hubart2 Opublikowano 14 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 co jest?moto po zredukowaniu do 0 nie schodzi do 1200 trzyma ok 2500 obrotów , jak go puszcze ze sprzegła bez gazu z pierwszego biegu to go mogę zchamować i trzyma 1200 na luziepotem znowu kawałek przejadę ta sama sytuacja po wyluzowaniu ok 2500 obrotów(miał myty gaznik -czy to kwestia regulacji czy błąd w złożeniu) lewe powietrze czy co ???poza tym odpala ciężko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 14 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 wyglada mi to na zbyt ubogą mieszankę wolnych obrotów... sprawdz z serwisowką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 Lewe powietrze albo zle wyregulowane wolne obroty, za wysoko podniesiona przepustnica. Spraw mocowanie kolektora ssacego ( gumowy ) przy gazniku i glowicy, i stan samego kolektora. Prysnij na niego WD40 i sprawdz czy nie ma zadnych mikropekniec.Regulacja wolnych obrotow gaznika musi byc przeprowadzana z calkowicie odpuszczona linka na regulacji na rozgrzanym silniku. Przepustnica musi opierac sie na stopie sruby regulacyjnej a nie na lince. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tygrys Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 a w manetce linka nie zaczepia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BadMan Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 na 90 % będzie to źle wyregulowana linka. Popuść śruby od regulacji tak aby gaźnik był w "martwym" położeniu i wyreguluj śrubami linki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POLSKY Opublikowano 4 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2008 Witam.Przepraszam za odkop ale nie ma sensu zakladac nowego tematu..Mam podobny problem w swoim Dominatorze.Motocykl kupilem (w niedziele) od pierwejszego wlasciciela z przebiegiem 18800mil rok1999 i mocno trzyma sie na obrotach,roznie.Nawet utrzymuje 3000rpm,a i gasnie na wolnych obrotach,wiec jazdzac nim jest poprostu tragedia.Jakies sugestie?Odebralem go dzis z servisu... zaplacilem 180funtow za ogolne sprawdzenie,wymiane plynow itd. panowie z Hondy powiedzieli,ze mam kupic najlepiej jakis uzywany gaznik.. musze jeszcze raz sie do nich wybrac,zeby mi wytlumaczyli z jakiej przyczyny.Ale chyba sam musze wkoncu przy tym usiasc.. Jesli sie rzeczywiscie okaze,ze musze kupic gaznik prosil bym o jakies linki.Czy mozna dokupic jakies tuningowe? Itp.Czy jest mozliwe zeby moto z tak malym przebiegiem mialo zaorany gaznik w takim stopniu aby servisanci Hondy doradzali kupno nowego (uzywanego)??? ps.I jeszcze mi powiedzieli,ze nie wymienili mi swiecy bo strasznie skorodowana jest i bali sie o uszkdzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2008 Problemem, ktory moze masz ( i moze mial go zalozyciel tematu ) jest wyrobienie przepustnic lub osiek przepustnic, przez ktore moze przedostawac sie lewe powietrze. Nie sadzilem jednak ze japonskie gazniki o niewielkim przebiegu beda ten problem mialy, dlatego nie wspomnialem o tym w poscie sprzed roku. Angielskim problemem sa kwasne deszcze i niewiele miejsca dla motocykli ktore w wiekszosci stoja pod chmurka i blyskawicznie koroduja - jak uda wykrecic sie swiece to pamietaj o wkreceniu jej na smar ulatwiajacy demontaz.Zapytaj koniecznie w serwisie dlaczego proponowali kupic nowy gaznik, moze to cos wyjasni.Bedac na twoim miejscu dalej staral bym sie przeregulowac obecny gaznik, tak zeby obnizyc obroty samemu, korzystajac z rad z tego watku. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POLSKY Opublikowano 5 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2008 Dziekuje.Zbadam sprawe i odpisze rowniez w tym watku co bylo przyczyna.To moze potrwac z tydzien.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robson63 Opublikowano 5 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2008 Witam.Przepraszam za odkop ale nie ma sensu zakladac nowego tematu..Mam podobny problem w swoim Dominatorze.Motocykl kupilem (w niedziele) od pierwejszego wlasciciela z przebiegiem 18800mil rok1999 i mocno trzyma sie na obrotach,roznie.Nawet utrzymuje 3000rpm,a i gasnie na wolnych obrotach,wiec jazdzac nim jest poprostu tragedia.Jakies sugestie?Odebralem go dzis z servisu... zaplacilem 180funtow za ogolne sprawdzenie,wymiane plynow itd. panowie z Hondy powiedzieli,ze mam kupic najlepiej jakis uzywany gaznik.. musze jeszcze raz sie do nich wybrac,zeby mi wytlumaczyli z jakiej przyczyny.Ale chyba sam musze wkoncu przy tym usiasc.. Jesli sie rzeczywiscie okaze,ze musze kupic gaznik prosil bym o jakies linki.Czy mozna dokupic jakies tuningowe? Itp.Czy jest mozliwe zeby moto z tak malym przebiegiem mialo zaorany gaznik w takim stopniu aby servisanci Hondy doradzali kupno nowego (uzywanego)??? ps.I jeszcze mi powiedzieli,ze nie wymienili mi swiecy bo strasznie skorodowana jest i bali sie o uszkdzenia... Miałem kiedys taki problem w swoim Dominatorze ,problem był banalny- spreżynka od przepustnicy ssania nie domykała jej, po porostu lekko podkorodowała :icon_razz: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POLSKY Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Witam.Fura juz smiga.Problemem okazala sie srubka *dusza do regulacji obrotow.Tak zasniedziala,ze nieszlo jej ruszyc.. ale wkoncu sie udalo bez zadnych strat.Moto nie do poznania. Pali bez ssania,a na orginalnych kominach brzeczy jak swierszczyk.Mechanik,ktory mi to robil (polak) powiedzial mi,ze w serwisie wogole nie dotykali gaznika.Niestety potwierdza sie nawet i za granicami,ze jak chcesz cos zrobic dobrze to zrob to sam lub oddaj komus zaufanemu...Dziekuje wszystkim za rady i szerokiej drogi.Wiosna juz wkrotce :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Tak jak ze swieca - bali sie ze urwa wiec nawet nie sprobowali odkrecic i uruchomic regulacji. Bez jaj. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POLSKY Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Niestety siweca zostala... ta sama.Naprawde nie idzie jej ruszyc.Poki co jezdzi.A co do servisu,no coz nie widzialem jak robili i co robili. Fakt jest taki,ze suma sumarom wymienili mi tylko olej i dwa filtry.A Jednak udalo sie zreanimowac gaznik przy nieduzym nakladzie czasu. Pracuje jako technik samochodowy i znajac angielskie podejscie do niektorych spraw,moglo tak byc.Ale juz nie wnikam,ow serwis zrazil mnie do siebie poprzez nie podjecie wystarczajacych prob naprawczych,mogli zadzwonic i zapytac czy chce aby jednak wykrecali swiece i tak samo z gaznikiem. Czlowiek mysli,ze odbierze sprawne moto a pozostaje w punkcie wyjscia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.