Nowe prawa jazdy od 2013 roku

[Dawid_tzr]

Tylko kiedys trzeba nabrac tego doswiadczenia prawda??Moim zdaniem czy mam 18 lat czy 22 praktycznie nic nie zmienia kiedy ktos nie ma respektu przed tak mocna maszyna jak 600 czy 1000.Zeyb nabrac doswiadczenia trzeba jedzic.Ja mam 18 lat ok 3 lat jezdze na miniscigu po miescie dzieki ktorym w pewien sposób nabieram doswiadczenia bo spotykaja mnie rozne sytuacje na drodze. Po lasach szaleje na ktm sx 525 i husce 450. Teraz od kiedy mam 18 lat smigam na gsx-r 600 a wczesniej jedzilem troche na gs 500 f ale nie jestem debilem ktory potrafi tylko odwinac manetke.Jezdze rozsadnie i sadze ze o wiele bardzej od niektorych moich znajomych o wiele starszych np kolega ktory na scigu z zona w ciazy na tylnym siedzieniu przy predkosci 210km/h stawia na gume?! Wiec pamietajcie ze wiek nie odzwierciedla rozsądku....

[Raptor]

Hehehe mogli by wprowadzic ograniczenia na podstawie badan psychologicznych kandydatow :P :P :P

To by dopiero bylo :buttrock:

[paolo]

Hehehe mogli by wprowadzic ograniczenia na podstawie badan psychologicznych kandydatow :P :P :P

To by dopiero bylo :buttrock:

nom :cool: żaden polityk niemialby prawka hihi

[Saltus]

Tylko kiedys trzeba nabrac tego doswiadczenia prawda??Moim zdaniem czy mam 18 lat czy 22 praktycznie nic nie zmienia kiedy ktos nie ma respektu przed tak mocna maszyna jak 600 czy 1000.Zeyb nabrac doswiadczenia trzeba jedzic.Ja mam 18 lat ok 3 lat jezdze na miniscigu po miescie dzieki ktorym w pewien sposób nabieram doswiadczenia bo spotykaja mnie rozne sytuacje na drodze. Po lasach szaleje na ktm sx 525 i husce 450. Teraz od kiedy mam 18 lat smigam na gsx-r 600 a wczesniej jedzilem troche na gs 500 f ale nie jestem debilem ktory potrafi tylko odwinac manetke.Jezdze rozsadnie i sadze ze o wiele bardzej od niektorych moich znajomych o wiele starszych np kolega ktory na scigu z zona w ciazy na tylnym siedzieniu przy predkosci 210km/h stawia na gume?! Wiec pamietajcie ze wiek nie odzwierciedla rozsądku....

 

Weź pod uwagę, że wyjątek potwierdza regułę. Respekt przed pojemnościa, mocą oraz momentem obrotowym jest tu najmniej istotną sprawą. Doświadczenia możesz nabierać od >18l. Myślę, że niektórym to wyszłoby na dobre, a nikomu bankowo na złe. Jeśli masz zapędy na kierowcę wyścigowego bądź rajdowego, to i tak sobie poradzisz. (Zacznę zdanie od A, czekam na wyzwiska od znawców językowych) A jeśli jesteś prawdziwym pasjonatem, będziesz jeździł bez prawka, ubezpieczenia i przeglądu; bo wyj**ane będziesz miał na konsekwencje prawne i wszelkie inne. Oczywiście to jest tylko moje zdanie, czekam na komentarze implikujące konwersacje.

 

Pozdrawiam Krystian :icon_biggrin:

 

====

edycja

====

 

Zapomniałem zaznaczyć, że według mnie różnica w myśleniu 16-19 latka jest wyjątkowo odmnienna od myślenia człowieka mającego powyżej 21-22 lat. Zaznaczam jednocześnie, że wcale siebie nie wywyższam. Pozdrawiam, i życzę mało niepowodzeń w sezonie ziomowym; sam właśnie ukręciłem gwint, tam gdzie niepowinienem... hehe

Edytowane 28 Października 2007 przez Saltus

[tmi]

Po co w ogóle prawo jazdy?, przecież można śmigać bez bo i tak jest się najlepszym :-D

 

Żartowałem

 

Chciałem powiedzieć, że to wszystko są bzdury.

 

Moim zdaniem motocykle powyżej 99KM powinny być całkowicie zakazane, (w ruchu publicznym oczywiście), można będzie jeździć na R1, ale takiej, która ma 99KM. Lepszy pomysł nie? Bo i tak R1 kupuje się dla szpanu, wygląd pozostaje ten sam, a i tak można wszystkich bajerować, że ma 200 koni, ale niedługo tuningujesz bo 3 sekundy do setki to za długo, a i prędkośc max na poziomie 360 nie jest niczym specjalnym.

 

No nie do końca bo 99KM to i tak za dużo. Myślę, że 50 wystarczy ale wprowadziłbym lepiej przelicznik na kilogramy, chodzi o to aby na 1kg masy motocykla przypadało 3/10KM (sugestia, może być oczywiście mniej, np. 0.2). W zupełności wystarczy. Turyści mieliby problem bo niekiedy moto z kierowcą, pasażerem i bagażami omże ważyć spokojnie 350kg, ale i tu napewno znajdzie się rozwiązanie (np. ograniczenie możliwości rozpędzenia motocykla w czasie krótszym niż 15 sekund do setki)

 

:-D

Edytowane 28 Października 2007 przez tmi

[RaY]

Po co w ogóle prawo jazdy?, przecież można śmigać bez bo i tak jest się najlepszym :-D

 

Żartowałem

 

Chciałem powiedzieć, że to wszystko są bzdury.

 

Moim zdaniem motocykle powyżej 99KM powinny być całkowicie zakazane, (w ruchu publicznym oczywiście), można będzie jeździć na R1, ale takiej, która ma 99KM. Lepszy pomysł nie? Bo i tak R1 kupuje się dla szpanu, wygląd pozostaje ten sam, a i tak można wszystkich bajerować, że ma 200 koni, ale niedługo tuningujesz bo 3 sekundy do setki to za długo, a i prędkośc max na poziomie 360 nie jest niczym specjalnym.

 

No nie do końca bo 99KM to i tak za dużo. Myślę, że 50 wystarczy ale wprowadziłbym lepiej przelicznik na kilogramy, chodzi o to aby na 1kg masy motocykla przypadało 3/10KM (sugestia, może być oczywiście mniej, np. 0.2). W zupełności wystarczy. Turyści mieliby problem bo niekiedy moto z kierowcą, pasażerem i bagażami omże ważyć spokojnie 350kg, ale i tu napewno znajdzie się rozwiązanie (np. ograniczenie możliwości rozpędzenia motocykla w czasie krótszym niż 15 sekund do setki)

 

:-D

 

 

Taaaakie ograniczenia to tylko byly by u Kononowicza. 0.2 na kg ? albo 15s do 100 ? :crossy:

[ks-rider]

Moim zdaniem motocykle powyżej 99KM powinny być całkowicie zakazane,

 

TMI ale dlaczego ? Osobiscie gdyby " K " byla w wersji 98 KM to wlasnie teraz taka bym wybral, niestety jest niedostepna.

 

Mimo tego, ze mam te 98 + reszte w pamieci nie jestem ani zmuszony poruszac sie znacznie szybciej ani tego nie robie. Jak to mowia nie bron, tylko ludzie zabijaja.

 

:D

[tmi]

Hehe, ja tylko zasugerowałem coś, a nóż widelec któryś z (p)osłów to przeczyta i zechce się wykazać :-D

ale byłby ubaw, po samióćkie łuszy ;-)

 

Wersje wyścigowe oczywiście w pełni odblokowane, również bez lamp i kierunków oraz innych zbędnych dupereli i to wszystko za niższą cenę! - wiadomo, to wszystko kosztuje, jak ktoś kupuje sprzęta do ścigania się to musi to zakupić, a potem i tak poodkręcać bo waży i w ogóle przeszkadza.

[wachu666]

Znalazlem taki artykul gazety nie do konca szmatlawej, ale takze nie do konca super obiektywnej.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5021146.html

 

Artykul ma pojawic sie 14.03 w "Metro" wiec zachecam do lektury.

 

Co do samej zmiany przepisow, prawo nie dziala wstecz, wiec jesli juz mam prawko pomimo nie ukonczenia 24. roku zycia, to chyba teraz juz mi go nie odbiora?!

[Camaross]

Znalazlem taki artykul gazety nie do konca szmatlawej, ale takze nie do konca super obiektywnej.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5021146.html

 

Artykul ma pojawic sie 14.03 w "Metro" wiec zachecam do lektury.

 

Co do samej zmiany przepisow, prawo nie dziala wstecz, wiec jesli juz mam prawko pomimo nie ukonczenia 24. roku zycia, to chyba teraz juz mi go nie odbiora?!

 

 

to lepiej od razu od 30 roku życia ......

[foks]

Nie ma szans by Ci odebrali jeśli zdobędziesz uprawnienia przy starych przepisach.

A sam pomysł? Obawiam się, że będzie martwym prawem bo to czy człowiek robi zagrożenie wcale nie zależy od tego czy to prawko ma czy go nie posiada. Według mnie trzeba by bardziej skupić się na edukacji i kontroli niż na wyostrzaniu prawa, którego i tak nie będzie można wyegzekwować samym zapisem w dzienniku ustaw.

[Greedo]

...ale A po 24 jeśli już. Poza tym POwscy ministrowie to jak na razie dużo gadają :bigrazz:

[RaY]

ostatnio byl o tym temat gdzies tuuuuu, ale przepadl :icon_biggrin:

Edytowane 13 Marca 2008 przez RaY

[MaCieJek]

No mam nadzieje, że nie wprowadzą tego tak szybko, bo na prawko w sierpniu idę :icon_biggrin:

 

Poza tym taka zmiana wywoła wg mnie tylko bunt i młodzi bez prawka będą jeździć :wink:

 

 

Pozdro

[Gość marcpol]

Świetny pomysł :icon_biggrin:

 

BTW. Kurs postaram się zacząć w przyszłym tygodniu.