Skocz do zawartości

Honda Hornet 600


Rekomendowane odpowiedzi

Trochę nie na temat - pisze się Lat, a nie roków, ewentualnie roczników, a podpisie masz wiciągnołem, a powinno być wyciągnąłem.

 

Co do tematu - Hornety w dobrym stanie są w cenie ponad 20 tys. Jak się znajdzie coś tańszego to zazwyczaj są to nieudolne przeróby na Streetfightery najczęście w wyniku reanimacji powypadkowych.

 

Pozdro, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że nowa 600-ka kosztuje ok. 32 tys. a 900-ka 40 tys.

600-ka różni się tylko minimalnie wizualnie bodajże od rocznika 2002. Dali z tego co pamiętam inny rozmiar koła przedniego. Wizualnie więc nie rozpoznasz tak łatwo jaka to wersja, z jakiego rocznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na mobile.de mozna wyrwac za rownowartosc ok. 16 tys. zl, do tego doliczyc VAT i clo i wyjdzie ponad 20 tys. zl, wszystko co tansze w polsce to rzeczywiscie reanimowane rozbitki.

 

Nie masz racji, bo:

- to co jeździ w polsce jest kupowane okazyjnie, a mobile.de daje cene średnią. Okazji trzeba szukać (nie w polsce warto szukać, w polsce nie warto :P )

- sprzęty ściągane do polski mogą byc tańsze, niż odpowiedniki z mobile.de, bo np. po szlifie, rozwaleniu przodu, niemiec sprzedaje często o wiele taniej. Polak kupuje, naprawia, sprzedaje tanio i wychodzi na swoje.

 

Jednak tego polaka trzeba znać, ufać mu i nie bać się, że sprzeda nam minę. Są renomowane komisy, firmy sprowadzające ... da sie zrobić.

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- sprzęty ściągane do polski mogą byc tańsze, niż odpowiedniki z mobile.de, bo np. po szlifie, rozwaleniu przodu, niemiec sprzedaje często o wiele taniej. Polak kupuje, naprawia, sprzedaje tanio i wychodzi na swoje.

 

*** Duzy optymista z ciebie, ale warto abys wprowadzil lekka korekte w tym zdaniu po " niemiec sprzedaje czesto o wiele taniej" - bo nie moze zarejestrowac motocykla po takim `szlifie` w Niemczech z powodu spisania moto przez ubezpieczalnie na zlom.

To jest glowna przyczyna dla ktorej polski handlarz moze kupic ten motocykl za polowe ceny, odpicowac i sprzedac w Polsce jako nowke po glebie parkingowej.

Jezeli spodziewasz sie ze w nowoczesnym motocyklu po `rozwaleniu przodu`rama wychodzi bez szwanku, to gleboko sie mylisz. Niemcy maja niezwykle dokladne przeglady powypadkowe i w momencie gdy motocykl zostaje zakwalifikowany do przekladki ramy to koszt tego jest takt wysoki ze oplaca sie go sprzedac na czesci bez prawa zarejestrowania.

Jezeli myslisz ze Niemcy licza cokolwiek gorzej niz Polacy to nastepna pomylka - licza o wiele lepiej i tylko w sytuacji bez wyjscia decyduja sie na obnizke ceny.

Poczytaj sobie kilometrowe watki w archiwum pl.rec motocykle z wizytacji w firmach zyjacych z odbudowywania spisanych na zlom wrakow - jeden z ciekawszych przypadkow trafil chyba do SM ( firma Adrenalina ).

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pepeś...jak szukasz Horneta 600 to mogę dać ci namiar do zaufanego gościa, który chce właśnie taki sprzedać (rocznik 98). Cenę z nim sobie ustalisz. Ale przynajmniesz masz pewność, że nie sprzeda ci złomu powypadkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pepeś...jak szukasz Horneta 600 to mogę dać ci namiar do zaufanego gościa, który chce właśnie taki sprzedać (rocznik 98). Cenę z nim sobie ustalisz. Ale przynajmniesz masz pewność, że nie sprzeda ci złomu powypadkowego.

Ale ja będę kupywał tak na wakacje ale chcę już wszystko wiedzieć jak możesz to podaj mi rok tego i ile chce mniej więcej za nią i ile ciągnie i jak możesz fotkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to rocznik 98, czerwony, założone gmole (fachowa robota), stelaże pod kufry + kufer tylni (dwa boczne trzeba sobie dokupić). Taki Hornecik poleci zgodnie z tym co fabryka podaje 218 km/h, ale to naked więc i tak takiej prędkości byś raczej nie rozwinął. Za to wszystko kolega proponował ok. 16-17 tys. (sam jeszcze nie wiedział dokładnie) i mówił, że jest skłonny do negocjacji. Myślałem nad zakupem tego Hornecika, ale kolor mnie zniechęcił (polowałem na niebieskiego). Fotek tego konkretnego Horneta akurat nie mam, bo zawsze dziwnym trafem jak miałem okazję się nim przejechać na naszym miejscowym zlociku to nikt nie miał aparatu. Ale zapytaj Ivana, Ukasza albo Mori to ci poświadczy, że ten Hornecik nieźle się prezentował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na mobile.de mozna wyrwac za rownowartosc ok. 16 tys. zl, do tego doliczyc VAT i clo i wyjdzie ponad 20 tys. zl, wszystko co tansze w polsce to rzeczywiscie reanimowane rozbitki.

 

Nie masz racji, bo:

- to co jeździ w polsce jest kupowane okazyjnie, a mobile.de daje cene średnią. Okazji trzeba szukać (nie w polsce warto szukać, w polsce nie warto :D )

- sprzęty ściągane do polski mogą byc tańsze, niż odpowiedniki z mobile.de, bo np. po szlifie, rozwaleniu przodu, niemiec sprzedaje często o wiele taniej. Polak kupuje, naprawia, sprzedaje tanio i wychodzi na swoje.

 

Jednak tego polaka trzeba znać, ufać mu i nie bać się, że sprzeda nam minę. Są renomowane komisy, firmy sprowadzające ... da sie zrobić.

 

PZDR

 

ja Wam podalem cene z dolnej granicy widelek na mobile.de, oczywiscie cena VB, ale srodek cenowy jest duzo, duzo wyzej

 

 

ps. a jak ze spalaniem u horneta 600 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...