Gość Opublikowano 22 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 :) ...30 sezonów, /tylko/ 3 gleby: 2 polne, jedna skrzyżowanie /na szczęście puste/, wszystkie przy prędkościach do 10km/h-bezmyślne hamowanie przednim heblem przy skręconej kierownicy a było trochę piasku...staram się jeżdzić raczej z głową i przewidywać sytuacje... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bi3gan Opublikowano 22 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 3 gleby.Pierwsza:- wyprowadzałem z garazu (silnik zgaszony) i moto okazało sie zbyt ciezkie i polozylem je na glebie. Ot, taka parkingowa gleba. 0 strat;). - kumpel siedzial na moim moto (silnik zgaszony) i rownierz sprzet okazal sie za ciezki. Polozyl moto na glebie. 0 strat. - inny kumpel siedzial na sprzecie (silnik zgaszony;) i znowu moto okazalo sie za ciezkie i polozyl je na glebie. 0 strat. Hehehe:D Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2345 Opublikowano 22 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 3 gleby.Pierwsza:- wyprowadzałem z garazu (silnik zgaszony) i moto okazało sie zbyt ciezkie i polozylem je na glebie. Ot, taka parkingowa gleba. 0 strat;). - kumpel siedzial na moim moto (silnik zgaszony) i rownierz sprzet okazal sie za ciezki. Polozyl moto na glebie. 0 strat. - inny kumpel siedzial na sprzecie (silnik zgaszony;) i znowu moto okazalo sie za ciezkie i polozyl je na glebie. 0 strat. Hehehe:D Pozdro.Co ty tych kumpli masz takich cherlakow :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwydr Opublikowano 23 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2007 To cos ty musial zrobic ze tak Ci tak od razu zabrali i to do tego jedna kategorie tylko?Wyobraz sobie że siedzisz na swojej maszynie masz przed sobą długą prostą bez skrzyżowań powinieneś jechać 50km ale mało kto tak śmiga (ja jechałem 80km) i nagle zza drzewa prosto pod koła włazi ci pijany robotnik (1,7promila w krwi) nawet nie masz czasu zareagować i tragedia gotowa.Robotnik zapłacił najwyrzszą cene a ja połamany w szpitalu tydzień czasu,rozbity motocykl bo odbił sie jeszcze od drzewa,sprawa w sądzie,koszty sprawy i naprawy moto,utrata prawka kat.(A) na 3 lata no i sumienie do końca życia a to wszystko przez to że w miejscu gdzie powinienem jechać 50km jechałem 80km :crossy: Cytuj W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3 http://www.bikepics.com/members/siwydr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mar_Cin Opublikowano 24 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Ja latam od 4 sezonów, i nie licząc gleby ogarem na szutrze i paru ślizgów w lesie to konto mam czyste :clap: :) Moje gratulacje Wiertara i życzę kolejnych takich sezonów:) Powodzenia ;) Robotnik zapłacił najwyrzszą cene a ja połamany w szpitalu tydzień czasu,rozbity motocykl bo odbił sie jeszcze od drzewa,sprawa w sądzie,koszty sprawy i naprawy moto,utrata prawka kat.(A) na 3 lata no i sumienie do końca życia a to wszystko przez to że w miejscu gdzie powinienem jechać 50km jechałem 80km :P O cholera :biggrin: Przykra sprawa. To cud, że Ty wyszedłeś z tego żywy :lalag: ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek 125 Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 swoich wszystkich gleb nie jestem w stanie spamiętac, ale prawie wszystkie były wynikiem głupoty, ostatnia gleba była w jakos tam na początku lipca (zredukowałem bieg w zakręcie i tylne kółko ujechało :D )i to chyba tyle (oby) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 od kiedy mam prawko 0 gleb , 0 szlifów , 0 dzwonów a jeżdze raczej dynamicznie :( nielicząc , że 2 razy XJ`y nieutrzymałem jak mi sie przechyliła , raz przez ciągnące sprzęgło a raz przech ostrzejsze heblowanie przednim na piachu jednocześnie próbująs skrecić do kumpla garażu ... Jawa nie leżała nawet razu , VFR`ka też nie miałą okazji (żal tych kierunków wbudowanych w plastiki :icon_biggrin: ) Wiec jestem takim chodzącym przykładem na to , ze jeżdząc nieślamazarnie , w sezonie robiąc 6 000-8000 km można unikać przykrych zdarzeń ... Pozdro Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 od kiedy mam prawko 0 gleb , 0 szlifów , 0 dzwonów a jeżdze raczej dynamicznie :D nielicząc , że 2 razy XJ`y nieutrzymałem jak mi sie przechyliła , raz przez ciągnące sprzęgło a raz przech ostrzejsze heblowanie przednim na piachu jednocześnie próbująs skrecić do kumpla garażu ... Jawa nie leżała nawet razu , VFR`ka też nie miałą okazji (żal tych kierunków wbudowanych w plastiki ;) ) Wiec jestem takim chodzącym przykładem na to , ze jeżdząc nieślamazarnie , w sezonie robiąc 6 000-8000 km można unikać przykrych zdarzeń ... PozdroOj uważaj. Niebezpiecznie zaczyna się robic wtedy jak zaczynasz myśleć o sobie że juz dobrze jeździsz. Dystans do swoich umiejętności jest zawsze bardzo wskazanypozdrawiam i życze 0-wego wyniku do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 powaznych szlifow nie mialem ale ostatnio malo brakowalo wracalem z szkoly z trzcianki i w nikurskua sa 2 ladne zakrety przesadzilem z predkoscia i z umiejtnosciami. Mialem prawie 100. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 mi bez gleby udało sie jeżdzić tydzień ;) . W sumie średnia statystyczna dla mnie to gleba co 4K km - nawinąłem 12K km i zaliczyłem 2 parkingówki i jednego "szlifika" :D a wszystko przez pierwsze 2 miesiące przygody z motocyklami :icon_mrgreen: Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
C_L_K Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 mi bez gleby udało sie jeżdzić tydzień :biggrin: . W sumie średnia statystyczna dla mnie to gleba co 4K km - nawinąłem 12K km i zaliczyłem 2 parkingówki i jednego "szlifika" :buttrock: a wszystko przez pierwsze 2 miesiące przygody z motocyklami :crossy:przez dwa miesiące 12 tysi??? :biggrin: Tyłek Ci nie zdrętwiał? :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HellAxe Opublikowano 25 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2007 Moja pierwsza gleba byla po tygodniu jezdzenia. Ci co to widzieli mowili ze wygladalo to dosyc powaznie. Poprosru nie wychamowalem i uderzylem w krowe(krowa zdechla ja miesiac o kulach). A na dodatek motor mi spad na noge i mam teraz 2 blizny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 25 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2007 ciekaw jestem, gdzie panowie z borek od gleb i szlifów :D kiedy się dopiszą. (ja poza parkingową,) konto czyste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2345 Opublikowano 25 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2007 Najlepiej to moj ojciec opowiadał ze kiedys nie wiem keidy to bylo pewnie lata 60-70 zabil swinie wska :PPP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sadek Opublikowano 26 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2007 dwa sezony, prawie 10000 km, absolutnie zadnej gleby. raz nie utrzymalem przy zawracaniu na parkingu, ale ledwie sie motocykl na gmolu oparl, wiec sie nie liczy, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.