Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

Sorry ze pisze nie na temat, ale ostatnio jak wyglebilem na betonie, to postanowiłem swój strój troche ulepszyc, zastanowiło mnie to ze nie spotkałem żadnej osłony na miednice i biodra, jest jakiś sposób na to? Przeciez jak pęknie komuś miednica przy upadku to...

Edytowane przez KuBA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez jak pęknie komuś miednica przy upadku to
To chodzi jakby miał nieczystości w majtakach - na sztywnych nogach. Widziałem jak Jacek Lonka #5 chodził z połamaną miednicą, aż przykro patrzeć. Z tego co wiem nie ma niestety osłony na miednice.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak peknie miednica to jest nie halo, mozna juz do konca zycia byc kaleka. Ani chodzic ani lezec taki komfort jak z polamanymi zebrami +-. Osobiscie tylko zbilem 2 zebra i nie bylo fajnie, a o miednicy wiem bo na sali jak bylem w szpitalu lezalo 2 takich i mieli przechlapane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Chciałbym się z wami podzielić tym co mi dziś kumpel powiedział, więc powiedziałem mu ze ogladałem dziś buty i spodnie FLY w cenie razem około 1000zł. Jego odpowiedź brzmiała, że to jest debiloza, bez sensu szkoda kasy i pare tam innych rzeczy ktorych nie pamietam. No i że jak na moją DT 80 to jest śmieszne że koleś na takim małym enduro w takim stroju jeździ. Chciałbym dodać że mam bluzę Alpinestars (tylko że to FMX) i rękawiczki FLY. No nie mam ochraniaczy ale one nie są mi potrzebne tak uważam bo nie jeżdżę w terenie niebezpiecznym, tylko łąka trochę las. Chodzi mi o ochronę przed wodą. No i ta jego opinia (tego kolegi była dla mnie bezpodstawna. Proszę was, jako fachowców, zaawansowanych użytkowników enduro aby się wypowiedzieli, i abym ja mogł temu głąbowi co nieco wytłumaczyć.

 

Z góry dziękuję...

Pozdrawiam

 

P.S. Nie chciałbym widzieć postów o tym że to nie jest poradnia psychologiczna itp... Proszę o przynajmniej 2 posty na ten temat (abym miał porównanie)

Ja na dt80 (smiesznym malym endurku :icon_rolleyes: ) tez jezdze w spodniach i koszulce acerbisa dokladnie tak samo - zeby mi nie przemokly... a ogolnie jezdze w full stroju - buzer ochraniacze buty kask itd itp... i jakos nikt sie nie nabija a wole sie zabezpieczyc :) im dluzej jezdze tym bardziej zwracam uwage na ochrone ciala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko??Mam ktm 525sx i kiedy jade na siedzaco na tylnim ciezko mi operuje sie tylnym hamulcem. Macie tez taki problem??Poprostu kiedy jade w butach crossowych ciezko mi tak wygiac noge aby moc swobodnie hamowac.Macie na to jakis sposob??Mam 186 i dosyc dlugie nogi. z gory dzieki za inf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może buty na zawiasie załatwiłyby sprawe. Ja mam teraz bez zawiasu i też ciężko jest zgiąć noge do hamowania i często za lekko biłem w wajche i nie wkleszczały sie biegi ale z czasem zacząłem mocniej unosić noge i jest ok - tylko podsumowując to buty na zawiasie są droższe ale warto zainwestować, komfort z jazdy jest nieporównywalny.

mi sie ciezko przepina biegi wiec lece na jednym biegu

Ja już nie wiem kiedy sobie robisz jaja a kiedy piszesz na serio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanko ...

Czasem zdarza sie ze jedzie sie po trawie a tu nagle wpada sie w koleine przednim i tylnim kolem ... oczywiscie w moim przypadku to zawsze glebne ... jest jakis sposob odratowania sie zeby sie nie wyglebac ?

Nie mam opon kostek tylko normalne szosowo terenowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem zdarza sie ze jedzie sie po trawie a tu nagle wpada sie w koleine przednim i tylnim kolem ... oczywiscie w moim przypadku to zawsze glebne ... jest jakis sposob odratowania sie zeby sie nie wyglebac ?

Nie mam opon kostek tylko normalne szosowo terenowe

Jechać dalej w koleinie na pełnym gazie :icon_mrgreen: Nie powinieneś odpuszczać gazu i hamować no chyba że jest sytuacja awaryjna. Motor jeżeli kręcisz wysoko i nabierasz prędkości łatwiej wyprowadzić, przynajmniej ja tak robie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litrus..Musisz pamiętać o jednej zasadzie a mianowicie Gaz do Dechy :icon_exclaim: + balans ciałem (najlepiej na stojąco) i nie mozesz myśleć ze się wywalisz musisz myśleć ze dasz rade...

A niektórzy zamykają oczy ale ja nie polecam patrz się przed siebie :icon_twisted:

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na DTce w zime tak wlasnie mialem :icon_mrgreen: Wpadlem na trojce (w zime to troche ryzykownie) na taka sciezke i oczywiscie tylne kolo zlapalo 'boka'. Odwinalem fajerke ale to za bardzo nie pomoglo kolo mnie wyprzedzilo wpadlo na jakas zamarznieta kepe trawy i wypierdo**** mnie na drugi bok. Wstalem i sie otrzepalem ze sniegu. Skutki w moto - kierownica z prawej strony jak w sciagawie :icon_twisted: i rama z tylu wygieta delikatnie :icon_exclaim: Gdyby nie ta kepa pewnie odwiniecie gazu by mnie uratowalo :icon_exclaim: POZDRO

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...