Wypadek Damiana - Damiano_2013

[WLD_Wlodi]

Nie spamujcie w tym temacie...

[magneto]

co do Damiana to szybko wraca do zdrowia.

 

na poczatku tygodnia bedzie mial operacje gdzie poskladaja mu prawidlowo kosci i powinno byc wszystko w porzadku. zaloza mu przy tym aparat tego ruskiego(costakiego jak mial forest gump:P) potem rehabilitacja i powrot do szkoly.

 

wczoraj podali mu dwa razy krew, a kroplowki doi jak szalony.

 

najwazniejsze, ze wraca do siebie;)

 

moze by mu zorganizowac jakis wypad lodzkich motocyklistów do szpitala??? :crossy: dzis i jutro w koncu MWB

 

pzdr:)

[ks-rider]

wczoraj podali mu dwa razy krew, a kroplowki doi jak szalony

 

To jak juz bedzie troche po operacji a apetyt nie zmaleje wstrzyknij mu tam cos konkretnego do tej kroplowki, moze mu sie troche humor polepszy. :icon_mrgreen:

[Qóba]

Kończąc temat - jazda jak jazda, to nie jest zjazd z obwodnicy tylko ul.Sopocka, fajne winkle, ale tylko jak jest bardzo wcześnie rano - w innym wypadku jest do dupy, bo duży ruch i nie można normalnie skręcac tylko jedzie się wyprostowanym tak jak na filmiku :)

 

EOT :icon_razz: Jak coś to PW :bigrazz:

[Cichy19091984]

Ja mam troszke smutniejszą wiadomość ...

 

 

[*] ...

 

Pogrzeb Adamsa Odbędzie się w śRODE O GODZINIE 10 W KOSCIELE PARAFIALNYM FARA we WRONKACH, SPOTKANIE SIE WSZYSTKICH MOTOCYKLISTóW PRZED CEREMONJą NA STACJI BENZYNOWEJ W NOWEJ WSI (OD STRONY POZNANIA, PNIEW) O GODZINIE 9-9:30, USTALENIE SZCZEGUłóW I JEDZIEMY NA MSZE SW. PóźNIEJ JEDZIEMY WSZYSCY NA CMENTARZ GDZIE BEDZIE WYSTAWOINA TRUMNA I GDZIE BEDZIE POCHOWANY SłAWEK. NIESTETY PODARUJEMY SOBIE PRZEMUWIENIA, ORAZ WPROWADZENIE MASZYN NA CMENTARZ, BEDZIE TYLKO ODKRECENIE MANETEK W CZASI GDY SłAKA BEDA WPUSZCZAC DO GROBU, PO TYE JEDZIEMY NA MIEJSCE śMIERCI NA TEN FATALNY ZAKRęT BY ZAPALIC ZNICZE I JA ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA COś CIEPłEGO DO SIEBIE. PROźBA JESZCZE JEDNA ABY KAZDY MOTOCYKL MIAł CZARNą WSTążECZKE NIE JEST TO DUżY KOSZT A REPREZENTUJE WIęź POMIęDZY NAMI. WSZELKIE PYTANIE NA MOJE GG LUB POD NR TEL 514-289-664

[garden15]

szybkiego powrotu do zdrowia dla kolegi i jazdy z rozwagą

[magneto]

kolejne wiadomosci odnośnie Damiana:

 

właśnie wrócilem od niego ze szpitala.

 

dzis odbyla sie operacja. poczatkowo mieli mu zalozyc na noge aparat iłanowa(?) na noge, jednak w trakcie operacji lekarz zmienil zdanie.

 

wsadzony jest w gips od koniuszka palca po sam pepek. ani sie zgiac, ani przewrocic na bok. tak czy siak kosci zdaje sie poskrecane i wszystko ladnie powinno sie goic. na pewno bardzo boli- dzis uspokoil sie dopiero kiedy dostal najmocniejszy lek przeciwbolowy dostepny u nas.

 

jezeli ktos chcialby wiedziec cos wiecej alboodwiedzic go- co na pewno by go ucieszylo, to prosze walic na pw.

 

pzdr:)

[wicek15]

Tramal dostał? Mówiłeś, że dopuścisz go do notebooka i będzie mógł nam sam odpisać. Napisz mu, że na naszym forum wszyscy go pozdrawiają i życzą szybkiego powrotu do zdrowia.

[Prog]

Wszystkiego dobrego Damian. Szybkiego powrotu do zdrowia. Może, jeżeli lekarz podjął decyzję o nie zakładaniu tej szyny to znaczy, że jest lepiej niż sądzili. W każdym razie trzymaj się !

[audioterrorysta]

Miał szczęście że żyje.

Tego na jego miejscu niechciałbym usłyszeć nawet jesli to jest prawda. Ja Ci współczuje, bo lipnie niemoc sie wogle ruszyć, ja mam samą szynę i narzekam. Jedzenie na wpół leżaco - żarcie leci na ciuchy, udławic sie mozna, a mycie to juz kosmos, sranie jeszcze gorzej.

Jak najszybciej wracaj do zdrowia- wkońcu następny sezon tuz,tuż

Z tym pierwszym się zgadzam z całego serca, ale przed Nim rok pracy nad swoją nogą. Poważnie. W kazdym razie embe powiedział mniej więcej tak: zacisnij zeby piesci i czadu. Przynieście mu taki mały telewizor 5cali i troche dobrej muzyki; jakąś wódeczke to tramal mu zastąpi.

Mam nadzieje ze masz fajne pielegniarki, bo to podstawowa sprawa, a różnie sie trafia...

 

Jeśli chodzi o konsekwncje, to będziesz miał sprawę w sądzie dla nieletnich. Ale tym się Damian teraz nie przejmuj, noga ważniejsza. Wyczytałem, ż nikomu/niczemu (oprócz Niego) nic się nia stało, także nie będzie musiał płacic z włąsnej kieszeni za straty.

 

Sądy na szczęscie działają baaardzo wolno, więc zanim dostaniesz wezwanie na rozprawę (wcześniej być może na złożenie zeznań na komendzie) to minie trochę czasu więc gitara gra.

 

Dostaniesz ubezpiczenie, bo najprawdopodbniej jesteś ubezpieczony w szkole, bo jak się dowiedziałem ubezpiczenie działa, także poza szkołą, oraz w czasie wakacji. Będzie to spora kwota liczona najprawdopodobniej od dni spędzonych w szpitalu, złamania, uszkodzenia narządów ruchu i operacji w sumie z 1000zł. Może jesteś ubezpieczony przez ub. rodzinne, to też dostaniesz.

 

Jesli chodzi o bandita to niejest zły ale mi sie podoba tylko wejsja "S", czyli z czaszą. Street jakoś niebardzo.

 

Ma sam gips?? czy raczej szyne w nodze i na to gips. Magneto powiedzieł że jest "poskręcany" A te śruby fajnie wyglądają na rentgenie - jak drzewowkręty do mebli. Gorszą wiadomością jest to że niezawsze taki szyny się wyjmuje i czasem zostają na całe życie. Druga gleba choć zwykły szlif to już kość z "tym" niejest taka spręzysta i łamie sie. Lekarze niemają wtedy co składać. Tak mi powiedzieł kolega co z gwozdziem w udzie chodzi już od roku.

 

Trzymaj sie, poZDROWIEnia od tomka.

Edytowane 15 Września 2007 przez audioterrorysta

[sfera50]

Wszystkiego dobrego Damian. Szybkiego powrotu do zdrowia.Może uda mi sie ciebie odwiedzić jutro w szpitalu to se pogadamy jak poskładać motor twój i mój :/

[DA REK]

Niech wraca chłopak do zdrowia. To teraz najważniejsze. Mam tylko nadzieję że nie będzie mieć problemów natury prawnej, bowiem z tego co zdążyłem zauważyć poruszał się jednosladem o pojemnosci 500, a chyba jeszcze nie ma wymaganego wieku (16-17?). Obym się mylił.

Zaś co do samego zdarzenia to sądzę że przyczyna wypadku jest niestety dość częsta. Mianowicie podczas manewru wyprzedzania, przyspieszenia sprzętów (i ich kierowców) są tak duże, że często zaskakują tych leniwszych kierowców katamaranów. Te przyspieszenia to niestety przypadłość młodych kierowców jednośladów, którzy wyprzedzają kilka aut naraz.

Wspominam o tym, bo sam nakręciłem samochodami około miliona km (bez wypadku, tfu, tfu) i troszkę się napatrzyłem na różne sytuacje. Zresztą zawsze zatrzymuję się kiedy widzę przewrócony motocykl, bowiem doświadczenie nauczyło że tych wielu ludzi dookoła, to tylko gapie którzy na myśl o wezwaniu pomocy sądzą że już ktoś to wcześniej zrobił. I można czekać, czekać... Tak niestety bywa.

 

Kuruj się Damian.

[tatajacek]

...

Podczas wyprzedzania samochodu, oczywiście w dozwolonym miejscu z włączonymi światłami, sprzed wyprzedzanego auta wyjechał mu kolejny samochód taranując zupełnie drogę.

...

co do skutków bezmysności puszkarza:

...

Samego wypadku i całego dnia nie pamięta w ogóle.

...

w każdym bądz razie ma zamiar zaopatrzyć sie w suzuki bandit 1200. do tego nad jego łóżkiem nakleiłem dziś znaną naklejke "patrz w lusterka. sprawdz dwa razy. motocykle sa wszędzie."

...

 

to zaczne od: "Niech dochodzi do siebie i szczescie ze zyje."

 

a dalej:

 

Czy puszkarza? Po mojemu to:

a/ jechal za szybko i nie wzial pod uwage, ze w kazdej chwili kazdy kierowca z ogonka moze dojsc do wniosku ze on tez moze.

b/ stwierdzil, ze jak odkreci to bedzie szybciej i po poboczu sie tez da

kieeedys tez tak jezdzilem (puszka) tylko wiecej szczescia mialem :icon_biggrin:

 

Wez markera i zamiast motocykle napisz mu: slepoty, barany, debile, zabojcy, zmeczeni i ... inni szybcy. Moze jak sie opatrzy to tym 1200 pojezdzi, kiedys, troche.

 

pzdr

[magneto]

słuchajcie, jest problem.

 

jak mowilem damian dostal gips na szesc tygodni. dzis jednak okazalo sie, ze ten gips bedzie mial przez te szesc tygodni, po czym zostanie on zdjety i zalozony nowy- takze na szesc tygodni. w sumie daje to 12 tygodni, przez co damian wrocilby do szkoly na poczatku grudnia- akurat na koniec pierwszego semestru. Trzeba chlopakowi pomoc, bo moze sobie nie dac rady z materialem by zdac do nastepnej klasy. gips jest po same zebra, wiec on nie moze nawet siedziec, caly czas przykuty jest do lozka. czy jest jakas alternatywa dla gipsu??? kiedys widzialem w szpitalu na plakacie specjalne sciagacze zakladane przy zlamaniach, jednak nie wiem czy na ten rodzaj zlamania sie nadadza, poza tym sa baaardzo drogie, jednak to jesli chodzi o rok w plecy- jest bez znaczenia.

 

czekam na odpowiedzi.

 

pzdr:)

[wicek15]

Kiedyś widziałem takie plastykowe odpowiedniki gipsu, nie wiem ja to się nazywa. Słyszałem kiedyś, że w szpitalach są organizowane lekcje. Może jest jakiś nauczyciel, wykładający materiał z Liceum/Technikum? Kurcze, szkoda chłopaka, pewnie już by chciał pomykać na jakimś sprzęcie, znam to :icon_razz: Nie wiem co tu jeszcze napisać, więc życz mu powodzenia i dopuść go wreszcie do kompa :icon_mrgreen: