Radosny Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Hahaha, widzę że do tego działu endurowcy raczej mało zaglądają. Trzydziesci postów, motocykl prawie rozebrany, a dopiero pod koniec zaczyna Wam świtać najprostsze rozwiązanie :biggrin: Jako użytkownik kolejnego KTM-a potwierdzę to, co nieśmiało zaczęliście domniemywać - zostaw instalację w spokoju, winne sa tylko i wyłącznie drgania dokuczające zbyt sztywno osadzonym żarówkom. Też swego czasu wymianiałem żarówki jedną za drugą, z przodu i z tyłu. I usiadłem razu pewnego i porobiłem patenty aby wykluczyć wszystkie sztywne elementy mocujące żarówkę. Patenty musiały być proste i jak to do hard-enduro miały być nie do rozwalenia - z tyłu wypieprzyłem oprawke, dolutowałem same kable do żarówki, wziełęm taki rozgrzewany w pistolecie klej i wkleiłem żarówke bezpośrednio w mocowanie które jest z gumy. Można to zrobić również przy pomocy silikonu - chodzi o to żeby przy wymianie żarówki można było taki klej czy silikon szybko i bezkolizyjnie oderwać. Teraz pojawiły się tylne żarówki diodowe więc właściwie po zamontowaniu jej powinna być nieśmiertelna, bez względu na wstrząsy, ale wiadomo jak to jest z tym najtańszymi chińskimi badziewkami, nawet ich dioda potrafi się spalić :buttrock: Co do przedniej lampy zrobiłem podobnie, tyle że bez wklejania, bo przy H4 temperatury wyższe i mogło by wszystko spłynąć. Wyciełem kilka gumek z dętki i zamontowałem samo osadzenie żarówki elastycznie - jakoś tam zaplotłem improwizując.I od tamtego czasu, a brykam tylko po wertepach, temat żarówek się skończył :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 14 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 (edytowane) dzieki :notworthy:jak bede po sesji (grrrrrr...) to zaczne sie bawic w patentowanie.a na tył to chyba sie skusze i samodzielnie polutuje diody, wszak to zadna filozofia zmontowac lampe.zastanawiam sie tylko nad materialem ich osadzenia.. sprobuje chyba z pianka do uszczelniania okien albo styropianem Edytowane 14 Lutego 2008 przez thefex Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radosny Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 Kończąc wątek polecam wszystkim zawsze przy diagnozowaniu usterek skupić się na najprostszych przyczynach :) Pojąłem tą prostą zasadę dawno temu kiedy to szukając usterki rozebrałem w drobny mak cały silnik a przyczyna tkwiła w zatkanym wlocie powietrza do gaźnika..... :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 15 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 kwestia jest taka, ze w Kawie KLR nigdy nie mialem takich problemow.. czyzby niedopracowanie ze strony KTMa? Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teslasim Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Chciałem tylko dodać że jeśli jest w układzie regulator to nie jest takie oczywiste że w układzie będzie prąd stały.W hondzie XL600R jest jeden regulator do ładowania akumulatora tam wychodzi napięcie stałe i drugi niezależny układ reflektora z dopiętym równolegle do żarówki i cewek regulatorem 2 przewodowym robiącym sztuczne obciążenie po przekroczeniu napięcia 13,5-14V tym samym jest to układ z regulatorem a żarówka chodzi na prądzie zmiennym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 starszy husaberg tez ma w instalacji tylko prąd zmienny regulator jest elementem zwierającym nadmiar energii do masy nie dopuszczającym do przekroczenia 14v w instalacji---w zasadzie regulator z prostownikiem jest do ladowania aku natomiast rozwiązanie z regulatorem który podaje napiecie na oswietlenie(najwiekrzy pobór prądu w moto) przed mostkiem prostowniczym wyraznie oszczedza caly regulator!!! 6 diod (lub 4 ) po 0,7v spadek napiecia na kazdej razy okolo 6 A -wiadomo prad zmienny diody pracuja na przemian ==okolo polowa mocy czyli ponad 10W ciepla na regulatorze!! wyraznie zmniejsza jego awaryjnosc!! w starych endurakach polecam budowe samodzielnie regulatora!! jesli nie ma aku w ukladzie nie ma sensu prostownik!!--- takie sprawy jak przerywacze kierunku jesli są termiczne nie ma wplywu jakim prądem są zasilane-(dyskusyjna sprawa to klakson.któren potrzebuje naprawde duzej energii czyli bezwzglednie aku lub malenki klaksonik )-inaczej w nowoczesnych gdzie jest elektronika---generalnie tam gdzie nie ma rozrusznika nie potrzebny jest wielki aku! co za tym idzie łądowanie mozna zrobic osobno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radosny Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 Rozumiem że fajosko jest się popisać swoją wiedzą, ale po co robicie chłopakowi wodę z mózgu jeśli Wasze rozważania nie mają nic wspólnego z zaistniałą sytuacją??? Już wiele postów powyżej jeden z drugim kazali mu pruć całą instalację elektryczną. To tak jakby jakiemuś innemu motocykliście skarżącemu się na kiepskie prowadzenie, doradzać na wstępie przespawywanie kąta główki ramy zamiast sprawdzenia "na dzieńdobry" ciśnienia w ogumieniu :) Moim zdaniem mamy XXI wiek i wspólczesne motocykle są nieporównywalnie mniej awaryjne niż Junaki i Jawy na których się wychowywałem i w których faktycznie każda jedna wymyślona abstrakcyjnie usterka mogła przydażyć się faktycznie. Bez zadęcia i naprawde szczerze, doradzam odrobinę zdrowego rozsądku przy podobnych rozważaniach :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 rozumiem ,ze to dzial techniczny mamy 2008r po co naprawiac moto ?? po co wiedziec??? oddaj do serwisu po to jest serwis ! -- PRZYCZYNA JEST USTALONA !!! -- *** Jesli chodzi o wibracje to ja np wlozylem caly wklad lampy mocowany w ramce zatrzaskami drucianymi na podkladki gumowe, tak zeby ramka nie dotykalaklosza bezposrednio i zarowki przestaly sie przepalac.Rowniez mocowanie calej lampy mozna dac przez podkladki gumowe miedzy uszami a lampa. Adam M. naumiałes sie za młodu na Junaku ....jak ma czlowiek STARSZE moto to musi wiedziec! elektryka SEM z 1987R bez zmian do 1997 w KTM--rozumiem gdyby post dotyczył maszyny z 2006 ..ale to stare moto!! przynajmniej od strony rozwiązan elektrycznych Hahaha, widzę że do tego działu endurowcy raczej mało zaglądają. Trzydziesci postów, motocykl prawie rozebrany, a dopiero pod koniec zaczyna Wam świtać najprostsze rozwiązanie Jako użytkownik kolejnego KTM-a potwierdzę to, co nieśmiało zaczęliście domniemywać ..... ---CZY TO NIE BYLO POPISOWE WEJSCIE NA FORUM ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Witam. A wie ktoś może ile kosztuje nowy regulator napięcia do KTM LC4 400?Pzdr, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Pewnie duzo.Ale taniej mozesz kupic rzemieslnicze z Allegro, trzeba tylko sprawdzic do jakiego altka ma to byc - jedno czy 3 fazowy. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 13 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 hejodkopuje temat.nowy regulator napięcia to koszt 370 zł i chyba przyjdzie mi sie na niego szarpnąć. ale zanim to zrobię, chciałbym żebyście przeczytali ten post i komentarze na preclach http://usenet.gazeta.pl/usenet/0%2c47943.h...ws.gazeta.pl%3E nadmienię jedynie, ze jak mam zapłacić 250 za rzemiosło, a 370 za fabrykę, to wiadomo, ze wezmę ten drugi. ale może ktoś coś jeszcze podpowie, bo w ciemno nie chce kupować (dodam, że na serwisie póki co nie dowiedziałem się żadnych konkretów na temat dlaczego moto jara żarówki) Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 łatwiej bedzie jesli podejdziesz do tematu rozumiejąc zasade pracy regulatora ... jest to rodzaj regulowanego rezystora którego rezystancja zmienia sie w zaleznosci od napiecia --najistotniejszym parametrem jest jaką maksymalną moc moze on przyjąc czyli nadmiar napiecia zamienic na cieplo-- generalnie nie ma za duzych reg.nap. !! zapas zawsze moze byc im wiekrzy tym lepiej!! oczywiscie w granicach rozsądku wraz z wzrostem mocy wzrastają wymiary :) co moze uniemozliwic montaz :icon_razz: w LC4 niestety nie styka sie on z niczym metlowym czyli odprowadza cieplo tylko wlasną powierzchnią (gdyby konstruktor zaprojektowal tak jak w wiekrzosci skuterow ,ze reg.nap przykrecony jest duzą powiezchnia do ramy -- rama lepiej przyjmie cieplo od powietrza ...mozna powiedziec ,ze rama staje sie dodatkowa powiezchnia) w wiekrzosci moto reg .nap . jest od razu postownkiem czyli ma wbudowane diody i prąd wychodzacy jest powiedzmy staly (pulsacyjny) w motocyklach bez akumulatora nie jest potrzebny prostownik i tak np. w Husabergach bez aku reg.nap tylko zabezpiecza instalacje przed napieciem wyzszym od 13,6V -14V --konczac temat LC4 Masz 1 fazowa prądnice żółty i Niebieski (czasami 2 żółte równolegle zakonczone na 1 złaczce i niebieski ) kup jak naj mocniejszy reg nap. patrz tylko aby od pewnego wytwórcy... podpowiem że jeslo moto posiadasz do 1996r byl tam SEM szwedzki maksymalna moc 130 W po tem jest Kokusan ma juz okolo 200W czyli reg nap. zawsze mocniejszy minimum 50% ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gienek Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 to samo miałem w hornecie jag założyłem tuningowe kierunki mocowane do podnóżków pasażera /bez gumowych amortyzatorów/, żarówki leciały od wibracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 to samo miałem w hornecie jag założyłem tuningowe kierunki mocowane do podnóżków pasażera /bez gumowych amortyzatorów/, żarówki leciały od wibracji najczestsza przyczyna palenia żarówek w singlach to wibracje a tutaj mamy ktm lc4 wiec mega wibracje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 17 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2008 U mnie cały czas pali się stop ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.