazz: Jeżeli dobrze widzę to masz wstawione zawieszenie od MZ-tki?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 (edytowane) No nareszcie doczekałem się relacji :) Mieliście piękną przygodę i tylko pozazdrościć i pogratulować :eek: To nie lada wyczyn śmignąć taką traskę nową japonią a co dopiero Jawą, która spisała się rewelacyjnie i niejednemu pewnie na trasie szczena opadła ze zdziwienia a zwłaszcza napotkanym rodakom.Ola też była bardzo dzielna, zwłaszcza, że jak widać jest smakowitym kąskiem dla okolicznych owadów :eek: Jednego nie mogę pojąć, po co chłodziłeś gorący silnik chlapiąc po nim wodą. Naprawdę ta jawa to wytrzymały sprzęt, przez takie pochlapywanie cylinder mógł pęknąć jak szklanka ze względu na rozszerzalność cieplną. Wprawdzie za czasów podstawówki miałem kumpla, który po nagrzaniu komara wjeżdzał do rzeki i kładł go na boku w wodzie.Woda trochę poskwierczała przy cylindrze, potem podnosił sprzęta odpalał i jechał dalej. Komar niestety długo nie pożył.Jawa przetrwała i dowiozła was szczęśliwie a to najważniejsze, jeszcze raz GRATULACJE, wyrazy uznania i podziwu :) Edytowane 18 Października 2007 przez Luca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
N3stor Opublikowano 18 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 (edytowane) witam. z ta woda to nie dla chlodzenia tylko z czystej ciekawosci jaki jest goracy ;) silnik nie pracowal, woda tez lodowata nie byla wiec nie ma co się bać :icon_mrgreen: problem moze sie pojawic jedynie przy pracujacym ostro silniku jak wjedziemy w jakis strumien... no to wtedy moze cos sie stać przez miejscowe zmiany objetosci,naprezen. a tak to bez przesady :biggrin: to nie sa takie roznice temperatur, to tylko troszke wody na samej glowicy, nawet nie na cylindrze acha. zawieszenie rzeczywiscie jest od MZ. ale półki są już Jawowskie (choć górna jest przerobiona) Edytowane 18 Października 2007 przez N3stor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor1965 Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Duzy szacun. Osobiscie moglbym sie wybrac w taka trase takim sprzetem tylko z niewiedzy. Ale poniewaz zrobilem jawa 12 tys. i wiem czym to pachnie nie wybralbym sie. Choc ogolnie uwazam ja za dosc niezawodny sprzet :icon_biggrin:Z tymi pekajacymi silnikami jak szklanka to chyba sobie koledzy jaja robicie ;)Nie twierdza ze to jest zdrowe, ale nie 50 razy przejezdzalem motorkami przez rozne rzeki i nigdy nic nie peklo :flesje:Powiedz lepiej dokad ta jawa pojedzie w przyszlym roku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 (edytowane) Z tymi pekajacymi silnikami jak szklanka to chyba sobie koledzy jaja robicie :PNie twierdza ze to jest zdrowe, ale nie 50 razy przejezdzalem motorkami przez rozne rzeki i nigdy nic nie peklo :PNo bo i przeważnie wytrzymuje ale jeden na sto lań wody lubi sprzelić jak nagle w jednym miejscu zostanie szybko schłodzony cylinder a zwłaszcza jak jest jednolity, bez dodatkowej tuleji w środku.Sam też przejeżdzałem przez rzekę sporo razy i raz nawet utopiłem silnik (potem musiałem pchać 10km) ale na takiej wyprawie nie odważyłbym się zaryzykować lania wody po silniku.Niemniej jednak nic się nie stało a to jest najważniejsze. witam. z ta woda to nie dla chlodzenia tylko z czystej ciekawosci jaki jest goracy :icon_mrgreen: No to w sumie bardziej kulturalnie niż ja to robiłem plując na silnik :icon_biggrin: Ciekawi mnie jak zrobiłeś ten zapłon, bo mam starą MZ, która właśnie nie jeździ z powodu rozwalonej platynki i zastanawiam się, czy nie mógłbym przerobić tak jak Ty masz? P.S.No właśnie gdzie planujesz następną wyprawę i czy też DZawą ? Edytowane 19 Października 2007 przez Luca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 :biggrin: :icon_mrgreen: gratuluję odwagi i tak wspaniałej wycieczki :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 Zazdroszczę wakacji :flesje: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 (edytowane) Powiem tylko tyle Naprawde gratuluje tak udanej wyprawy. Ale nie pojechal bym jawa na taka wyprawe nie mam zufania do czeskich sprzetow:) Mam pytanie przeliczyles moze ile koszotowala tak wyprawa? nie chodzi mi o przygotowanie motcykla ale o noclegi, paliwo, jedzenie itp pozdrawiam i tylko pozazdroscic odwagi i Takiej odwznej dziewczyny:) Edytowane 19 Października 2007 przez pikus91 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 21 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2007 Mam pytanie przeliczyles moze ile koszotowala tak wyprawa? nie chodzi mi o przygotowanie motcykla ale o noclegi, paliwo, jedzenie itp Miałem zapytać o to samo. Planuję taką trasę, ale rozbieżności jeśli chodzi o liczenie pieniędzy są naprawdę duże, dla osoby, która jeszcze nie wyjechała z Polski :icon_biggrin: Możemy na Ciebie liczyć? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
N3stor Opublikowano 21 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2007 a zajrzeliście chociaż na chwilę do relacji??? wygodniccy ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFAL Opublikowano 22 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2007 Gratuluje pomysłu i wykonania :P .Odważny jesteś :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.