bartek_CBR Opublikowano 16 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 Witam wszystkim, powoli mysle o kupnie drugiego motocykla i ma byc to wlasnie enduro. Najwazniejsze z cech to homologacja, silnik czeterosuwowy. W miare lekka konstrukcja i bezawaryjna. Bardzo dobre zachowanie w terenie. Moc wystarczajaca do swobodnego ganiania po miescie. Mialem kilka typow: ktm lc4, honda xr 650r lub wr. Troche czytalem na roznych forach, o wrce pisali ze swiece padaja i latwo sie zniechecic, o ktmie lc4 ze troche wazy bo kolo 145 kg, wiec powoli przychylam sie do moto hondy xr 650r. Ostatnio jednak przeczytalem ze jest to troche wynalazek, czesci strasznie drogie z awaryjnoscia tez nie za dobrze. Co o tym myslicie ? Moze ktos smigal lub ma takie moto. Co wybrac z szeregu duzych enduro aby dawalo duza frajde w terenie i nadawalo sie takze do ganiania po miescie. Pozdrawiam wszystkim Offroadowcow i nie tylko ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 16 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 Wszystko zalezy od kasy- jaka zamierzasz wydac na sprzeta...Napewno XR 650 R ma 1 wade- jednak mozna latwo ja ominac kupujac odpowiedni zestaw czesci w USA- otoz to brak elektrycznego rozrusznika- jesli chcesz endurzyc w terenie- magiczny guziczek sie bardzo przydaje- mialem niestety takie doswiadczenie kilka razy na kopanych sprzetach- podczas podjezdzania pod stromizny, lub poprzeczne rowy w galeziach gdzie nie mozna bylo skoczyc przez row- moto zgaslo i zawislo- ze musialbym miec 2 metrowa noge by sie podeprzec i w rezultacie skok w wode :biggrin: , jeszcze Klr 250 malo wazy, ale kiedys DR 600 mnie nakryl... W Stanach mozna juz kupic zestaw elektycznego rozrusznika koszt 1500-1600 $- drogo bo idzie: nowa pokrywa, duza zebatka ze sprzeglikiem, sam rozrusznik, okablowanie, duzy akumulator , no i nowe uzwojenie alternatora z regulatorem.Zajrzyj na amerykanskie fora dot XR 650 R- jakos nie slyszalem o awaryjnosci 650- chyba sie pomylilo z 450- ktora jest mocno wysilona i zdarzaja sie zatarcia - ale to i tak bardziej wina uzytkownikow ktorzy "zapominaja" ze przy ostrej jezdzie w terenie filtr powietrza czysci sie i namacza co 200-400 km, wymiane oleju z filtrem co 1500 km, tak samo luzy zaworowe sprawdza sie co 1500 km- itp.Nie mialem okazji jezdzic(narazie:-)) ), na XR 650 R, ale duzo jezdzilem na DRZ 400, i do amatorskich przejazdek i szalenstw w terenie to wysmienite moto- mi troche brakuje "zawieszen" za miekkie troche, ale to kwestia przyzwyczajenia do Klekota.DRZ malo pali, jest dosc wytrzymaly(chociaz na glupote nie- znam przypadek padniecia glowicy- od jezdzenia na kole na zimnym silniku), mocy tez ma troszke- chociaz do ciezszego terenu przydaje sie zmiana przelozen-brat tak zrobil- bo w 2 osoby podczas ruszania pod gore moze zgasnac...to chyba tyle...Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 16 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 ale xr 650R wcale nie wazy mniej od LC4, a zawieszenie ma napewno gorsze no i jednak to wynalazek gdzie ciezko z czesciami w polsce. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 16 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 (edytowane) Sucha XR 650 R wazy 122 kg. Ja sam się zastanawiam, co następnego zanabyć. Chcę pojeździć w terenie, ale też myślę o wyprawach szosowo-szutrowych na dłuższym dystansie. I chyba taka XRka spełniałaby większość wymagań. Co do awaryjności to nie przeczytałem nigdzie takiej opinii o Królu Pustyń :flesje: . A zawias? Hmm, miałem okazję przejechać się, nieduży kawałek, XR 650 R. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy było gorsze. Było inne jak w LC 4. Bardziej miękkie na początku. Większa progresja. Ale proszę się tym nie sugerować. Nie miałem okazji ani odwagi skakać na czyimś sprzęcie, ani śmignąć dłuższej trasy.A w ogóle to dla mnie wersje Baja są...baaaajkowe po prostu :bigrazz: :icon_eek: To jest cudeńko http://www.race-dezert.com/forum/showthread.php?t=13616 Edytowane 16 Września 2007 przez BartekJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 16 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 Ogladajac "Dust of Glory" mozna zrozumiec dlaczego w Baja potrzebne sa amorki skretu i GPS :banghead: Czytajac rozne amerykanskie pisma wyrazano sie w superlatywach, ze moto nie do zajezdzenia...zreszta XR 650 R w Stanach nie kupi sie tanio uzywanej- to cos mowi o sprzecie.Napewno do typowych zawodow motocross, sie nie nadaje wiadomo, za to moze byc sprzet "na lata", a ogladajac katalogi z akcesoriami do niej mozna dostac oczoplasu, tlumiki, smiki, zawiasy, tyl/ przod, gabki,mieszki, gazniki, itp itd... tuckerrocky i chaparral sie klaniaja:-)))Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek_CBR Opublikowano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Wyglada na to ze jest to malo popularne moto u nas w kraju. Troche pogrzebalem w temacie. Jest duzo czesci do xr do przerobki poczawszy na sm po wyczynowe pustyne enduro i tour bike skonczywszy. Na forach usa zdarzaja sie przebiegi po 70tys jako motocykla turystyczno uzytkowe. Honda daje rade, jakos nie mam zaufania tak do konca do marki KTM. XR 650R dlatego tez o niej mysle bo ten silnik to raczej niezla baza pod miejskie supermoto. Pozdrawiam ! PS: jannikiel ? masz dwa motocykle ? Endurko i szossowy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Mam Ducati 748 i niedlugo DR 350(chyba), ale generalnie z racji "wspolpracy" z Motostodola-Jedwabne jestem praktycznie kierowca testowym- co jest bardzo mi na reke :bigrazz: :icon_eek: : a rozniste sprzety sie testuje od Endurek, przez typowe Sporty, po "klapociagi" Choppery, no i klasyki na "gumowych" ramach :icon_mrgreen: :wink: ...W Motostodole stale w uzytku z Endurek sa: 2x DRZ 400, DR 650, i byl BMW F 650, za granica testowalem XR 250-600, XL 650, KLR 650, XT 600, Cagive Elefanta 900(na Ducati silniku), i wiele innych wynalazkow( rowniez typowe crossy). Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek_CBR Opublikowano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 a pisales ze jezdziles xr 650r. Faktycznie to tak mocny singiel ? Bardzo duzo osob jeszcze je przerabia i cos tam tuninguje (wydech, gazniki). Ja mialem przyjemnosc na krotka jazde ktm lc 640 i naprawde przypadl mi do gustu. Pozdr ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 A skad- gdzie tam napisalem- po prostu troszke sie interesuje motocyklami i mam dostep do roznych zrodel- np z amerykanskich gazet, lub netu, ale faktycznie jezdzilem dawno temu XR 600- chlodzonym powietrzem, wtedy wydawal mi sie strasznie mocny- szczegolnie uciag od wolnych w porownaniu do typowych 125 crosow- gdzie "jezdzi sie obrotami" - bylo dla mnie niesamowite uczucie - od tamtej pory zaczalem myslec tez o 4 suwowym enduro( oprocz marzen o Ducati...). Kiejtiemem nie jezdzilem, opinie n/t dluzszej exploatacji powiedzmy sa takie sobie, dostep do czesci w Polsce nie jest calkowicie bezproblemowy, nawet jak stac by mnie bylo to raczej kupilbym XR 650, lub DRZ 400- amatorskie wyscigi terenowe mnie nie interesuja wiec napewno wstarczylyby mi ktorys z tych sprzecikow. Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek_CBR Opublikowano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Jestem tego samego zdania. Latac wysoko na moto nie bede a troche uniwersalnosci zawsze sie przyda. Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żubr Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 jezeli ma byc to miejskie enduro czyt. supermoto to moze faktycznie lepiej sklaniac sie w kierunku DRZty w wersji SM, nówka sztuka kusi bardzo atrakcyjna cena i do tego bardzo bardzo dobrymi osiagami, nie jest to wyczynowe SM ale ale idzie polatac bokiem i na kolo tez wchodzi bez problemu. Piekna XR Baja, w polsce jest ogolnie dziwnie jesli chodzi o dostepnosc i popularnosc niektorych motocykli i co za tym idzie czesci do nich, co do samej dostepnosci czesci do hondy to nie wiem czy jest to wina majacego baardzo kiepską opinie dilera Hondy z Poznania czy tak jest wszedzie, czesci nie typowe jak np sruba ustalajaca w piaście niby pierdołka - czekalem prawie miesiąc. W USA mozna kupic mnóstwo rzeczy do XRek powietrznych i wodnych u nich to bardzo popularny motocykl mniej wiecej cos takiego jak u nas DR350 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek_CBR Opublikowano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Faktycznie perspektywa czekania na czesci dlugo okres troche zniecheca. Generalnie znalazlem juz jakies sklepy w Niemczech co sprzedaja czesci do XR, moze u Pepików tez by sie cos znalazlo. Generalnie moto ma byc do jazdy w terenie, w przyplywie gotowki takze sm do uzywania w miescie. W pozniejszych planach wiekszy zbiornik i troche turystyki. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oriana Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Cześć, Wybaczcie, że się wtrącam, ale mam kolegę, który niedawno zakupił xr 650 rocznik 2001.Chłopak waży prawie 100 kg i nawet on w tzw. terenie, nawet lekkim, odczuwa ciężar moto jako trochę za duży. Jeśliby rozpatrywać kwestię sm to na pewno byłby to niezły wymiatacz z uwagi na moc (60 km)no i moment, ale w tej dziedzinie lepiej chyba sprawowałby się lekki drz ... właściwie to chyba rzecz gustu.XR'a na drogowych przełożeniach rozpędza się do 170 km/h :cool: , idzie sama na koło nawet na 3. :P Na drodze to istny szatan!Osobiście bardzo mi się podoba, ale i przeraża :D z resztą przeraża i facetów. :biggrin: Nie pamiętam, żeby w trakcie normalnego użytkowania ( czyt. nietuningowania) były jakieś problemy z częściami... bo i nie było w zasadzie okazji, żeby coś naprawiać :) U mnie w mieście serwis Hondy pracuje w miarę dobrze i na części czeka się góra 2 tygodnie.Z resztą, jak się mieszka pod zachodnią granicą to szybciej i bliżej jest na zakupy właśnie tam. W zasadzie jakby ktoś był zainteresowany to podaję linka do xr'y: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M542915 Jeśli ktoś chciałby uzyskac więej informacji, mogę podać nr do właściciela, może coś spuści z ceny :lapad: Pozdrawiam. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek_CBR Opublikowano 19 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Czesc Oriana, a Twoj kolega co ma XRke w terenie lata raczej przeprawowo czy skoki itp ? Troche zglupialem od tych wypowiedzi bo kiedys ludzie jezdzili w terenie sprzetami po 140-150kg i nikt nie narzekal a nie bylo to jakos dawno (XR 600r, KTM 640 LC4). Zakup sprzeta typu WR 400 lub jakiegos KTM EXC troche ogranicza mozliwosci turystyki terenowej gdyz raczej sa to wyczynowe sprzety. Mam nadzieje ze dla zwyklego amatora XR 650R da rade i nie wyda sie jakos strasznie ciezka w warnkach terenowych. pozdr Aha i jeszcze odnosnie wagi (suche moto): DRZ 400 S - 132kg ok 40kmDRZ 500 SM - 134kg ok 40kmDRZ 400 E - 119kg ok 50kmXR 650 R - 125kg ok 61 km Wiec chyba cos nie tak z superlekkoscia suzuki a przynajmniej kilka koni wiecej i moment obrotowy stawia xr pod wzgledem zastosowan ciut wyzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 DRZ 500 SM :| nie slyszalem o takim czyms Mialem DRZ S i moge powiedziec ze w srednim terenie radzi sobie dzielnie, mocy jest pod dostatkiem i wcale mi jej nie brakowalo, jednak przy super podjazdach i skokach troche przeszkadzala mi juz masa(o torze motocrosowym nie wspomne :) ).Na drodze drzta sobie fajnie radzi, latałem co prawda na kostkach ale i tak mozna bylo sie fajnie składac a na koło szła bezproblemowo, puszki odstawały na przyspieszenie mimo terenowego przełożenia ;). Jeśli drz to bral bym wersje E z rozrusznikiem albo jeszcze lepiej kopną 113 kg. Co do Xr 650 to nie moge sie wypowiedziec, chociaz troche dziwi mnie ta masa 122 kg czy 125, zadziwiająco mało jak na taka pojemnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.